W Orlando na Florydzie trwa czterodniowa konferencja środowisk konserwatywnych (Conservative Political Action Conference). Punktem kulminacyjnym było w niedzielę w nocy czasu polskiego wystąpienie Donalda Trumpa.
O tyle ważne, że panuje przekonanie iż ma on dziś największe szanse na zdobycie nominacji w wyborach prezydenckich 2024 roku, a wcześniej na przejęcie kontroli nad Partią Republikańską. Tu też stawka jest wysoko - za dwa lata ważna bitwa o Kongres i Senat. W obu izbach przewaga Demokratów jest dziś minimalna.
CZYTAJ WIĘCEJ: Oczekiwanie na pierwsze duże wystąpienie Donalda Trumpa po wyborach. Demokraci już straszą, że „rekin powrócił”
00.23
Ostatnie zdania przemówienia.
Wygramy Kongres, wygramy Senat, a potem nowy republikański prezydent triumfalnie powróci do Białego Domu. Zastanawiam się, kto nim będzie?
— pyta salę.
Ta reaguje entuzjazmem.
Mocna sugestia, ale bez kropki.
Telewizja Fox News daje „pasek”:
Trump utwierdza swoją pozycję lidera Partii Republikańskiej
i stwierdza, że zostawia on „otwarte drzwi” do ponownej walki o prezydenturę.
00.17
Donald Trump zaprasza na swoją stronę internetową: DonaldTrump.com. Ma to być sposób komunikacji pozwalający ominąć cenzurę wielkich platform internetowych.
Strona już działa:
00.12
Agencje przekazują zdjęcia z wydarzenia. Wrażenie pustki, smutku - całkowicie sprzeczne z telewizyjnym przekazem LIVE.
Innych na razie nie ma.
A naprawdę?
00.07
Trump atakuje tę część establishmentu Partii Republikańskiej, która go krytykuje. Ogłasza, że będzie aktywnie działał na rzecz wyboru „liderów republikańskich”.
Nie możemy mieć liderów, którzy mają więcej pasji do potępiania swoich rodaków niż przeciwstawiania się demokratom, mediom i radykałom - którzy chcą zmienić Amerykę w kraj socjalistyczny.
Podkreśla, że dostał więcej głosów niż jakikolwiek inny kandydat republikański, więcej niż jakikolwiek inny urzędujący prezydent.
Więc jak do diabła możliwe, że przegraliśmy. Byliśmy lepsi w drugich wyborach niż w pierwszych. Wiecie, że wygrałem oba?
00.00
Trump przywołuje artykuł w liberalnym, nieprzyjaznym mu, magazynie „TIME”, który potwierdził iż w establishmencie zawiązano przeciwko niemu potężny, skuteczny spisek.
SPRAWĘ OPISAŁ TYGODNIK „SIECI”: Spisek, który sam się sypnął. „Potwierdzenie, z najbardziej nieoczekiwanej strony, mrocznych podejrzeń wyborców Trumpa”
Musimy przywrócić uczciwą rywalizację
— mówi Trump.
Wielkie platformy technologiczne muszą być ukarane kiedykolwiek spróbują uciszyć głosy konserwatywne. Jeżeli rząd federalny odmówi działania, muszą to zrobić władze stanowe i niektóre już to czynią. Nadszedł czas, aby rozbić monopole Big Tech
— stwierdza.
Potrzebujemy bardziej niż kiedykolwiek mocnego, energetycznego przywództwa Partii Republikańskiej, które będzie w stanie przeciwstawić się próbom zainstalowania u nas socjalizmu
— podkreśla.
23.50
Musimy zapewnić bezpieczne i uczciwe wybory
— mówi Trump. Domaga się całościowej reformy systemu wyborczego.
Wprowadzone pod pretekstem epidemii zmiany systemu wyborczego, bez zgody stanowych parlamentów, co czyni je nielegalnymi. Te zmiany wypaczyły rezultat wyborów w ogromnym stopniu. Natychmiast potrzebujemy reformy systemu, potrzebujemy uczciwych wyborów. A to, co się stało, musi być zbadane. Bo w wielu miejscach głosowali nielegalni imigranci i ludzie, którzy już nie żyją
— mówi.
Te wybory zostały sfałszowane
— stwierdza Trump, co spotyka się z ogromnym aplauzem.
Potrzebujemy jednego dnia głosowania. Nie kilku. Jednego - tak jak zawsze było. A jedynymi, którzy powinni być uprawnieni do głosowania korespondencyjnego to ci, którzy wykażą iż są bardzo ciężko chorzy albo pełnią służbę w wojsku. Potrzebujemy „voter ID” (dokumentu identyfikującego głosujących). Każdy głos musi być chroniony. Bo wiecie, co się stało w wielu miejscach - zwłaszcza w stanach rozstrzygających o wyniku - było wiele więcej głosów niż głosujących. Co to jest?
