„Uniemożliwienie zajścia w ciążę kobietom, które nie są zdolne do właściwej opieki nad dzieckiem - taki projekt wpłynął do holenderskiego parlamentu” - podaje portal polsatnews.pl.

CZYTAJ TAKŻE:

— Nowy pretekst do grillowania? Szefowa KE zabrała głos ws. protestów w Polsce: „Powinniśmy iść do przodu, a nie do tyłu”

— Prezydent: Jestem gotów zaangażować się w pracę nad rozwiązaniem ws. aborcji, które będzie niosło spokój społeczny

Wspomniana szokująca propozycja zakłada przymusową antykoncepcję dla wybranych kobiet. Których? Chodzi m.in. o osoby uzależnione od alkoholu i narkotyków, chore psychicznie, zakażone HIV, chore na wirusowe zapalenie wątroby typu B lub C. Jak miałoby się to odbywać? Poprzez aplikowanie zastrzyku lub implantu antykoncepcyjnego wspomnianym kobietom.

Projekt do parlamentu wpłynął ze Stałego Komitetu ds. Obowiązkowej Antykoncepcji, którą kieruje Cees de Groot, były sędzia ds. nieletnich i były wiceprezes Sądu Okręgowego w Rotterdamie.

Minister zdrowia popiera projekt

Projekt Poparł sam minister zdrowia i lider partii Apel Chrześcijańsko-Demokratyczny Hugo de Jonge.

Okoliczności, w jakich niektóre dzieci przychodzą na świat, można nazwać wręcz przykrymi. Dlatego jestem i wciąż będę orędownikiem zapobiegania rodzicielstwu wśród osób do niego niezdolnych. W niektórych przypadkach wskazane jest, aby w ogóle zapobiegać ciąży

— powiedział.

To szokujące, że w Holandii pojawił się projekt, który zakłada zmuszenie określonej grupy kobiet do nierodzenia dzieci.

tkwl/polsatnews.pl