Według Uniwersytetu Hopkinsa na świecie koronawirusem zaraziło się ponad 18 mln ludzi. W samych Włoszech przeciwciała Covid-19 ma 1, mln obywateli. Z kolei w Hiszpanii odnotowano w czerwcu rekordowo niską liczbę zagranicznych turystów.
CZYTAJ WIĘCEJ: WSZYSTKO o koronawirusie
Ponad 1,4 mln Włochów ma przeciwciała koronawirusa
Ponad 1,4 mln Włochów ma przeciwciała koronawirusa; to jest sześć razy więcej niż wynosi oficjalna potwierdzona w kraju laboratoryjnie liczba przypadków zakażenia - takie są pierwsze rezultaty badań prowadzonych przez Ministerstwo Zdrowia.
Wyniki badań, zorganizowanych we współpracy z Instytutem Statystycznym Istat, można, jak się zauważa, uznać za sensacyjne. Są zarazem potwierdzeniem hipotez niektórych wirusologów, według których faktyczna liczba zakażonych jest znacznie wyższa od oficjalnie podawanej.
Analizy wskazują na to, że kontakt z wirusem miało sześć razy więcej osób niż pokazują to oficjalne statystyki. Podaje się w nich, że do tej pory we Włoszech potwierdzono ponad 248 tys. zakażeń.
Przeciwciała wykryto u 1 mln 482 tys. osób, czyli u 2,5 proc. ludności.
Rezultaty te, jak zastrzeżono, są wstępne i nie pokazują jeszcze pełnego obrazu. Konkluzje zaś sporządzono na podstawie badań serologicznych ponad 64 tys. osób.
Uniwersytet Hopkinsa: Ponad 18 mln zakażeń koronawirusem na świecie
18 milionów ludzi zakaziło się koronawirusem na całym świecie od początku pandemii - poinformował w poniedziałek Uniwersytet Johnsa Hopkinsa w Baltimore. Najwięcej zakażeń jest w Stanach Zjednoczonych i w Brazylii. Zmarło ogólnie 688 351 osób.
Według danych Uniwersytetu Hopkinsa do poniedziałku na świecie koronawirusem zakaziło się 18 017 556 osób. Najwięcej w USA - 4 666 027 osób. Tam też jest najwięcej ofiar śmiertelnych - zmarło 154 841 osób.
W trzech krajach liczba zakażeń przekroczyła milion. Poza USA są to Brazylia (2 733 677) i Indie (1 750 723). W dwóch krajach liczba ta przekroczyła pół miliona - w Rosji (849 277) i w RPA (511 485).
W Europie (poza Rosją), która w kwietniu była epicentrum pandemii, krajem z największą liczbą zakażeń jest Wielka Brytania, gdzie stwierdzono w sumie 306 317 przypadków.
Pod względem śmiertelności najgorsza sytuacja, poza USA, jest w Brazylii, gdzie do tej pory zmarły 94 104 osoby i w Meksyku, gdzie stwierdzono 47 746 ofiar śmiertelnych. Eksperci podejrzewają jednak, że zarówno liczba zakażeń jak i zgonów w tych dwóch krajach w rzeczywistości może być dużo większa.
Według Uniwersytetu Hopkinsa na całym świecie z Covid-19 wyleczonych zostało 10 649 108 osób. Najwięcej w Brazylii (2 062 876), USA (1 468 689) i Indiach (1 145 629).
Dane Uniwersytetu pokazują, że pandemia na całym świecie zdecydowanie przyśpiesza. W kwietniu i w maju każdy kolejny milion zakażeń notowany był w odstępie 10-15 dni. Obecnie ten okres znacznie skrócił się, bowiem 17 mln infekcji stwierdzone było zaledwie cztery dni temu, 30 lipca.
W.Brytania: Szybkie testy na obecność koronawirusa będą dawać wynik w 90 minut
Szybkie testy na obecność koronawirusa, które dadzą wynik w ciągu 90 minut, będą od przyszłego tygodnia stosowane w brytyjskich szpitalach i domach opieki - ogłosił w poniedziałek minister zdrowia Matt Hancock.
