Słowa prezydenta Andrzeja Dudy o potrzebie przeciwdziałania próbom ideologizowania dzieci, spotkały się z agresywną reakcją polskiej opozycji. Do sprawy włączył się też były premier Belgii.

Oprócz tego, że polski prezydent jest otwarcie homofobiczny, wspiera także działania PiS zmierzające do zniszczenia praworządności. Kampania wyborcza nie jest usprawiedliwieniem

— napisał na Twitterze Elio di Rupo.

Były szef belgijskiego rządu zażądał od instytucji unijnych, by uruchomiono wobec polski art. 7 traktatu o Unii Europejskiej.

Wzywam Komisję Europejską oraz Didiera Reyndersa do zwrócenia się do Rady Europejskiej o uruchomienie artykułu 7 traktatu o UE. Wszelka pomoc europejska powinna podlegać poszanowaniu europejskich wartości i podstawowych wolności

— czytamy.

Sprawę skomentował Sebastian Kaleta z PiS:

Bardzo ważny głos, ostrzegamy od kilku lat. Cała kreacja problemu „praworządności” w Polsce to próba pozatraktatowego wymuszania na państwach członkowskich realizacji lewackich ideologii przez blokowanie funduszy. Trzaskowski był współautorem jednej z rezolucji

— pisze poseł Zjednoczonej Prawicy.

Elio di Rupo jest zdeklarowanym homoseksualistą. W latach 2011-2014 był premierem Belgii. W 1996 roku został oskarżony o pedofilię. Z czasem został jednak oczyszczony z zarzutów.

mly/Twitter

W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy.