NASZ WYWIAD. Prof. Musiał: Schroeder to po prostu człowiek Putina. Dlatego nie dziwię się jego słowom nt. Polski i Węgier

„Sieć wpływów Schroedera wspiera Putina i przymyka oczy na jego agresywne działania.” - mówi prof. Bogdan Musiał, historyk, członek Rady przy Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, w rozmowie z portalem wPolityce.pl. Prof. Musiał odniósł się do dwóch kwestii związanych z niemiecką polityką. Chodzi o skandaliczne słowa Gerharda Schroedera nt. Polski i Węgier oraz o fakt wyboru Armina Lascheta na nowego przewodniczącego CDU.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Buta Schroedera w „Der Spiegel”. Broni Putina, atakuje Polskę oraz Węgry: Czy to są jeszcze demokracje, czy państwa autorytarne?

wPolityce.pl: Gerhard Schroeder w wywiadzie dla „Der Spiegel” kwestionował demokrację w Polsce, pytał czy nasz kraj oraz Węgry nie są już państwami autorytarnymi. Z czego wynikają te słowa byłego kanclerza Niemiec?

Prod. Bogdan Musiał: Nazwanie Gerharda Schroedera lobbystą, to za mało. To współpracownik Putina. Jego działania można nazwać polityczną korupcją. Jest to polityk cyniczny. Pamiętajmy, że w niemieckich władzach pozostali jego ludzie. Jednym z nich jest prezydent Frank-Walter Steinemeier. Sieć wpływów Schroedera wspiera Putina i przymyka oczy na jego agresywne działania. U Schroedera widzimy zaślepienie, arogancję i polityczną korupcję. Jako człowiek Putina będzie atakował Polskę, dlatego nie dziwię się jego słowom o „państwach autorytarnych”. Jego zadaniem jest takie urabianie opinii publicznej, by sojusz geopolityczny niemiecko-kremlowski jak najsprawniej funkcjonował.

Jaki stosunek do Rosji i Ukrainy ma Schroeder?

Jest to człowiek, który odczuwa pogardę do Ukrainy. To wyjątkowo prymitywne zachowanie, którego nie da się obronić. Tak, jak nie da się obronić tego, że Schroeder wciąż funkcjonuje w niemieckiej polityce. Uważam to za skandal na ogromną skalę, który pokazuje jak daleko posunięta jest w Niemczech korupcja polityczna. Mogę powiedzieć wprost, że Schroeder to po prostu człowiek Putina. Dzięki swoim wpływom w SPD ma poważne przełożenie na sytuację polityczną w Niemczech. Pojęcie „cyniczny idiota” byłoby adekwatne do określenia tego polityka, szczególnie gdy mówimy o jego relacjach właśnie z Putinem. Mam nadzieję, że nowa administracja amerykańska zacznie naciskać na Niemcy, bo działania prezydenta Rosji zagrażają całej Europie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: „Człowiek środka”. Armin Laschet to Merkel 2.0, z wbudowaną opcją na dalsze otwarcie CDU na lewo

Kim jest Armin Laschet, nowy przewodniczący CDU?

Armin Laschet to męska wersja Angeli Merkel. Mówimy jednak o polityku bez charyzmy. Mam szczerą nadzieję, że nie zostanie kanclerzem. Od lat działania Angeli Merkel prowadzi politykę socjaldemokratyczną, a nie, zgodnie z tradycją CDU, chrześcijańsko-demokratyczną. A Laschet jest jej wychowankiem. Obecna kanclerz wycięła z polityki lub wypchnęła na margines wszystkich przeciwników ideologicznych wewnątrz swojego obozu politycznego.

Jakie będą konsekwencje przejęcia władzy przez Lascheta w CDU?

Przejęcie przez Lascheta władzy w CDU to zła informacja dla Niemiec. Scena polityczna będzie jeszcze bardziej zdestabilizowana. Może to oznaczać nawet upadek SPD i stratę dużej części wyborców przez CDU. Chodzi głównie o tych, którzy mają konserwatywne poglądy. Może wzrosnąć poparcie dla AfD. Nie wykluczam dojścia do władzy Zielonych, którzy współrządziliby wraz z CDU. Laschet to człowiek bez charakteru, ale ma duży wpływ na media, które w Niemczech są mocno uzależnione od polityków. Jestem rozczarowany jego wygraną.

not. TK