Setki osób ponownie czekały od poniedziałku od rana w długich kolejkach do odprawy na londyńskim lotnisku Heathrow, próbując opuścić Wielką Brytanię przed wprowadzonymi przez kolejne kraje zakazami lotów - informuje brytyjski dziennik „The Sun”.
CZYTAJ TAKŻE:
Chaos na lotniskach
Gazeta zamieszcza zdjęcia i nagrania wideo pokazujące stłoczonych pasażerów, którzy nie zachowywali bezpiecznej odległości od siebie, określając sytuację chaosem. Podobne sceny miały miejsce w sobotę wieczorem na londyńskich dworcach kolejowych, a w niedzielę na Heathrow i na dworcu kolejowym St Pancras International, skąd odjeżdża pociąg Eurostar.
W związku z rozprzestrzenianiem się nowej, bardziej zaraźliwej wersji koronawirusa, w sobotę po południu premier Boris Johnson ogłosił wprowadzenie - od północy z soboty na niedzielę - w Londynie oraz na części obszarów południowo-wschodniej Anglii nowego, czwartego poziomu restrykcji. Oznacza on m.in. zakaz opuszczania domów bez uzasadnionych powodów oraz brak możliwości spotkania się w święta Bożego Narodzenia z osobami spoza własnego gospodarstwa domowego i „bańki wsparcia”. Zabronione są także podróże zagraniczne, o ile nie są związane z pracą lub innymi ważnymi przyczynami. Wprowadzenie tych restrykcji skłoniło tysiące osób, aby opuścić Londyn przed ich wejściem w życie.
Dodatkowo od niedzieli kolejne kraje zaczęły ogłaszać zawieszenie połączeń lotniczych, a także kolejowych i promowych z Wielką Brytanią, co tym bardziej zachęciło tysiące osób do wyjazdu, póki jeszcze jest to możliwe. Jak do tej pory takie zakazy, wchodzące w życie albo natychmiast, albo od wtorku, ogłosiło już ponad 30 państw, w tym Polska. Na zamieszczonych przez „The Sun” zdjęciach z terminalu 2 na Heathrow widać setki ludzi stojących w kolejkach, ale ta sama gazeta podaje, że w tym samym czasie drugie pod względem ruchu pasażerskiego londyńskie lotnisko, Gatwick, było niemal zupełnie opustoszałe.
W związku z tłumami ludzi w sobotę, następnego dnia na dworcach kolejowych pojawiły się dodatkowe patrole policji, aby egzekwować zakaz opuszczania bez uzasadnionego powodu obszarów objętych najwyższym poziomem restrykcji.
Zamieszanie w Niemczech
W Hanowerze pasażerom, którzy wylądowali samolotem z Anglii, nie wolno opuszczać lotniska, muszą czekać na wynik testu. Według relacji podróżnych w porcie lotniczym przygotowano dla nich łóżka polowe. Problemy są również na innych niemieckich lotniskach - pisze w poniedziałek dziennik „Bild”.
Policja potwierdziła dziennikowi „Bild”, że od niedzielnego popołudnia obowiązuje wymóg przeprowadzania testów dla wszystkich podróżujących spoza Niemiec. Rezultatem jest ogromne zamieszanie na lotniskach, wśród personelu lotnisk oraz złość wśród pasażerów
— pisze „Bild”.
Przed odlotem z Londynu do Hanoweru członkowie załogi samolotu ostrzegali pasażerów, że może minąć trochę czasu, zanim wyniki testów na koronawirusa będą dostępne, a to oznacza, że prawdopodobnie będą musieli spędzić noc na lotnisku. Po wylądowaniu w Hanowerze okazało się, że mogą minąć 24 godziny, zanim wynik testów będzie znany.
Jak dowiedział się „Bild”, pasażerowie lotu Eurowings do Stuttgartu zostali poinformowani o czekających ich problemach zanim opuścili Londyn. Powiadomiono ich, że ponieważ hotele są przepełnione, wszyscy cudzoziemcy w oczekiwaniu na wynik testów muszą spać na łóżkach polowych w strefie tranzytowej. Kilka osób wysiadło z samolotu i otrzymało zwrot pieniędzy za bilety.
Na lotnisku BER w stolicy Niemiec pracownicy lotniska odmawiają wjazdu podróżnym bez niemieckiego paszportu. Krewni pasażerów na lotnisku nie otrzymują żadnych informacji - alarmuje „Bild”.
Według informacji dziennika 157 pasażerów z Londynu i Johannesburga znajduje się w strefie tranzytowej lotniska we Frankfurcie. Samolot z Wielkiej Brytanii przyleciał w niedzielę wieczorem, samolot z RPA w poniedziałek rano. 70 osób było testowanych na obecność koronawirusa w poniedziałek rano, ale wciąż czekają na wyniki.
Szwajcaria zawiesiła komunikację lotniczą z Wielką Brytanią
Rząd Szwajcarii zadecydował w poniedziałek, że w związku z wykryciem w Wielkiej Brytanii i w Republice Południowej Afryki nowego, bardziej zaraźliwego szczepu koronawirusa, osoby, które od 14 grudnia powróciły z tych państw, muszą się udać na 10-dniową kwarantannę.
