Niemiecki Federalny Urząd Ochrony Konstytucji (BfV) jest zaniepokojony coraz większym zaangażowaniem skrajnie lewicowych ruchów - takich jak Antifa - w szkolenia i treningi sztuk walki - doniósł w niedzielę „Die Welt”.
Jak pisze „Die Welt”, choć kluby i spotkania związane z ćwiczeniem sztuk walki były dotychczas domeną prawicowych ekstremistów, coraz bardziej aktywni pod tym względem są też skrajni lewicowcy, którzy szkolą się do bitew z neonazistami i policją.
Według cytowanego przez rzecznika służby kontrwywiadu BfV, w środowiskach lewicowych można zaobserwować zmianę z „reaktywnych treningów samoobrony do proaktywnych sztuk walki”, a w bójkach między prawicowymi i lewicowymi ekstremistami, przemoc coraz częściej zaczyna być inicjowana przez lewicę.
Lipski głównym ośrodkiem aktywności
Według „Die Welt”, głównym ośrodkiem takiej aktywności jest Lipsk, gdzie miejscowi autonomiści „poszerzają swoje wpływy o futbolowych chuliganów i scenę sztuk walki”. Otwarte treningi i widowiska związane z sztukami walk oferują też grupy Antify, które według rozdawanych ulotek mają na celu „połączenie rosnącego zainteresowania sztukami walki z medytacją na tematy polityczne”.
Jak pisze „Die Welt”, podobne wydarzenia jeszcze przed pandemią organizowane były w Berlinie, Hamburgu, Poczdamie, a także przez anarchistów w Poznaniu.
Powołując się na opinię berlińskiego biura BfV, dziennik zwraca jednak uwagę, że w skrajnie lewicowych środowiskach np. w Berlinie temat sztuk walki budzi pewne kontrowersje, ze względu na wizerunek sztuk walki jako „wyrazu przesadnie męskiej autoekspresji”.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/514688-niemiecka-antifa-szkoli-ekstremistowtreningi-dla-aktywistow