Testy te mogą wykrywać również obecność sezonowej grypy oraz innych pokrewnych chorób. Dzięki nim ma zostać osiągnięty cel wyznaczony przez premiera Borisa Johnsona w ramach przygotowań do drugiej fali epidemii, jakim jest zwiększenie do października możliwości brytyjskich laboratoriów do poziomu 500 tys. testów dziennie. Obecnie wynoszą one 338 tys. testów dziennie.
Wykorzystujemy najbardziej innowacyjne technologie dostępne do walki z koronawirusem. Miliony nowych szybkich testów koronawirusowych dadzą wyniki na miejscu w mniej niż 90 minut, co pomoże nam natychmiast przerwać łańcuchy transmisji. Fakt, że testy te są w stanie wykryć grypę, jak również Covid-19, będzie niezwykle korzystny, gdy będzie zbliżać się zima, dzięki czemu pacjenci będą mogli stosować się do właściwych rad, aby chronić siebie i innych
— oświadczył Hancock.
Jak podkreślono, szybkie testy, które dostarczone będą przez dwie niezależne od siebie firmy, nie wymagają tego, by wykonywane były przez wyspecjalizowany personel, co tym bardziej przyspieszy proces. Obecnie w przypadku testów przeprowadzanych w szpitalach ok. 90 proc. wyników otrzymywanych jest w ciągu 24 godzin, ale w przypadku wykonywanych w mobilnych punktach pobierania próbek bądź zestawów wysyłanych pocztą, tylko połowa wyników jest uzyskiwana w takim samym okresie. To razem oznacza, że w około jednej trzeciej wszystkich testów wynik jest dopiero w trakcie następnej doby. Szybsze uzyskiwanie wyniku jest według brytyjskiego rządu kluczowe dla zatrzymywania dalszego przekazywania choroby przez zakażone osoby.
Szybkie testy mają też umożliwić regularne testowanie wszystkich pensjonariuszy i pracowników domów opieki, nawet jeśli nie wykazują oni symptomów choroby. Brytyjski rząd zapowiadał, że stanie się to przed końcem lipca, ale przesunięto ten termin na wrzesień.
Szef WHO: Być może nigdy nie będzie cudownego środka na koronawirusa
Dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) stwierdził w poniedziałek, że powstanie skutecznej szczepionki lub innego środka, który wyeliminuje koronawirusa nie jest pewne. Wezwał kraje do rygorystycznego trzymania się zasad sanitarnych.
Nie ma w tej chwili żadnej +srebrnej kuli+ na koronawirusa i może jej nigdy nie być
— stwierdził szef WHO Tedros Adhanom podczas wirtualnej konferencji prasowej w siedzibie organizacji Genewie. Jak dodał, choć w trzeciej i ostatniej fazie badań klinicznych jest już kilka potencjalnych szczepionek, a dotychczasowe wyniki badań są obiecujące, nie daje to gwarancji, że wszystkie te wysiłki nie pójdą na marne.
Dlatego nadal musimy robić wszystko naraz: utrzymywać fizyczny dystans, cały czas myć ręce, nosić maseczki i być czujnym
— ocenił Etiopczyk.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy, szef WHO poradził m.in. karmiącym matkom zakażonym koronawirusem, by nie rezygnowały z karmienia dzieci piersią, bo jego zalety znacząco przewyższają ryzyko infekcji. Tedros stwierdził również, że wysłany do Chin zespół badaczy WHO przygotował grunt pod planowane dochodzenie w sprawie pochodzenia koronawirusa.
Podczas konferencji czołowi eksperci WHO komentowali też sytuację w najbardziej dotkniętych wirusem krajach: Indiach, Brazylii i USA. Dyrektor WHO ds. sytuacji kryzysowych Mike Ryan wyraził zaniepokojenie, że w Indiach koronawirus zaczął pojawiać się także na terenach wiejskich, gdzie infrastruktura i możliwości leczenia są gorsze. Jak dodał, zduszenie niekontrolowanej transmisji wirusa będzie wymagać wiele wysiłku i może zająć długi czas.
Dyrektor techniczny WHO Maria van Kerkhove stwierdziła jednak, że odwrócenie sytuacji, nawet tak złej, jaka panuje w USA, jest możliwe.