Ponadto wprowadzono zasadniczy zakaz przyjazdu cudzoziemców, którzy chcieliby przybyć z obu wspomnianych krajów do Szwajcarii. W szczególności chodzi tu o wycieczki turystyczne.
Już wcześniej Federalny Urząd Lotnictwa Cywilnego (BAZL) wstrzymał od północy z niedzieli na poniedziałek komunikację powietrzną Szwajcarii ze Zjednoczonym Królestwem i z RPA.
W przypadku osób zamieszkałych w tych państwach, ale przebywających obecnie w Szwajcarii, brane będą pod uwagę wyjątki od zakazu lotów, co pozwoli na powroty do domu. Identyczne rozwiązanie dotyczyć ma Szwajcarów, którzy znajdują się obecnie w Wielkiej Brytanii lub w RPA. Należy koniecznie zapobiec temu, by w trakcie lotów repatriacyjnych mogły następować zakażenia - podkreśla się w rządowym komunikacie.
Postanowiono również znieść na czas do 31 grudnia br. zasadę wolnego wjazdu mieszkańców Zjednoczonego Królestwa do Szwajcarii. Z dniem 1 stycznia 2021 roku udogodnienie to definitywnie wygaśnie.
Apele hiszpańskich wirusologów
Hiszpańskie Towarzystwo Chorób Zakaźnych i Mikrobiologii (SEIMC) wezwało w poniedziałek rząd Hiszpanii do wprowadzenia natychmiastowego zakazu lądowania w kraju samolotów z Wielkiej Brytanii w związku z wykrytym tam nowym wariantem koronawirusa.
Jak powiedział rzecznik prasowy SEIMC Jose Luis Cisneros, ministerstwo zdrowia Hiszpanii powinno “jak najszybciej zamknąć Hiszpanię” na osoby przybywające z Wielkiej Brytanii.
Lepiej późno niż wcale (…), loty z Wysp do Hiszpanii powinny zostać wstrzymane. Musimy za wszelką cenę uniknąć pojawienia się tego szczepu koronawirusa w naszym kraju
— powiedział Cisneros.
Wskazał, że choć nie ma przesłanek do twierdzenia, że “nowy szczep może zwiększać śmiertelność”, to łatwo doprowadza do infekcji.
Tymczasem w porannym wywiadzie dla radia RAC1 minister zdrowia Hiszpanii Salvador Illa poinformował, że dotychczas u żadnej osoby zainfekowanej SARS-CoV-2 w tym kraju nie stwierdzono szczepu wykrytego w Wielkiej Brytanii.
Szef resortu zdrowia oświadczył, że do czasu podjęcia wspólnej decyzji przez państwa UE i władze unijne w związku z pojawieniem się nowego szczepu koronawirusa Hiszpania nie zamierza blokować połączeń lotniczych z Wielką Brytanią, a jedynie nasilić kontrole sanitarne na lotniskach.
Rosja zawiesza połączenia lotnicze
Rosja od północy 22 grudnia zawiesza połączenia lotnicze z Wielką Brytanią z powodu pogorszenia się tam sytuacji epidemicznej - poinformował w poniedziałek rządowy sztab ds. walki z epidemią koronawirusa. Wstępnie podano, że loty zawieszone zostają na tydzień.
Bułgaria zamyka granice
Bułgaria o północy z niedzieli na poniedziałek zamknęła swoje granice dla osób przybywających z Wielkiej Brytanii. Blokada ma potrwać do 31 stycznia i zapobiec rozprzestrzenianiu się nowej, bardziej zaraźliwej odmiany koronawirusa wykrytej w Wielkiej Brytanii.
Zakaz ma objąć wszystkich podróżnych przybywających z Wielkiej Brytanii drogą powietrzną, morską lub lądem. Wcześniej rząd zawiesił do końca stycznia wszystkie połączenia lotnicze do i z tego kraju.
Wracający do kraju obywatele bułgarscy i osoby posiadające zezwolenie na pobyt w tym państwie oraz członkowie ich rodzin będą mogli wjechać na teren Bułgarii, ale będą musieli poddać się obowiązkowej 10-dniowej kwarantannie - przekazał w oświadczeniu minister zdrowia Kostadin Angełow.
Już w nocy z niedzieli na poniedziałek na lotniskach w Sofii i Warnie wylądowały trzy samoloty z Wielkiej Brytanii z ok. 600 wracającymi do kraju pasażerami.
Dania zawiesza loty na Wyspy
Dania zamyka swoją przestrzeń powietrzną dla wszystkich lotów z Wielkiej Brytanii na 48 godzin, od godz. 10 rano w poniedziałek - poinformował na Twitterze minister transportu Benny Engelbrecht. Decyzja spowodowana jest szerzeniem się w Wielkiej Brytanii nowej odmiany koronawirusa.
Ograniczenia w ruchu pasażerskim z Wielką Brytanią wprowadziło lub zapowiedziało ich wprowadzenie wiele krajów Unii Europejskiej, m.in. Holandia, Belgia, Niemcy, Francja, Włochy, Austria i Szwecja.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/531817-chaos-na-lotnisku-heathrow-setki-osob-czekaja-na-odprawe