Wkrótce na świecie będzie już 1 mln tzw. ozdrowieńców - czyli osób, które wyzdrowiały z choroby Covid-19 – wynika z najnowszych danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Wszystkich zachorowań od wybuchu epidemii jest prawie 3,2 mln. Poniżej przedstawiamy raport ze świata dotyczący walki z pandemią koronawirusa.
CZYTAJ TAKŻE:
USA: Lek antywirusowy remdesivir przeciwko COVID-19 jednak skuteczny
Zachęcająco wypadły wstępne wyniki prowadzonych w USA i innych krajach świata badań klinicznych nad lekiem antywirusowym remdesivir w leczeniu chorych z COVID-19 – wynika z przekazanych oficjalnie danych Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych. Może on wkrótce stać się standardem w leczeniu tego schorzenia. Lek ten testowany jest też w Polsce.
Amerykańscy eksperci zastrzegają, że wciąż są to jedynie wstępne wyniki badań klinicznych, pełne będą znane w ciągu dwóch tygodni, jednak zdecydowano się je upublicznić. Wynika, z nich, że lek o nazwie remdesivir firmy Gilaed Sciences o 31 proc. skraca powrót do zdrowia chorych w porównaniu do placebo, czyli z 15 do 11 dni.
Dyrektor Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych prof. Anthony Fauci powiedział w relacji Reutersa, że wyniki tych badań są „wysoce znaczące”. „To naprawdę bardzo ważne” – podkreślił podczas konferencji w Białym Domu. Dodał też, że lek ten może stać się standardem w leczeniu COVID-19. Z producentem leku prowadzone są już rozmowy, by jak najszybciej można było dostarczać go do szpitali.
Według ekspertów cytowanych przez BBC, remdesivir nie jest „cudowną pigułką”, ale jeśli wstępne wyniki badań się potwierdzą, może on przynieść „fantastyczne rezultaty”. Dzięki niemu niektórym chorym będzie można uratować życie, skrócić rekonwalescencję oraz zmniejszyć obciążenie szpitali.
Nie ma jednak pewności, w jakim stopniu lek ten jest w stanie ratować życie chorych. Z badań klinicznych, którymi objęto ponad 1000 osób wynika, że śmiertelność chorych, którzy go otrzymali nie przekraczała 8 proc., a tych leczonych jedynie z użyciem, placebo – 11,6 proc. To niewielka statystycznie różnica.
Nie wiadomo też, którzy pacjenci mogą z tego leku skorzystać, młodsi czy raczej starsi wiekiem, a także na jakim etapie choroby najlepiej go stosować. Na te pytania mogą jednak dać odpowiedzieć pełne wyniki badań, które prawdopodobnie będą znane w pierwszej połowie maja.
Preparat testowany jest też w Polsce. W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Wrocławiu badania prowadzi prof. Krzysztof Simon. Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało, że jeśli uzyskane wyniki będą korzystne, lek zaczną stosować inne szpitale: w Poznaniu, Warszawie i Łodzi.
Hiszpańskie MSW: Ponad 800 tys. mandatów z powodu łamania przepisów przeciwepidemicznych
W związku z lekceważeniem zasad obowiązującego od połowy marca stanu zagrożenia epidemicznego w Hiszpanii służby wystawiły już ponad 805 tys. mandatów – poinformowało w czwartek ministerstwo spraw wewnętrznych tego kraju.
W oświadczeniu opublikowanym w czwartek na Twitterze MSW przekazało, że do wtorku w całej Hiszpanii funkcjonariusze policji i żandarmerii zatrzymali łącznie 7183 osoby, które łamały przepisy nakazujące pozostanie w domach z powodu epidemii koronawirusa.
Przepisy pozwalają jedynie na wyjście do pracy oraz na zakupy, udanie się do banku lub wyjście na spacer z dzieckiem lub z psem.
Z szacunków MSW wynika, że we wtorek służby zatrzymały 144 osoby, a także wystawiły ponad 14 tys. mandatów.
W sumie ukaranych nimi zostało już 805,9 tys. osób
— ujawnił resort.
W środę podczas debaty w Kongresie Deputowanych, niższej izbie hiszpańskiego parlamentu, szef MSW Fernando Grande-Marlaska wyjaśnił, że część z kar została zastosowana wobec osób, które “notorycznie łamały prawo”.
Zgodnie z przepisami złamanie przez obywatela regulacji dotyczących stanu zagrożenia epidemicznego podlega karze finansowej od 100 do 600 euro.
We wtorek premier Hiszpanii Pedro Sanchez zapowiedział, że już na pięć dni przed kończącym się 9 maja stanem zagrożenia zlikwidowana zostanie część obostrzeń. Rządowy “plan przywracania normalności” przewiduje, że do końca czerwca obywatele uzyskają nieograniczony dostęp do miejsc użyteczności publicznej. Konieczne będzie jednak zachowanie środków ostrożności, m.in. używania masek i przestrzeganie dwumetrowego odstępu między osobami.
W czwartek Konferencja Episkopatu Hiszpanii potwierdziła, że w porozumieniu z rządem przywróci 11 maja możliwość organizacji dla wiernych mszy św., które z inicjatywy biskupów zostały zawieszone 14 marca. Warunkiem organizacji nabożeństw będzie m.in. uczestnictwo w liturgii w maskach ochronnych, ograniczenie liczby uczestników modlitwy o jedną trzecią, a także wcześniejsze usunięcie wody święconej z kropielnic.
Amerykański wywiad: Koronawirus nie został stworzony przez człowieka
Wywiad USA ustalił, że koronawirus nie został stworzony przez człowieka, ani nie jest owocem modyfikacji genetycznej; bada jednak nadal, czy pochodzi od zakażonych zwierząt lub jest wynikiem wypadku w chińskim laboratorium - podało w czwartek biuro dyrektora wywiadu USA.
Wspólnota wywiadu zgadza się z powszechnym konsensusem naukowców, że wirus wywołujący Covid-19 nie został stworzony przez człowieka lub zmodyfikowany genetycznie
— głosi komunikat wywiadu.
Associated Press zwraca uwagę, że ośrodek koordynujący pracę wszystkich amerykańskich służb wywiadowczych wydał ten komunikat w okresie, w którym prezydent Donald Trump i jego obóz propagują tezę, że nowy wirus został stworzony w chińskich laboratoriach.
AP przypomina, że ani prezydent, ani jego sojusznicy nie przytoczyli żadnych dowodów na prawdziwość takiej teorii.
Na początku kwietnia telewizja ABC podała, że wywiad USA już w listopadzie ubiegłego roku ostrzegał w raporcie, że wirus z okolic chińskiego miasta Wuhan stanowi zagrożenie dla ludzi.
Narodowe Centrum Wywiadu Medycznego (NCMI) sporządziło w listopadzie raport, w którym ostrzegało, że wirus może mieć katastrofalne skutki - twierdzi ABC, powołując się na źródło w siłach zbrojnych USA. Dokument ten miał głosić, że wirus może zagrażać amerykańskim żołnierzom w Azji.
Raport miał być kilkukrotnie przedstawiony m.in. w Pentagonie i Białym Domu - utrzymuje ABC. Według źródeł tej telewizji w grudniu 2019 roku z jego treścią zapoznano członków rządu oraz Narodowej Rady Bezpieczeństwa, a na początku stycznia o sprawie w dziennym raporcie poinformowano prezydenta Trumpa.
Ministrowie finansów G7 omawiali strategie ożywienia gospodarki
Ministrowie finansów krajów G7, którzy odbyli w czwartek kolejną telekonferencję, omawiali strategie ożywienia gospodarki po zniesieniu restrykcji, związanych z epidemią koronawirusa - podało ministerstwo finansów USA.
Rzecznik resortu powiedział, że tematem konsultacji ministrów było też znaczenie inwestycji bezpośrednich oraz mechanizmy nadzorowania inwestycji, które pozwalają na identyfikowanie zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego.
Nie podano żadnych dodatkowych szczegółów dotyczących konferencji - podkreśla Reuters.
USA, które sprawują w tym roku przewodnictwo w grupie, reprezentował minister finansów Steven Mnuchin.
Poprzednie konsultacje ministrów krajów G7 przynosiły równie ogólnikowe komunikaty.
Ministrowie finansów G7 zadeklarowali poprzednio, że gotowi są sięgnąć po „wszystkie stosowne narzędzia polityczne” oraz, gdy będzie to wskazane, środki „fiskalne i budżetowe”, by osiągnąć mimo epidemii „silny i trwały wzrost gospodarczy”.
Wcześniej w czwartek szefowa Europejskiego Banku Centralnego (EBC) Christine Lagarde powiedziała, że jej instytucja spodziewa się, że PKB strefy euro skurczy się w tym roku od 5 do 15 proc.
Po ekonomicznej zapaści „przyjdzie ożywienie”, jeżeli restrykcje nałożone na gospodarkę będą stopniowo znoszone, ale „tempo ożywienia i jego zakres są bardzo niepewne” - oznajmiła Lagarde podczas wirtualnej konferencji prasowej.
Włoski Instytut Zdrowia: we wszystkich regionach wskaźnik zakaźności poniżej 1
We wszystkich regionach Włoch wskaźnik zakaźności koronawirusem wynosi mniej niż 1 - poinformował w czwartek szef krajowego Instytutu Zdrowia Silvio Brusaferro. Podkreślił, że krzywa zakażeń stale opada.
Tak zwany wskaźnik R, zwany też wskaźnikiem zakaźności, pokazuje, ile kolejnych osób zakaża jedna osoba z koronawirusem. Gdy wynosi on powyżej 1 oznacza to, że epidemia rozwija się, a gdy jest niższy, że powoli jest tłumiona, bo każdy zakażony przekazuje patogen mniej niż jednej osobie.
W trzecim miesiącu epidemii we Włoszech prezes Instytutu powiedział też na konferencji prasowej, że spada zarówno liczba osób zakażonych z objawami choroby, jak i generalnie przypadków zakażeń.