Oszustwo
— odpowiada sala.
Użyli covidu do oszustwa. Oto, co się stało. I Republikanie muszą coś z tym zrobić, bo wyglądało to w wielu miejscach jak w krajach trzeciego świata
— mówi Trump. Stwierdza, że sądy nic z tym nie zrobiły.
23.42
Trump staje w obronie dobrego imienia Ojców Założycieli republiki amerykańskiej.
I oczywiście szanujemy naszą flagę! Partia Republikańska jest ufundowana na miłości do Ameryki!
Duży entuzjazm sali.
Wierzymy w patriotyczną edukację i sprzeciwiamy się radykalnej indoktrynacji. Wierzymy w judeo-chrześcijańskie wartości naszych ojców założycieli, odrzucamy „cancel culture”. Wierzymy w rządy prawa. Konstytucja zaś znaczy to, co zostało w niej napisane. Oni chcą ją zmienić.
Nie chcemy likwidować policji - oni chcą.
Chiny chcą zdominować świat, wiemy o tym. Chcemy, by nasze fabryki wróciły z powrotem.
Misją naszego ruchu i Partii Republikańskiej musi być tworzenie dobrych miejsc pracy, silnych rodzin, bezpiecznych społeczności, tętniącej życiem kultury i wspaniałego narodu dla wszystkich Amerykanów.
23.42
Nie jest przypadkiem, że popiera nas tak wielu ludzi przybyłych tu z krajów Ameryki Łacińskiej takich jak Wenezuela. Oni wiedzą, co się dzieje jak zwycięża socjalizm, kultura „kasowania”, kultura mówienia, co mamy robić.
23.41
Nasza armia była zmęczona, dziś mamy najsilniejsza armię na świecie. Utworzyliśmy siły kosmiczne, nowy rodzaj sił zbrojnych w naszej armii
— mówi.
23.35
Ta prezydentura [Bidena] będzie katastrofą dla amerykańskich pracowników i amerykańskich rodzin
— mówi.
Wielu ludzi pyta, co to znaczy „trumpizm”?
To dobre negocjowanie, dobre transakcje, to stawianie potrzeb każdego Amerykanina na pierwszym miejscu, to stawianie Ameryki na pierwszym miejscu. To bezpieczne granice, niskie podatki, eliminacja przeszkód, które przeszkadzają w tworzeniu miejsc pracy. To bardzo silna obrona Drugiej Poprawki do Konstytucji i prawa do noszenia broni.
23.33
Temat zezwolenia sportowcom, którzy urodzili się jako biologiczni mężczyźni, konkurować z dziewczętami i kobietami.
Sport kobiecy jaki znamy umiera
— mówi.
Jaki trener się z tym pogodzi? Musimy bronić uczciwości kobiecego sportu
— dodaje.
A my dwukrotnie wygraliśmy wybory
— stwierdza.
23.29
Staliśmy się potężnym producentem energii, cały świat to podziwiał, ale administracja Bidena ma swoją ścieżkę
— mówi Trump. Stwierdza, że USA zmierza od obecnej potęgi energetycznej do katastrofy.
Stwierdza, że energetyka wiatrowa ma potężne wady, np. masowo zabija ptaki. I nie zapewni bezpieczeństwa energetycznego.
Zabierają ludziom niezależność energetyczną i zapłacicie za to cenę o której nie macie pojęcia.
23.24
Światowa Organizacja Zdrowia. Dlaczego USA płaciły na nią wielokrotnie więcej niż Chiny (czterdzieści milionów do pół miliarda)?
Bo ludzie, którzy o tym decydowali byli głupi.
23.20
Trump stawia tezę, że dla obecnej administracji sprawy ideologiczne są najważniejsze.
Chcą wdrożyć tę ideologię w każdy obszar administracji
— mówi. Od armii po politykę bezpieczeństwa, pozwalając przyjeżdżać do USA ludziom z krajów w których szerzy się terroryzm.
Twoja rodzina nadal nie może wyjść na posiłek do restauracji, ale Joe Biden sprowadza tysiące uchodźców z całego świata, ludzi, o których nikt nic nie wie, których przeszłości kryminalnej nie znamy
— mówi.
23.15
Trump podkreśla, że to jego administracja poprowadziła skutecznie prace nad szczepionkami, a efekty były szybsze niż ktokolwiek sądził.
Podjęliśmy decyzję o wydaniu na ten cel milionów mimo iż rezultat nie był pewny. To się nazywa wkalkulowane ryzyko
—- podkreśla.
Przypomina, że akcja szczepień została przygotowana przez jego administrację i przebiega bardzo sprawnie.
