„W pierwszej wersji sfałszowaliśmy oświadczenie Katariny Barley, wyolbrzymiając je. Naprawiliśmy ten błąd i przepraszamy” – zakomunikowała redakcja publicznego radia Deutschlandfunk.
Konkretnie chodziło o zdanie:
Państwa, takie jak Polska i Węgry, trzeba finansowo zagłodzić
– które miała wypowiedzieć wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego, polityk z współrządzącej w Niemczech partii socjaldemokratów (SPD) Katarina Barley. To prawda, in extenso takie zdanie nie padło, gwoli ścisłości - w wywiadzie mowa była głównie o Węgrzech i Polsce, po jednym z pytań Barley zaleciła „finansowe zagłodzenie” szefa węgierskiego rządu Viktora Orbána. Ale też prawdą jest, że pani Barley miała dokładnie to na myśli, zaś redakcja Deutschlandfunk dokonała jedynie skrótu odzwierciedlającego zarówno treść, jej intencje jak i od dawna prezentowane poglądy. Żadnej manipulacji i „wyolbrzymienia” nie było. Na dowód cytuję zdania, które w tymże wywiadzie wiceprzewodnicząca Barley wypowiedziała:
Obecnie negocjujemy budżet, który będzie ważny przez siedem lat, to dużo pieniędzy. Polska i Węgry chcą je dostać, żyją z pieniędzy europejskich. (…) Jeśli teraz zrezygnujemy z praworządności, to przez najbliższe siedem lat będziemy mieć takie stosunki w UE, jakich nie chcą także nasi obywatele, bo nasze pieniądze z podatków trafią do reżimów takich jak Orbána i Kaczyńskiego, które przede wszystkim szuflują pieniądze do własnych kieszeni, a przy tym dokonują w swoich krajach takiej przebudowy demokracji, że z wartościami UE nie ma już nic wspólnego.
Po fali krytyki, jaka spadła na Katarinę Barley przeprasza… niemieckie radio. Wymuszone to przeprosiny i ociekające obłudą, zgodnie z zasadą: przyłapią cię na kradzieży, mów, że to nie twoja ręka… Barley usiłuje zrobić z tata wariata i pogrąża się jeszcze bardziej. Po pierwsze: kłamie, bo „finansowego zagłodzenia” rządów Polski i Węgier, choć innymi słowy żąda od dawna, o czym za chwilę. Po drugie, dowodzi jeszcze większej arogancji i bezczelności, bo cóż miałoby oznaczać tłumaczenie, jakoby „zagłodzenia” domagała się „tylko” w odniesieniu do Orbána - że mniejsze Węgry można ujeżdżać jak łysą kobyłę…?
Barley bije się w cudze piersi, radio Deutschlandfunk wydało wymuszone przeprosiny i zmieniło w internecie tytuł omówienia wywiadu. Przypomnę zatem tylko trzy tytuły, przeciw którym nie zaprotestowała: pierwszy z jej własnego, gościnnego komentarza w „Die Zeit” pt. „(Bez)wartościowe europejskie pieniądze”, w którym stawiała Polskę i Węgry pod pręgierzem, cytuję:
Tamtejsze rządy próbują podporządkować sobie (swojej – dopisek mój) władzy parlament, wymiar sprawiedliwości i media, i uniemożliwić opozycji działanie.
– z wezwaniem do zastosowania finansowego ultimatum wobec naszych krajów, drugi z lewicowej gazety i portalu „Vorwärts“ („Naprzód”), z tekstu pod nie pozostawiającym wątpliwości tytułem, oczywiście z Polską i Wegrami w roli głównej: „Katarina Barley: wypłaty unijnych pieniędzy tylko przy dotrzymaniu podstawowych wartości”. („Katarina Barley (SPD): Auszahlung von EU-Geldern nur bei Einhaltung der Grundwerte”), i trzeci przykład z relacji w telewizji publicznej ZDF pt. „Barley żąda twardości wobec Węgier i Polski”, (Barley fordert Härte gegen Ungarn und Polen”, w której zaapelowała o skorzystanie z „możliwości wykorzystania wszystkich pieniędzy do wywarcia presji”.Wystarczy?
Po skandalu z „finansowym zagłodzeniem” przeprasza… niemieckie radio. Powtórzę, nie ma za co, manipulacji nie było, przeciwnie, choć raz padły w nim słowa prawdy o postawie wielu, nie tylko pani Barley, niemieckich polityków.
Jeśli już ktoś miałby za co przepraszać, to wyłącznie politycy polskiej opozycji za ich kłamstwa, kalumnie wobec własnego kraju i zdradliwą postawę na forum „zagranicy”, o czym pisałem w moim komentarzu pt. „Zagłodzić Polskę…” - jedyny dorobek polskiej opozycji to haniebne zrujnowanie wizerunku naszego kraju”.
Niestety, politycy polskiej opozycji nie przepraszają. Przeciwnie, czują się wręcz dumni ze swej obrzydliwości…
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/520228-z-tata-wariata-deutschlandfunk-przeprasza