„Dzisiaj Polska wam przeszkadza, bo dużo lepiej sobie radzi od was” – mówił Patryk Jaki podczas debaty w Parlamencie Europejskim.
W Parlamencie Europejskim trwa debata, która dot. pomysłu powiązania unijnego budżetu z praworządnością.
Głos zabrała Katarina Barley z Niemiec, której słowa o „zagłodzeniu” Polski i Węgier wywołały reakcję polskich władz.
Osiemdziesiąt procent Europejczyków uważa, że praworządność jest bardzo ważna i powinna być egzekwowana w UE. (…) Teraz mamy sprawozdanie Komisji. Nasze sprawozdanie idzie dalej. Mówimy o automatycznej reakcji na naruszenia. Dobrze, że są te sprawozdania, możemy je porównywać. Musimy patrzeć na całość. Pytanie, czy państwa członkowskie będą chciały być kontrolowane. Czy uważają, że krytyka jest pozytywna, coś daje. Myślę, że możemy czynić ustępstwa w wielu obszarach, budżetowych i innych, ale nie możemy czynić ustępstw, co do podstawowych wartości, mamy je zapisane w traktatach i w tych sprawach nie chcemy ustępstw
– powiedziała Barley.
Obrona Polski
W obronnie Polski wystąpiła Beata Kempa z PiS.
Nie ma i nie będzie zgody na pozatraktatowe działanie. Nie ma podstawy prawnej tego raportu. Creme de la creme to powoływanie się na Radę Europy, której zasiada Rosja. Rady, która do tej pory nie potępiła Moskwy za atak na Aleksieja Nawalnego. Nie miejmy złudzeń. To sprytna strategia, a za zasłona walki o praworządność kryje się kolejny etap federalizacji Unii Europejskiej i spełnienie federalistycznych snów eurolewicy o zarządzaniu państwami członkowskimi z ostatniego piętra budynku Komisji Europejskiej. Urzędnicy z Brukseli chcą mieć wpływ na każdą reformę w państwach unijnych. Chcą pod płaszczykiem troski o demokrację wprowadzać aborcję, ideologię gender oraz specjalne prawa dla mniejszości seksualnych. Nie ma na to zgody chrześcijańskiej części Europy. Debatujemy nad raportem, który jest kolejną odsłoną ataku na suwerenne państwa członkowski. Według niego niewybrani i anonimowi urzędnicy będą oceniać niezależne kraje europejskie. Przeżyłam komunę, ale nie dałam się tak zmanipulować jak Pan dzisiaj, mówiący nieprawdę o tym, co się dzieje w Polsce
– zwróciła się do posła sprawozdawcy.
Następnie przemawiała Sylwia Spurek, która została wybrana z list Wiosny Roberta Biedronia.
W Polsce odbył się pogrzeb dziecka – dwunastoletniej dziewczynki, która popełniła samobójstwo zaszczuta na tle orientacji seksualnej. Od miesięcy polscy politycy atakują osoby LGBT+, naruszając ich godność, nawołują do nienawiści. Kandydatem na nowego ministra edukacji jest osoba propagująca homofobię. To wszystko dzieje się w Unii, w 2020 roku. Na poprzedniej sesji Parlamentu przewodnicząca KE pięknie mówiła o równości, godności, szacunku, ale to tylko słowa. Do polskiego rządu nadal szerokim strumieniem płyną unijne środki, a od 12 lat KE nie potrafi doprowadzić do przyjęcia równościowej dyrektywy horyzontalnej. Potrzebujemy oczywiście mechanizmu dot. praworządności i to takiego, który obejmie pełen zakres wartości z art. 2, ale jeżeli Komisja nie będzie korzystała ze swoich kompetencji, to nadal będą to słowa, słowa, słowa
– mówiła.
„Od Polski możecie się uczyć”
Patryk Jaki odpowiedział na ataki na nasz kraj, które pojawiają się w Parlamencie Europejskim.
Atakujecie Polskę w bezczelny sposób. Wypominacie nam jakieś totalitaryzmy. Chce wam powiedzieć, dlaczego macie przewagę ekonomiczną, która wam pozwala na taką arogancję wobec Polski. Kiedy Polska była atakowana przez Niemców i sowietów, to wasze państwa stały i patrzyły jak Polska honorowo broniła wartości. A potem, za to, że Polska broniła wartości, oddaliście ją sowietom i patrzyliście jak przez dekady nie mogła się rozwijać. Dlatego macie dzisiaj tę przewagę ekonomiczną. Oddajcie nam te lata, które Polska straciła, to wtedy nikt sobie nie pozwoli na taką arogancję. Wypominacie nam dzisiaj strefy wolne od LGBT, a wiecie, że Polska była jedynym państwem, gdzie homoseksualizm nie był penalizowany. Od Polaków moglibyście się jeszcze wiele nauczyć. Szczególnie jeśli chodzi o wartości i tolerancję. Dzisiaj Polska wam przeszkadza, bo dużo lepiej sobie radzi od was. Szczególnie spójrzcie na Hiszpanię, gdzie prawie co drugi człowiek nie ma pracy. Was to uwiera, dlatego Polskę atakujecie
– powiedział Patry Jaki.
Mly/europarl.europa.eu
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/520660-kempa-i-jaki-w-pe-od-polakow-moglibyscie-sie-uczyc