Waszczykowski: Łukaszenka wybiera scenariusz albo Ceaușescu, albo Kaddafiego. A przecież mógłby wybrać np. Jaruzelskiego

„Wygląda na to, że prezydent Łukaszenka wybiera scenariusz albo Ceaușescu, albo Kaddafiego. A przecież mógłby wybrać inny, np. Jaruzelskiego” - powiedział Witold Waszczykowski, były minister spraw zagranicznych w „Gość Wydarzeń” Polsat News.

„Potrzeba przelicytować Rosję”

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości mówiąc o brutalności milicji wobec przyznał, że  „ciężko uwierzyć że w XXI wieku można się tak zachowywać”.

Waszczykowski przyznał, że gdy był z wizytą na Białorusi w 2016 roku, wydawało się, że „jest pewna odwilż”.

Reżim Łukaszenki zabiegał m.in. o budowę kościołów katolickich. Przyjmował nas z otwartymi rękoma. (…) Reżim Łukaszenki zabiegał m.in. o budowę kościołów katolickich. Przyjmował nas z otwartymi rękoma

—wspominał Waszczykowski swoją wizytę na Białorusi i rozmowę z Łukaszenką. Były szef MSZ stwierdził, że mimo polskich działań, nie było „gestów odwzajemnienia ze strony Białorusi”.

Waszczykowski przyznał, że Łukaszenka otwarcie miał mówić, że „musimy być ostrożni, dajcie nam czas, wielki brat czuwa”. Polityk przyznał, że sankcje o których rozmawiali dzisiaj ministrowie spraw zagranicznych państw UE, są potrzebne, ale potrzebna jest również „marchewka”.

Sankcje są potrzebne, ale potrzeba też marchewki. Potrzeba przelicytować Rosję

—podkreślił Waszczykowski, dodając, że Białorusini nie pokonają sami reżimy.

Potrzebne jest wsparcie z zewnątrz

—dodał.

Jak sobie Łukaszenka nie da rady, to zostanie zmieniony, ale nie przez społeczeństwo, tylko przez Moskwę

—wytłumaczył Waszczykowski.

Przestraszona Unia

Europoseł stwierdził, że Unia Europejska przestraszyła się Rosji.

To jest rozgrywka z Moskwą. W tej rozgrywce Unia się wystraszyła. W tym czasie kiedy toczą się bitwy na ulicach Mińska, niemiecki minister spraw zagranicznych, który sprawuje prezydencję w Unii, jedzie do Ławrowa. Nie rozmawiać jak rozwiązać konflikt ukraiński, (…) ale jedzie porozumieć się jak zrealizować Nord Stream 2. Totalnie antysolidarnościowe, antyeuropejskie

—podkreślił Waszczykowski.

kk/Polsat NEWS