Ukraiński deputowany Swiatosław Jurasz, przewodniczący największego zespołu parlamentarnego na Ukrainie o nazwie „Wartości. Godność. Rodzina” (skupiającego 307 posłów w 450-osobowej Radzie Najwyższej) zamieścił na Facebooku wpis krytykujący ambasadora Ukrainy w Warszawie Andrija Deszczycę za przyłączenie się do sygnatariuszy niedawnego listu otwartego grupy ambasadorów, skierowanego do władz Polski w sprawie LGBT.
Oto pełna treść wpisu:
„Lubię”, jak pouczają.
Zwłaszcza, jak nasi «mądrale« pouczają Polskę. Państwo, od którego uczymy się przeprowadzania demokratycznej, aksjologicznej i ekonomicznej transformacji, oraz na które liczymy w związku z wymarzoną integracją euroatlantycką. Nie mówiąc już o tym, że mamy tak nierozerwalnie wiele ze sobą wspólnego, iż pozwala nam to marzyć o wspólnej przyszłości.
Dlatego kiedy nasz Pan Ambasador poucza i posuwa się do oświadczeń promujących polityczne mody w kraju, który ma suwerenne prawo prowadzić własną politykę wewnętrzną, my największy w historii zespół parlamentarny «Wartości. Godność. Rodzina«, musimy zareagować. Szczególnie dlatego, że jesteśmy solidarni z bratnim narodem polskim oraz wdzięczni za jego stanowisko, zarówno wewnątrzkrajowe, jak i międzynarodowe.
Dlatego też wysyłamy do MSZ oświadczenie dotyczące działalności Pana Ambasadora:
Zwracamy uwagę na to, że historia dyplomatycznych stosunków między Polską a Ukrainą znała momenty ścisłej współpracy i trudnych problemów, przez które nasze państwa przechodziły wspólnie z sukcesem. Jedną z fundamentalnych zasad skutecznej polityki zagranicznej jest niewtrącanie się w wewnętrzne sprawy sąsiedniego państwa. Ukraina rezerwuje sobie prawo do samodzielnego rozwiązywania problemów związanych z własną polityką prorodzinną, historyczną, społeczną itd. Na podobnych zasadach powinien opierać się nasz stosunek do naszych zagranicznych sojuszników.
W tym kontekście oświadczenia pana Deszczycy nie przypadkiem mogą wyglądać jak próba wtrącania się w wewnętrzne sprawy Polski oraz negatywnie odcisnąć się na naszych dwustronnych stosunkach. Byłoby to szczególnie przykre na tle osiągnięć związanych z historyczną wizytą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy na Ukrainie oraz jego spotkaniem z Prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, a także z licznymi porozumieniami dotyczącymi pogłębienia naszej współpracy oraz integracji w regionie.
Nie sądzę, by warto było to wszystko poświęcać w imię politycznych mód.
Swiatosław Jurasz
Red.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/525463-najwiekszy-zespol-na-ukrainie-przeciw-dzialaniom-ambasadora