Parlament Europejski przyjął krytyczną rezolucję dotyczącą ustaleń zeszłotygodniowego szczytu UE w sprawie unijnego budżetu. Zdaniem ministra ds. europejskich Konrada Szymańskiego, to kolejny dowód na to, że uzgodnienia szczytu są dobre dla bezpieczeństwa prawnego i budżetowego Polski.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-PE przyjął rozporządzenie ws. warunkowości: Środki można wstrzymać za naruszenie praworządności utrudniające zarządzanie funduszami

-Szymański: Ważne, żeby unijne rozporządzenie nie mogło zostać uruchomione w związku z politycznymi zarzutami. Ten cel osiągnięto

Rezolucję przygotowały frakcje Europejskiej Partii Ludowej, socjalistów, Odnowić Europę i Zielonych. Niewiążący dokument został przyjęty 496 głosami za, przy 134 przeciw i 65 wstrzymujących się.

PE: Konkluzje RE są zbędne

Zgodnie z przyjętą rezolucją, „konkluzje Rady Europejskiej z 11 grudnia, w których stwierdza się, że Komisja Europejska nie powinna stosować mechanizmu ochrony praworządności do czasu podjęcia przez Trybunał Sprawiedliwości UE decyzji o ewentualnym unieważnieniu tego instrumentu, są ‘zbędne’”.

W porozumieniu między PE i Radą wyraźnie stwierdzono, że będzie on (mechanizm warunkowości - PAP) stosowany od 1 stycznia. Zgodnie z traktatami UE Rada Europejska „nie wykonuje funkcji ustawodawczych”. Posłowie uważają zatem, że „żadna deklaracja polityczna Rady Europejskiej nie może być uznana za interpretację prawa”. Komisja jest „całkowicie niezależna”, a konkluzje Rady „nie mogą być wiążące dla Komisji w stosowaniu aktów prawnych”

— czytamy w komunikacie PE po głosowaniu.

„Rozporządzenie będzie stosowane przez KE, nie PE”

Europarlament wyraża też „głębokie ubolewanie, że wymóg jednomyślności w Radzie niepotrzebnie opóźnił przyjęcie m.in. decyzji w sprawie WRF (Wieloletnich Ram Finansowych - PAP) i zasobów własnych”.

Szymański komentując PAP w środę projekt rezolucji przed głosowanie stwierdził, że PE jest niezadowolony z wyników ustaleń na szczycie z 10-11 grudnia.

Słusznie, biorąc pod uwagę, że to głównie PE chciał pod pretekstem praworządności szantażować państwa według politycznego uznania. To kolejny dowód na to, że nasze uzgodnienia są dobre dla bezpieczeństwa prawnego i budżetowego Polski. Rozporządzenie będzie stosowane przez Komisję Europejską, nie Parlament Europejski

— powiedział Szymański.

PE zatwierdził w środę w głosowaniach pakiet unijnego budżetu na lata 2021-2027. W ubiegłym tygodniu na szczycie UE przywódcy osiągnęli polityczny kompromis w sprawie unijnego budżetu. Zgoda PE była wymagana, aby wszedł on w życie.

aw/PAP