W wybuchu w zakładzie recyklingu na przedmieściach Bristolu w południowo-zachodniej Anglii są ranni, a ekipy ratunkowe cały czas poszukują zaginionych - poinformowała w czwartek po południu straż pożarna.

Do eksplozji w zakładzie w Avonmouth na przedmieściach Bristolu doszło w czwartek przed południem. Na razie nie wiadomo, co ją spowodowało. Według świadków cytowanych przez brytyjskie media, nastąpił bardzo głośny wybuch, w wyniku którego zatrzęsły się budynki.

Straż pożarna poinformowała, że na miejscu zdarzenia znajduje się sześć jej załóg. Jak podają media, później przyleciał także śmigłowiec, choć nie wiadomo, czy należy on do pogotowia ratunkowego, czy policji.

Nieoficjalnie: eksplodował zbiornik z tlenem

Brytyjski dziennik „Daily Mirror” podaje, że do zdarzenia doszło w miejscowości Avonmouth około godz. 11:20 czasu lokalnego. Nieoficjalne informacje mówią o możliwej eksplozji zbiornika z tlenem, a także możliwych ofiarach śmiertelnych. Doniesień tych nie potwierdziły jeszcze służby.

wkt/PAP