Nowy wariant koronawirusa, jaki pojawił się w Wielkiej Brytanii jest bardziej zaraźliwy i atakuje głównie ludzi przed 20 rokiem życia – wynika z raportu Imperial College London oraz innych zespołów badawczych. O wynikach badań poinformował portal Bloomberg.com.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-Orędzie Johnsona z brexitem i pandemią w tle: „Mamy wolność w naszych rękach i od nas zależy, czy wykorzystamy ją jak najlepiej”

-Niepokojące! Brytyjska mutacja COVID-19 dotarła do Chin. Zakażenie wykryto u studentki, która wróciła z Wielkiej Brytanii do Szanghaju

Naukowcy alarmują, że mutacja koronawirusa, o której mowa „ma znaczącą przewagę w transmisji” nad wcześniejszym szczepem i spowodowała wzrost liczby zachorowań niemalże we wszystkich zakątkach kraju.

Nowa mutacja zdecydowanie szybciej się namnaża, co ma przełożenie na wzrost liczby zachorowań.

To utrudnia kontrolę i uwydatnia gwałtowną potrzebę rozwijania szczepień tak szybko jak to tylko możliwe

— powiedział cytowany przez portal prof. Neil Ferguson, wykładowca Imperial College London, który pracował nad tworzeniem modeli ognisk choroby.

Dystans społeczny to za mało

Naukowcy doszli do wniosku, że dystans społeczny, który sprawdził się przy wcześniejszych uderzeniach pandemii koronawirusa w obliczu nowej jego mutacji jest niewystarczającym środkiem dla kontrolowania rozprzestrzeniania się choroby. Wcześniej rząd poinformował, że nowa odmiana jest o 70 proc. bardziej zakaźna od innych, nie przedstawił jednak dokumentacji na potwierdzenie tej tezy.

Badacze użyli narzędzi statystycznych w celu oszacowania związku między transmisją a częstością występowania nowego wariantu koronawirusa w Wielkiej Brytanii.

W ocenie naukowców jest możliwe, że nowa mutacja infekuje głównie młodych, ponieważ badania były prowadzone w czasie, kiedy wprawdzie był lockdown, ale szkoły pozostały otwarte.

aw/Bloomberg.com