W chwili gdy piszę te słowa, po obliczeniu 98 proc. głosów w wyborach do Senatu w Georgii, Partia Demokratyczna bierze wszystko.
Układ sił teoretycznie będzie remisowy, ale w USA obradom izby wyższej przewodniczy wiceprezydent i to jego głos decyduje, jeśli mamy remis. A ponieważ niebawem fotel wiceprezydenta obejmie ostro lewicowa Kamala Harris, można się spodziewać przeróżnych ekscesów.
Ktoś może powiedzieć, że mamy przecież konstytucję Stanów Zjednoczonych, więc nagle ustrój USA się nie zmieni. Co więcej mamy Sąd Najwyższy, który część dziwactw lewicy może zatrzymać.
Pamiętajmy jednak, że od lat mamy do czynienia z dwoma sposobami prawnego podejścia do konstytucji. Jedna to (dominujący wśród konserwatywnych sędziów) „originalism” – czyli interpretacja przepisów w taki sposób, jak rozumieli je ich twórcy. Druga (popularna wśród lewicowych liberałów) to „living Constitution”, czyli tłumaczenie przepisów wedle świadomości i światopoglądów współczesnych.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/535125-hulaj-dusza-przepis-ktory-moze-zmienic-parlament-w-usa