Łukaszenka powtarza brednie Sommera: Mówią otwarcie, że obwód grodzieński przypadnie Polsce. To wojna dyplomatyczna

Przeciwko Białorusi toczy się dyplomatyczna wojna na najwyższym szczeblu - powiedział w czwartek prezydent Alaksandr Łukaszenka. Według niego w Polsce pojawiły się oświadczenia o tym, że jeśli Białoruś się rozpadnie, to Polsce przypadnie obwód grodzieński.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Żurawski vel Grajewski: Wpis Sommera powstał po to, by dać rosyjskiej propagandzie materiał do medialnych operacji

Widzicie te oświadczenia o tym, że jeśli Białoruś się rozpadnie, to obwód grodzieński przypadnie Polsce. Mówią o tym już otwarcie

— oświadczył Łukaszenka, cytowany przez agencję BiełTA.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: O to mu chodziło? Wpis Sommera nt. Białorusi cytowany przez kremlowskie media. Internauci: Maskotka putinowskiej telewizji

Nic im się nie uda, wiem to na pewno

— dodał.

Wojna dyplomatyczna

Według Łukaszenki sąsiedzi Białorusi „nie tylko otwarcie mówią o swoim stanowisku na temat powtórnych wyborów w kraju, ale i zaczynają ingerować w sprawy wewnętrzne, naciskać na państwo”.

Mamy dzisiaj do czynienia ewidentnie z konkretnym etapem wojny hybrydowej, powiedzmy to sobie wprost, wojny przeciwko Białorusi. A jak inaczej to można nazwać? Media i przestrzeń informacyjna są dotknięte tą walką, wojną walczących stron. Dyplomatyczna rzeźnia przeciwko nam toczy się na najwyższym szczeblu

— oświadczył prezydent.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Absurd! Sommer: W przypadku rozpadu Białorusi, Grodno powinno trafić do Polski. Internauci: To czysta agenda Kremla

Refinansowanie długu wobec Rosji

Umówiliśmy się z prezydentem Rosji i dzisiaj nasz premier odbędzie rozmowy z (premierem Rosji) Michaiłem Miszustinem na temat refinansowania (długu) – poinformował Alaksandr Łukaszenka, cytowany przez państwowe media.

Chodzi o refinansowanie w bieżącym roku długu wobec Rosji wynoszącego 1 mld dol. – uściśliła agencja BiełTA.

To znaczy, że my, po ustaleniach z Rosją, zostawimy sobie ten miliard dolarów i będzie to dobre wzmocnienie naszej waluty narodowej

— powiedział prezydent.

mly/PAP