Widzieliśmy to w innych krajach, którym udało się skontrolować transmisję wirusa. Aby to zrobić potrzebne jest jednak całościowe podejście i ścisłe trzymanie się zasad, dlatego apeluję do przyjaciół w USA, aby robili wszystko co w ich mocy, by tak się stało
— stwierdziła ekspertka.
Hiszpania: Rekordowo niska liczba zagranicznych turystów w czerwcu
Tegoroczny czerwiec był w Hiszpanii miesiącem o najmniejszej liczbie zagranicznych turystów, którzy przyjechali na urlop do tego kraju w okresie sezonu wakacyjnego. Przybyło ich tam aż o 97,7 proc. mniej w stosunku do analogicznego miesiąca w 2019 roku.
Jak poinformował w poniedziałek w komunikacie Krajowy Instytut Statystyczny (INE) w Madrycie, w czerwcu do Hiszpanii przyjechało zaledwie 204,9 tys. wczasowiczów.
Największą grupę zagranicznych urlopowiczów stanowili obywatele Francji – 64,8 tys. W porównaniu do czerwca 2019 roku było ich jednak o 93,2 proc. mniej.
Władze INE wskazały też na znaczący spadek wydatków zagranicznych turystów w Hiszpanii. Średnio w ciągu dnia każdy z nich wydawał w czerwcu br. 114 euro, czyli o 30 proc. mniej w porównaniu z takim samym miesiącem w minionym roku.
Z komunikatu INE wynika, że do rekordowo niskiej liczby zagranicznych turystów przyczynił się kryzys wywołany epidemią koronawirusa, a także istniejące restrykcje sanitarno-epidemiologiczne.
Organizacja turystyczna Exceltur z Madrytu przewiduje, że 2020 rok będzie najgorszym rokiem w historii hiszpańskiej turystyki. Szacuje, że aktywność tego sektora spadnie o 50 proc., a branża straci z powodu epidemii Covid-19 łącznie około 14 mln turystów.
Rosyjska szczepionka przeciwko Covid-19 ma być zatwierdzona w sierpniu
W Rosji jeszcze w sierpniu ma być zatwierdzona szczepionka chroniąca przed koronawirusem SAR-CoV-2 wywołującym chorobę Covid-19. W październiku planowane są masowe szczepienia, w pierwszej kolejności wśród lekarzy i nauczycieli.
Rosyjski minister zdrowia Michał Muraszko potwierdził w wypowiedzi dla mediów, że jeszcze w sierpniu najprawdopodobniej zatwierdzona zostanie opracowana w Rosji szczepionka chroniąca przed koronawirusem SAR-CoV-2. W pierwszej kolejności mają zostać zaszczepieni lekarze i nauczyciele. Masowe szczepienia rozpoczną się w październiku 2020 r.
Reuters zwraca jednak uwagę, że niektórzy eksperci są zaniepokojeni tempem, w jakim rosyjska szczepionka jest wprowadzana do użycia - szybciej nawet, niż amerykańska i brytyjska. Dyrektor amerykańskiego Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych (NIAID) prof. Anthony Fauci powiedział, że „bezpieczny i skuteczny” preparat opracowany w USA będzie gotowy pod koniec 2020 r.
Według „BBC News” na różnym etapie badań klinicznych jest obecnie ponad 20 szczepionek przeciwko Covid-19. Najbardziej zaawansowane są badania nad preparatami prowadzonymi w USA, Wielkiej Brytanii oraz Chinach. W sumie na różnych etapach badanych jest ponad 100 szczepionek przeciwko Covid-19 (niektóre źródła podają, że nawet ponad 140 preparatów).
Cytowany przez agencję Interfax rosyjski minister zdrowia Michał Muraszko twierdzi, że zakończono już badania kliniczne rosyjskiej szczepionki i przygotowano dokumentację do jej rejestracji. „New York Times” twierdzi jednak, że nie ma wciąż potwierdzających to badań naukowych.
Mam nadzieję, że Chińczycy jak i Rosjanie przetestują szczepionkę, zanim jeszcze ktokolwiek ją otrzyma
— powiedział w miniony piątek cytowany przez dziennik prof. Fauci.
