Policja aresztowała bojówkarza Antify i ruchu Black Lives Matter Kennetha DeBerry’ego, który został oskarżony o napaść z użyciem ciężkiego przedmiotu, podżeganie do przemocy i nielegalne posiadanie broni. To właśnie od podczas wiecu poparcia dla Donalda Trumpa w Waszyngtonie uderzył mężczyznę i zostawił go zakrwawionego bez żadnej pomocy.

CZYTAJ TAKŻE:

— Tysiące sympatyków Trumpa na ulicach Waszyngtonu. Protestują przeciwko fałszerstwom do jakich miało dojść w wyborach

— Trump się nie poddaje: Wygrałem wybory! Dlaczego Fake News Media nieustannie zakładają, że Joe Biden obejmie urząd?

— W Georgii ponownie przeliczono głosy. Władze stanowe ogłosiły wygraną Bidena. Przewaga nad Trumpem jest niewielka

Agresywny działacz Antify i BLM

Podczas zatrzymania policja znalazła przy mężczyźnie nielegalną broń. DeBerry odpowiada za napaść na mężczyznę. W wyniku zadanego ciosu upadł on na ulicę i została kopnięty przez innego protestującego. Z kolei inny demonstrujący ukradł jego telefon komórkowy.

Kryminalna przeszłość

Okazuje się, że DeBerry ma kryminalną przeszłość. W 2008 roku został skazany za znęcanie się nad dziećmi drugiego stopnia w stanie Wirginia. Jest zarejestrowanym przestępcą seksualnym i został zwolniony z więzienia federalnego na początku tego roku.

wkt/www.christianitydaily.com