Rozmowy prezydentów Rosji i Białorusi Władimira Putina i Alaksandra Łukaszenki rozpoczęły się w poniedziałek w Soczi - poinformował rzecznik Putina Dmitrij Pieskow. Jak podaje agencja Ria Nowosti, w sali rozmów znajdują się tylko dwaj prezydenci.
CZYTAJ TAKŻE:
Rozmowy Putin-Łukaszenka
Rozmowy odbywają się w rezydencji Władimira Putina w Soczi. Kreml podawał, że nie ma żadnych ograniczeń czasowych jeżeli chodzi o długość trwania spotkania. Według oficjalnych komunikatów strony rosyjskiej prezydenci omówią w poniedziałek najważniejsze kwestie dotyczące stosunków dwustronnych Rosji i Białorusi, oraz strategicznego partnerstwa obu krajów.
Szczególną uwagę mają poświęcić perspektywom integracji w ramach Państwa Związkowego, projektom handlowo-gospodarczym i energetycznym. Jest to pierwsze osobiste spotkanie Putina i Łukaszenki od czasu wyborów na Białorusi, po których wybuchły masowe protesty antyrządowe.
Nic nadzwyczajnego
Szef KPRM Michał Dworczyk zapytany na poniedziałkowej konferencji prasowej o rozpoczęte w poniedziałek w Soczi rozmowy prezydentów Rosji i Białorusi, zaznaczył, że nie ma nic nadzwyczajnego w tym, że politycy spotykają się.
To jest spotkanie dwóch polityków, takie spotkania się odbywają; zaczekajmy na jego wyniki
— powiedział szef KPRM.
Podkreślił zarazem, że „absolutnie nie ma zgody na to, żeby Federacja Rosyjska w sposób ponadnormatywny angażowała się w wydarzenia na Białorusi”.
Nie mówiąc o interwencji wojskowej, bo takie informacje też pojawiały się w przestrzeni medialnej na zasadzie zastraszania społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi. Więc o tym w ogóle nie mówimy, bo to jest kompletnie nieakceptowalne, ale również wpływanie na procesy demokratyczne i wszelkie inne wydarzenia na Białorusi jest niedopuszczalne
— podkreślił Dworczyk.
Wierzymy, że tego rodzaju pokusom Federacja Rosyjska nie ulegnie
— dodał.
Manewry wojskowe zagrożeniem?
Pytany o manewry wojskowe rosyjsko-białoruskie, które odbywają się w okręgu brzeskim zaznaczył, że wbrew informacjom medialnym „nie ma mowy o tym, żeby jakiekolwiek zagrożenie militarne było niedaleko granic Polski”.
Na części poligonów trwają zaplanowane wcześniej ćwiczenia wojskowe. Są to niewiele pododdziały, wcześniej zapowiedziane ćwiczenia, część z nich już się zakończyła, jeszcze w okolicach Brześcia takie ćwiczenia w naprawdę bardzo ograniczonym zakresie trwają. Tutaj nie ma absolutnie żadnych przesłanek do poważnych obaw
— zapewnił Dworczyk.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/517559-w-soczi-rozmowy-putin-lukaszenka-min-o-wspolpracy