Kanclerz Angela Merkel odniosła się do sprawy ambasadora RFN w Niemczech. Do dzisiaj nie ma akceptacji z polskiej strony. Arndt Freytag von Loringhoven czeka na agrément naszego rządu. Problemem może być przeszłość ojca niemieckiego dyplomaty, który był adiutantem Adolfa Hitlera.
Merkel odniosła się do sprawy podczas konferencji prasowej.
Mam nadzieję, że temat akredytacji ambasadora się rozwiąże
– powiedziała kanclerz Niemiec.
Rozmowa z Morawieckim
Na temat ambasadora Merkel rozmawiała telefonicznie z Mateuszem Morawieckim. Szefowie rządów poruszyli również kwestię Białorusi.
Czy potrzebujemy na przykład specjalnego przedstawiciela, czy to przy OBWE czy też przy UE, który będzie zajmował się Białorusią. Chodziło też o to, jak pomóc tym, którzy są torturowani, zostali ranni czy są chorzy, a także o sankcje, które chcemy wprowadzić wobec Białorusi
– relacjonowała Merkel.
Odniosła się też do wypowiedzi Władimira Putina. Prezydent Rosji stwierdził, że „rezerwa z funkcjonariuszy organów ochrony prawa” jest gotowa do wysłania na Białoruś.
Mam nadzieję, że takie siły nigdy nie zostaną użyte
– stwierdziła Merkel.
mly/dw.com
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/515227-merkel-mam-nadzieje-ze-temat-ambasadora-sie-rozwiaze