Wielkie niepokoje wstrząsnęły w zeszłym tygodniu Belgradem, po tym jak demonstracje przeciwko wprowadzeniu godziny policyjnej z powodu nowej fali epidemii COVID-19 przekształciły się 7 lipca w protesty przeciwko rządom prezydenta Aleksandara Vučicia oraz jego Serbskiej Partii Postępowej (SNS). Temperatura tych protestów przypominała przez chwilę demonstracje z 2000 r., gdy obalano reżim Slobodana Miloševicia.
Na początku przed budynkiem serbskiego parlamentu zebrało się zaledwie kilkaset osób, jednak…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/509107-niespokojnie-w-belgradzie