Mieszkańcy Nowej Zelandii podjęli w referendum decyzję: eutanazja będzie dopuszczalna w tym kraju, rekreacyjne używanie marihuany już nie.
Premier Nowej Zelandii Jacinda Ardern na pierwszy rzut oka w niczym nie przypomina nieco szorstkiej i mającej magiczne moce guwernantki z musicalu Walta Disneya „Mary Poppins”. W tej roli obsadził ją jednak kultowy satyryczny program BBC „Spitting Image”, parodiujący polityków i celebrytów. Kukiełkowa Ardern pojawiła się w obsadzie „Spitting Image” w październiku. Za pierwszym razem chwaliła się, że „kopnęła COVID-19 w cycki”, za drugim paliła ogromnego skręta, a przy okazji trzeciego występu, 7 listopada, śpiewała radosną piosenkę o uśmiercaniu osób starszych, deklarując, że to „kolejny, praktycznie doskonały dzień w Nowej Zelandii”.
Bolą cię stawy, na to wszystko mamy radę. Odrobina eutanazji pozwala starszym ludziom odejść. Odrobina eutanazji obniża rachunek za służbę zdrowia” …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/527138-smierc-i-mary-poppins-nowozelandczycy-za-eutanazja