Dyrektorka polskiej szkoły na Białorusi została zatrzymana przez funkcjonariuszy reżimu. W sieci pojawił się nagranie.
Anna Paniszewska jest dyrektorką Polskiej Harcerskiej Szkoły Społecznej im. Romualda Traugutta w Brześciu. Właśnie wracała na Białoruś z Polski, gdy urwał się z nią kontakt, a jej numer był nieosiągalny.
Okazało się, że polska nauczycielka została zatrzymana przez funkcjonariuszy reżimu rządzącego Białorusią. To pokłosie upamiętnienia przez Polaków z Białorusi Dnia Żołnierzy Wyklętych. Udział w uroczystościach wzięli polscy działacze, harcerze oraz polski konsul Jerzy Timofiejuk, który został zmuszony do opuszczenia terytorium Białorusi.
Dzień wcześniej zatrzymano jednego z założycieli polskiej szkoły. Jak poinformowała reżimowa prokuratura, dokonano tego „w ramach sprawy karnej dotyczącej heroizacji przestępców wojennych”.
Nagranie z zatrzymania
W sieci pojawiło się nagranie, na którym widzimy Annę Paniszewską, która domaga się spotkania z prokuratorem.
Reżimowe BY media upublicznili wideo z zatrzania dyrektor szkoły polskiej w Brzesciu. Krzyczy, że ją uderzono, jest w kajdankach. Wczesniej z powodu akademii w szkole wydalono konsula RP i wszczęto postępowanie karne o rozpalanie waśni narodowych. Chodzi o żołnierzy wyklętych
mly/belsat.eu
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/542894-polska-nauczycielka-zatrzymana-na-bialorusi