Załogowa kapsuła Dragon pomyślnie wodowała w niedzielę w Zatoce Meksykańskiej u wybrzeży Florydy. Na jej pokładzie znajdowało się dwóch amerykańskich astronautów, którzy spędzili dwa miesiące na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rakieta Falcon 9 wystartowała! Wynosi na orbitę kapsułę Dragon z dwoma amerykańskimi astronautami. WIDEO
CZYTAJ TAKŻE: Astronauci z kapsuły Dragon są już na pokładzie ISS. Misja firmy SpaceX oraz NASA przebiegła bez zakłóceń. WIDEO
Historyczna misja dobiegła końca
Wodowanie przebiegło zgodnie z planem. U wybrzeży Florydy panowała dobra pogoda. W pobliżu kapsuły znajdował się statek, który podpłynął do niej i przejął astronautów.
Wodowanie jest pierwszą tego rodzaju operacją przeprowadzoną przez NASA od 1975 roku.
Na chwilę przed wodowaniem - tak jak było przewidziane - na około sześć minut utracono kontakt z kapsułą. Pędzący do 28 tys. kilometrów na godzinę Dragon pokonał trasę z południowej Nowej Zelandii na Florydę w około 37 minut.
Prywatna firma wysłała astronautów w kosmos
Dragon, którą wyniosła pod koniec maja na orbitę rakieta Falcon 9, wykonała na zlecenie NASA firma SpaceX. Po raz pierwszy w kosmos dowiózł astronautów statek wyprodukowany przez prywatną firmę.
Równocześnie była to pierwsza załogowa misja na ISS z terytorium USA od prawie 10 lat.
Astronauci z Dragona czują się dobrze
Po wodowaniu załogowa kapsuła Dragon unosiła się na tafli wody w otoczeniu dwóch statków. Astronauci Bob Behnken i Doug Hurley, którzy byli na jej pokładzie, czują się dobrze.
Przekażcie, że czujemy się dobrze
— poinformowali po pomyślnym wodowaniu astronauci.
Przy lądowaniu użyto spadochronów, które w ostatniej fazie lotu hamowały kapsułę. Ta wodowała z prędkością nieco ponad 20 kilometrów na godzinę.
Po pomyślnym wodowaniu w niedzielę w Zatoce Meksykaśniej załogowa kapsuła Dragon została wciągnięta na specjalny statek. Na nim po otwarciu włazu dwójka amerykańskich astronautów - Bob Behnken i Doug Hurley, opuściła kapsułę.
Osoby na statku - odpowiedzialne za operację wyciągania kapsuły z wody - przez 14 dni przebywały w kwarantannie i przeszły testy na obecność koronawirusa.
Udanej misji pogratulował już na Twitterze prezydent USA Donald Trump.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/511849-historyczna-misja-dobiegla-konca-kapsula-dragon-powrocila