Według „NJT”, rosyjska szczepionka ma wejść w trzecią, decydującą fazę badań klinicznych z początkiem sierpnia 2020 r. W tym najbardziej zaawansowanym stadium testów można określić, jak bardzo jest ona skuteczna. Na liście szczepionek przeciwko Covid-19 prowadzonej przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) nie ma adnotacji o trzeciej fazie badań klinicznych rosyjskiego preparatu.
Niemiecki minister zdrowia: W tym tygodniu obowiązkowe testy na koronawirusa u podróżnych
Niemiecki minister zdrowia Jens Spahn oświadczył w poniedziałek, że w tym tygodniu mają zostać w Niemczech wprowadzone obowiązkowe testy na koronawirusa u podróżnych przybywających z państw o wysokim ryzyku infekcji.
Nie podał jednak dokładnego terminu, kiedy to nastąpi. Wyjaśnił, że datę ustali się wspólnie ze wszystkimi niemieckimi krajami związkowymi.
Mamy strategię obchodzenia się z krajami ryzyka. Wprowadzono obowiązek kwarantanny. Kto przybywa z terenów ryzyka, musi odbyć dwutygodniową kwarantannę. Ma do tego dojść obowiązkowe testowanie albo przed wyjazdem albo po przyjeździe do Niemiec dokonywane w ciągu 72 godzin w placówce podlegającej właściwemu dla danej osoby urzędowi zdrowia lub władzom, które badanie zlecają
— powiedział Spahn występując w programie informacyjnym „Morgenmagazin” niemieckiej telewizji publicznej ARD.
Jak zaznaczył, trzeba będzie udowodnić poddanie się testowi i otrzymanie wyniku negatywnego lub jeśli wynik będzie pozytywny, udać się na kwarantannę. Minister zaapelował również do osób przebywających obecnie na urlopach, by wykazały się odpowiedzialnością poprzez przestrzeganie nakazów sanitarnych oraz dystansu w kontaktach.
Spahn dodał, że stworzenie odpowiedniej materialnej bazy testowania zabrało trochę czasu.
Obecnie możemy wykonywać 1,2 mln testów tygodniowo. W tej chwili wykorzystuje się około połowy istniejącego potencjału
— podkreślił.
Jak poinformował w poniedziałek rano Instytut im. Roberta Kocha (RKI) w Berlinie, w ciągu ubiegłej doby wykryto w Niemczech 509 nowych przypadków nosicielstwa koronawirusa, co zwiększyło ich łączną odnotowaną od początku pandemii liczbę do 210 402. Spośród osób zarażonych 9148 zmarło, a 193,5 tys. już wyzdrowiało.
Indie: Blisko 53 tys. nowych zakażeń koronawirusem
W ciągu minionej doby w Indiach odnotowano 52 972 nowe przypadki zakażenia koronawirusem, co zwiększyło ogólny bilans infekcji w tym kraju od wybuchu epidemii do 1,8 mln - wynika z danych przedstawionych w poniedziałek przez ministerstwo zdrowia.
Zmarło kolejnych 771 osób, przez co liczba zgonów na Covid-19 wzrosła w Indiach do 38 135.
Liczba zakażeń nieco spadła w porównaniu z niedzielą, kiedy stwierdzono ich 54 735 i z sobotą, gdy odnotowano rekordowe 57 118 nowych przypadków SARS-CoV-2. Do tej pory zdiagnozowano w Indiach dokładnie 1 803 696 infekcji koronawirusem.
Rozwój epidemii w tym kraju przybrał na sile w ostatnich tygodniach. Tylko w lipcu odnotowano 1,1 mln nowych przypadków. Dotąd wyzdrowiało 1,18 mln chorych na Covid-19.
Najbardziej dotknięte epidemią stany to Maharasztra na środkowym zachodzie - ponad 442 tys. zakażeń, Tamilnadu na południu - ponad 257 tys., stołeczny region Delhi - 137 tys. i stan Karnataka na południowym zachodzie - 134 tys.
BBC: Bilans ofiar epidemii koronawirusa w Iranie trzy razy wyższy niż oficjalne dane
W Iranie na Covid-19 zmarło prawie trzy razy więcej chorych, niż podają to oficjalne dane; stwierdzono też więcej infekcji, niż w rządowych statystykach - wynika z opublikowanego w poniedziałek przez BBC raportu, opartego na danych dostarczonych przez anonimowe źródło.
