Bill Gates udzielił wywiadu, w którym mówił o problemie zmian klimatycznych i swoich pomysłach na radzenie sobie z nimi. Przekonywał, że jednym z rozwiązań jest masowa produkcja syntetycznej wołowiny.

Zdaniem założyciela Microsoftu, ogromnym problemem na świecie jest nadmierna produkcja wołowiny, która znacząco wpływa na globalne ocieplenie.

W Afryce i innych biednych krajach będziemy musieli wykorzystać genetykę zwierząt, aby radykalnie zwiększyć ilość wołowiny przypadającą na emisje. Co dziwne, jeśli chodzi o amerykańskie zwierzęta hodowlane, są one bardziej wydajne i na funt wołowiny przypada dramatycznie mniej emisji niż na funt w Afryce

– powiedział.

Przekonywał też, że bogate państwa powinny… zrezygnować z tego rodzaju mięsa i zastąpić je syntetycznym zamiennikiem.

Uważam, że wszystkie zamożne państwa powinny przejść na syntetyczną wołowinę. Można przyzwyczaić się do różnicy w smaku, a mówi się, że z czasem będzie ona smakować jeszcze lepiej. (…) Myślę, że w krajach o średnich i wyższych zarobkach jest to możliwe

– stwierdził.

„Wybór Bidena to dobra rzecz”

Odnosząc się do spraw walki z ociepleniem klimatu wskazywał, że wybór Joe Bidena na prezydenta USA to dobry sygnał.

Jestem optymistą. Wybór Bidena to dobra rzecz. Jeszcze bardziej zachęcające jest to, że jeśli spojrzysz na młodych wyborców, milenialsów, zarówno tych reprezentujących Republikanów, jak i Demokratów, zainteresowanie tą kwestią jest bardzo duże. To oni będą żyli, kiedy świat albo będzie cierpieć z powodu tych problemów, albo nie, w zależności od tego, co zostanie zrobione. Jest więc wola polityczna

– powiedział Bill Gates.

mly/technologyreview.com