OMON brutalnie zatrzymuje studentów Mińskiego Państwowego Uniwersytetu Lingwistycznego - podał w piątek białoruski portal Tut.by, powołując się na informacje od świadków. Zatrzymania rozpoczęły się po odśpiewaniu przez studentów Marsylianki w holu uczelni.
Według Tut.by studenci informowali, że w pobliżu uniwersytetu stały trzy nieoznakowane autobusy, w których znajdowali się funkcjonariusze OMON-u.
W holu było kilka osób z administracji, wszyscy byli w szoku
— powiedzieli świadkowie.
Zostawcie dziecko!, Hańba!
— słychać na nagraniu udostępnionym przez portal.
Zatrzymano co najmniej dwóch studentów - pisze serwis. Nie wiadomo, gdzie się teraz znajdują.
Służby specjalne(tajniacy) weszły na teren Mińskiego Panstowego Uniwersytetu Lingwistycznego. Tam od kilku dni trwają protesty. Teraz MSW i administracji dławi ich siłą.
Dramatyczny moment: studentka błaga jednego z przedstawicieli Administracji Mińskiego Państwowego Uniwersytetu Lingwistycznego by stanął w obronie zatrzymanego przez OMONowców w cywilu. Nie pomaga.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/516258-omon-brutalnie-zatrzymuje-studentow-w-minsku
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.