W Iranie w ciągu ostatniej doby wykryto 2 598 nowych zakażeń koronawirusem, a na Covid-19 zmarło 215 chorych - poinformowało w poniedziałek ministerstwo zdrowia.
Według rzeczniczki resortu Simy Sadat Lari od początku epidemii wirusem SARS-CoV-2 zainfekowało się w Iranie 312 035 osób, spośród których 17 405 zmarło, a 270 228 wyzdrowiało.
Liczba nowych zakażeń i ofiar śmiertelnych Covid-19 stale rośnie, odkąd w Iranie w połowie kwietnia zniesiono większość restrykcji, mających ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa - pisze Reuters.
Agencja zauważa, że wielu ekspertów, a także raport irańskiego parlamentu, podawało w wątpliwość prezentowane przez rząd dane związane z epidemią, uważając je za zaniżone.
Opierający się na dostarczonych przez anonimowe źródło dokładnych danych ze szpitali w całym Iranie, raport BBC potwierdza te przypuszczenia. Chociaż liczba ofiar pandemii na całym świecie wydaje się niedoszacowana, głównie przez wciąż zbyt małe możliwości testowania chorych, dane podawane przez władze Iranu wydają się celowo zaniżone - czytamy na stronie BBC.
Z informacji, które uzyskała stacja, wynika, że rząd podawał mniejsze liczby zakażeń i zgonów, chociaż dysponował prawdziwymi danymi, które były wyższe. Do 20 lipca koronawirusem zakaziło się ponad 451 tys. osób, z których prawie 42 tys. zmarło - informuje BBC. Irańskie władze podawały liczbę prawie 279 tys. infekcji i ponad 14 tys. zgonów.
Telewizja zaznacza jednak, że nawet rządowe statystyki pokazują Iran jako najbardziej dotknięty przez pandemię kraj Bliskiego Wschodu, a prezentowana w nich ogólna tendencja rozwoju epidemii pokrywa się z tą, która wynika z danych zebranych przez dziennikarzy stacji.
Pierwsza ofiara koronawirusa w Iranie zmarła 22 stycznia, miesiąc przed tym, gdy władze poinformowały o pierwszym zakażeniu - wynika z dokumentów do których dotarło BBC. Brytyjski nadawca relacjonuje, że mimo doniesień lekarzy władze irańskie nie chciały oficjalnie przyznać, że w kraju rozwija się epidemia, a ministerstwo zdrowia było pod silną presją organów bezpieczeństwa, które zaprzeczały istnieniu problemu koronawirusa w Iranie.
BBC tłumaczy, że epidemia koronawirusa zbiegła się z serią kryzysów w irańskiej polityce wewnętrznej i zewnętrznej. Od trwających od listopada ubiegłego roku masowych protestów społecznych, w których zginęło co najmniej kilkaset osób; przez śmierć wpływowego generała Kasema Sulejmaniego, zabitego w amerykańskim ataku na początku stycznia; po omyłkowe zestrzelenie nad Teheranem ukraińskiego samolotu pasażerskiego.
Władze Iranu nie chciały ryzykować utraty poparcia społecznego, szczególnie, że kraj już wcześniej dotknięty był zapaścią gospodarczą, spowodowaną nałożeniem na ten kraj przez USA kolejnych sankcji w 2018 r. po wycofaniu się Stanów Zjednoczonych z porozumienia atomowego z Iranem - czytamy w artykule stacji.
Rząd bał się, że biedni i bezrobotni wyjdą na ulice
— wyjaśnia BBC niechęć władz do prezentowania prawdziwego rozmiaru epidemii jeden z byłych irańskich parlamentarzystów. Według niego rząd był „zaniepokojony i przerażony prawdą”.
Irańskie ministerstwo zdrowia ogłosiło, że przedstawiane Światowej Organizacji Zdrowia raporty dotyczące epidemii koronawirusa są „transparentne” i „dalekie od zniekształceń”.
xyz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/511969-raport-ponad-14-mln-wlochow-z-przeciwcialami-covid-19