Harry i Meghan znaleźli patent na to, jak wydoić, ile się da, z marki Windsor za oceanem oraz z mediów, których rzekomo tak bardzo nienawidzą. Tylko jak długo to potrwa?
Rok temu w styczniu książę i księżna Sussexu ogłosili, że rezygnują z pełnienia obowiązków w brytyjskiej rodzinie królewskiej. Zamiast promować monarchię, woleli promować samych siebie. Wywołało to ogromne poruszenie w brytyjskich mediach. Jedne oskarżyły Harry’ego i Meghan o to, że są płaczliwymi i narcystycznymi milenialsami niszczącymi monarchię. Inne krzyczały o rasizmie, który miał wyprzeć „ciemnoskórą księżną” z Pałacu Buckingham. W rzeczywistości Harry’emu i Meghan zwyczajnie znudziły się konwenanse i obowiązki, takie jak otwieranie domów spokojnej starości na prowincji. Ciążyło im także ciągłe zmaganie się z brukowcami, negatywnie…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/541758-krolowie-woke-harry-i-meghan-nie-chca-prywatnosci