Absurdalna decyzja w Stanach Zjednoczonych! Jerzy Waszyngton i Tomasz Jefferson nie są już patronami szkół.
Decyzję podjęła oficjalna komisja, która sprawuje nadzór na szkołami publicznymi w San Francisco. Decyzją komisji zmieniono patronów w czterdziestu czterech szkołach.
Komisja uznała za postacie tak wstrętne, że niezasługujące na patronowanie szkołom, nie tylko pierwszego prezydenta USA - George’a Washingtona i trzeciego prezydenta - Thomasa Jeffersona (autora Deklaracji Niepodległości USA), ale także głosiciela praw człowieka, który zniósł niewolnictwo - Abrahama Lincolna. Przeprowadzono również atak na „swoich” - ukarano Dianne Feinstein, lewicową panią senator z Kalifornii, obecnie już 87-letnią, niegdyś burmistrza San Francisco. Za co takie znęcanie się nad sędziwą demokratką? Za to, co zrobiła w roku 1984. Gdy jakiś wandal z pobudek ideowych zerwał wówczas flagę Konfederacji, która była jedną z wielu flag ilustrujących przed ratuszem historię USA, zdecydowała się powiesić ją na nowo. Nie pomogło to, że wkrótce po tym, sama zarządziła jej usunięcie
— informuje portal tysol.pl.
Chodzi o… transgender
To nie koniec absurdu. Okazuje się, że powodem zmian było m.in. zaangażowanie słynnych amerykanów w „prześladowanie” osób transgender.
Patronem przestał być także twórca hymnu Stanów Zjednoczonych, Francis Scott Key. Razem z bohaterem Wojny o Niepodległość - Paulem Revere. Kryteria były proste: wystarczyły ahistoryczne zarzuty o udział w „kolonizacji, prześladowaniu mniejszości rasowych, kobiet, dzieci, osób queer lub transgender”
— czytamy.
mly/tysol.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/538211-absurdalna-decyzja-w-usa-zmieniono-patronow-szkol