106 lat ma mieszkanka północy Włoch, która została wyleczona z koronawirusa. „Lekarze dokonali cudu”- mówi rodzina seniorki, która jest pensjonariuszką domu opieki niedaleko miasta Pawia w Lombardii. Lucia Ronda wróciła do zdrowia po miesiącu choroby.
Gdy zachorowała w kwietniu w domu opieki dla osób starszych w miejscowości Marcignago, pierwszych dziesięć dni było krytycznych. Wkrótce jednak – jak poinformował w sobotę dziennik „Corriere della Sera” - jej stan ustabilizował się.
Sędziwa Włoszka przeżyła sto lat temu pandemię grypy hiszpanki i dwie wojny światowe.
W związku z kryzysem epidemiologicznym i odizolowaniem placówek opiekuńczych, w których lawinowo wirus szerzył się przez kilka miesięcy, seniorka nie może spotkać się ze swoją rodziną. 106 urodziny spędziła w towarzystwie personelu medycznego i zdmuchnęła jedną symboliczną świeczkę na torcie.
Dzięki pomocy lekarzy i pielęgniarzy z najbliższymi kontaktuje się za pośrednictwem komunikatora internetowego.
Wiele złego powiedziano w tych dniach o domach opieki, ale w przypadku mojej cioci lekarze dokonali cudu. Ona zawsze mi powtarzała: „czuję się dobrze, leczą mnie tu znakomicie”- zapewnił siostrzeniec Paolo Beduschi, cytowany przez gazetę. „To ona mnie pocieszała” - dodał.
Krewny seniorki powiedział też:
W dniach jej choroby znalazłem informację dziennika „El Pais” o kobiecie wyleczonej w wieku 106 lat. Mieszka w hiszpańskim mieście Ronda, a tak przecież brzmi nazwisko mojej ciotki”.
„To była przepowiednia”- zauważył siostrzeniec seniorki, która pokonała Covid-19.
Drugi jej krewny Paolo Zani stwierdził zaś:
„Ona ma temperament tak silny, jak jej przeciwciała”.
PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/502563-106-letnia-wloszka-wyleczona-z-koronawirusa