Gdybyśmy mieli uczciwe media, których nie mamy, powiedziałyby o tym wyraźnie i głośno
— mówi.
23.12
Dzieci powinny wrócić do szkoły. Teraz. Natychmiast. Miliony amerykańskich dzieci mają niszczoną przyszłość i to jest dzieło administracji Bidena. Trzymają nasze dzieci zamknięte w domach.
— stwierdza. Zwraca uwagę na złą kondycję psychiczną młodzieży, na rosnące wskaźniki prób samobójczych.
W imieniu milionów rodziców zwracam się teraz do prezydenta Bidena o otwarcie szkół
— mówi.
23.10
Za mojej prezydentury inne kraje zaczęły nas szanować
— mówi Trump, też w kontekście imigracji, bo przyjmowały z powrotem nielegalnych imigrantów.
Bezpieczeństwo granic to tylko jedna z wielu spraw w których nowa administracja zdradziła Amerykanów
— stwierdza.
23.05
Trump sugeruje, że obserwując to wszystko rozważy ponowny start w wyborach prezydenckich.
23.01
Temat pandemii. Trump przypomina, że określał koronawirusa mianem „chińskiego wirusa”. Wytyka niekonsekwencje w ocenach i zaleceniach eksperta Anthony’ego Fauci’ego.
22.55
Ważna deklaracja:
Nie zamierzam zakładać nowej partii, to fake news. Nie, jesteśmy w Partii Republikańskiej i jesteśmy zjednoczeni. Będziemy zjednoczeni i silni jak nigdy wcześniej. Pokonamy radykalizmy, socjalizmy, komunizmy.
Pierwsze zdanie o prezydenturze Bidena:
Wiedzieliśmy, że będzie źle, ale nikt nie przypuszczał, że aż tak źle.
Przykładem energia - uspokajano, że Biden nie ma nic do energii, a natychmiast po wyborach rozpoczął kasowanie rurociągów.
On jest przeciwko rodzinie, przeciwko ochronie granic. Kiedy opuszczałem urząd mieliśmy najbardziej bezpieczne granice w historii, powstał mur na granicy z Meksykiem.
— mówi, dodając, że wszystko jest teraz rozmontowywane, a Biden zamierza „skasować bezpieczeństwo granic”, nakręca falę migracyjną i pozwala na wejście do USA gangów narkotykowych, grup przemytników ludzi.
Podkreśla, że jego polityka szła w odwrotnym kierunku: twardej walki z nielegalną imigracją, promocja imigracji legalnej.
22.53
Donald Trump składa hołd legendarnemu komentatorowi radiowemu Rushowi Limbaugh, który zmarł kilka dni temu. „Na pewno patrzy na nas z góry” - mówi.
22.50
Donald Trump wszedł na scenę w Orlando. Ogromny entuzjazm sali: „USA., USA”. Trump pyta” „tęskniliście?”
22.45
Na scenie muzyka, która zwykle na wiecach poprzedzała wejście Donalda Trumpa. Mówi, że walka ciężko pracujących Amerykanów dopiero się rozpoczęła i zakończy się zwycięstwem,
„bez względu na to jak bardzo amerykański establishment będzie próbował nas wyciszyć”.
22.10
Trump wciąż nie pojawił się na scenie. Komentatorzy telewizji FOX NEWS podkreślają, że Partia Republikańska wydaje się być zdominowana przez Trumpa i jego zwolenników. Ale część środowisk kontestuje pomysł kontynuowania walki pod sztandarami trumpizmu, zgodnie z zasadą - nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody. Na razie jednak ich głos jest wyraźnie mniejszościowy.
Ciekawe pytanie: czy Trump poruszy (i w jakim stopniu) temat uczciwości wyborów z 3 listopada 2020 roku? Z jednej strony to sprawa dla niego i jakości demokracji fundamentalna sprawa. Z drugiej poświęcenie temu zbyt wiele czasu i emocji będzie sugerowało chęć osobistej zemsty, odsunie uwagę od politycznej agendy Trumpa, bardzo atrakcyjnej dla warstw pracujących.
21.40 czasu polskiego (15.40 lokalnego)
Na ten moment zaplanowano wystąpienie. Ale Donald Trump często zaczyna wystąpienia z opóźnieniem, to element show. Nikt nie ma wątpliwości, że teraz będzie tak samo. Sala spotkania CPAC już wypełniona (choć z covidowymi ograniczeniami).
Sporo flag i ludzi przed hotelem w którym odbywa się spotkanie.
Na to przemówienie czeka nie tylko Ameryka, ale cały świat
— organizatorzy podkreślają ogromne zainteresowanie.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/541178-pierwsze-duze-wystapienie-trumpa-po-wyborach-relacja