Brusaferro poinformował, że 84 proc. zmarłych z powodu Covid-19 miało dwie lub trzy współistniejące choroby.
Matematyk Stefano Merler, analizujący przekazywanie chorób zakaźnych, wyraził zaś opinię, że obecnie zakażonych koronawirusem może być we Włoszech 3-4 proc. ludności, czyli około 4 mln osób, a zatem wielokrotnie więcej niż wynika to z oficjalnych komunikatów.
Według oficjalnego bilansu Obrony Cywilnej obecnie zakażonych jest w kraju ponad 104 tys. osób, a liczba potwierdzonych przypadków od początku epidemii przekroczyła 200 tysięcy.
Belgia: 660 nowych przypadków koronawirusa i 111 kolejnych zgonów
660 osób uzyskało pozytywny wynik testu na koronawirusa w ciągu ostatnich 24 godzin w Belgii; odnotowano 111 kolejnych zgonów - poinformowała w czwartek Federalna Publiczna Służba Zdrowia. Dotychczas w Belgii zarejestrowano 48 519 zakażeń.
Całkowita liczba przypadków obejmuje osoby zakażone i potwierdzone przypadki aktywne, a także pacjentów, którzy wyzdrowieli lub zmarli w związku z wirusem.
Liczby potwierdzają, że mimo znoszenia restrykcji i coraz luźniejszego podchodzenia do tych dalej obowiązujących, epidemia w Belgii ma coraz mniejszy zasięg.
Z 660 nowych przypadków 408 wykryto we Flandrii, 176 w Walonii, a 72 w Brukseli; w przypadku czterech osób nie ma wskazania dotyczącego ich miejsca zamieszkania.
W ciągu minionej doby do szpitali przyjęto 178 osób - prawie dwa razy tyle (293) zostało wypisanych. Obecnie z powodu Covid-19 hospitalizowanych jest 3609 chorych. 769 z nich znajduje się na oddziałach intensywnej terapii (o 28 mniej niż dzień wcześniej), a 517 jest podłączonych pod respiratory (spadek o 17).
Czwartkowy raport odnotowuje 111 zgonów z powodu koroanwirusa. „To wyraźny spadek w porównaniu do minionych dni i tygodni. Ostatnim razem liczba ta była tak niska około miesiąc temu” - podkreślił na konferencji prasowej wirusolog Steven Van Gucht.
51 zgonów miało miejsce w szpitalach i były potwierdzonymi przypadkami Covid-19. 60 zgonów zostało zgłoszonych przez domy opieki społecznej, z czego 75 proc. stanowiły przypadki koronawirusa potwierdzone przez laboratoria. W Belgii rezydenci domów opieki, którzy umierali z objawami wskazującymi na Covid-19, są ujmowani w statystykach, nawet jeśli nie byli oni badani na obecność koronawirusa.
Dzięki takiej strategii kraj ten praktycznie nie ma niewyjaśnionego wzrostu zgonów w ostatnim czasie w porównaniu do wieloletniej średniej. Luka taka z kolei występuje w wielu państwach, które zapisują zgony na Covid-19 tylko w przypadku potwierdzenia testami.
Po otwarciu sklepów budowlanych i ogrodniczych Belgia wchodzi w poniedziałek w kolejną fazę rozluźniania restrykcji - potwierdziła premier Sophie Wilmes. Chodzi o umożliwienie funkcjonowania firm, których działalność nie jest niezbędna, czy kolejnych rodzajów sklepów.
W transporcie publicznym od poniedziałku wszyscy powyżej 12. roku życia mają nosić maseczki zakrywające usta i nos. Choć władze samorządowe apelowały do mieszkańców o noszenie maseczek wszędzie, zalecenia posłuchali tylko nieliczni. Mimo rozmrażania gospodarki telepraca ma być dalej normą, a wychodzenie z domów i przemieszczanie się jest ograniczone.
Holandia: 514 nowych infekcji i 84 kolejnych zgonów z powodu koronawirusa
W Holandii na Covid-19 zmarły kolejne 84 osoby, stwierdzono też 514 nowych zakażeń koronawirusem - poinformował w czwartek Krajowy Instytut Zdrowia Publicznego i Środowiska (RIVM). Łącznie epidemia pochłonęła w tym kraju 4 795 ofiar śmiertelnych.
Według najnowszych danych RIVM hospitalizowano 84 kolejnych chorych. Jak dotąd do szpitali ogółem trafiło 10 769 osób. Koronawirusa w Holandii stwierdzono łącznie u 39 316 osób.
Nie wszystkie przyjęcia do szpitala lub zgony miały miejsce w ciągu ostatniej doby. Niektórzy pacjenci są zgłaszani później i z tego powodu liczby są często uzupełniane danymi z poprzednich dni.
Rzeczywista liczba zakażeń jest wyższa, ponieważ nie wszystkie osoby z objawami poddawane są testom - zastrzega RIVM.
Liczba nowych zgłoszeń o hospitalizowanych pacjentach wciąż spada. To samo dotyczy liczby zgłoszonych zmarłych pacjentów
— podał Instytut.
Tadżykistan potwierdził pierwsze przypadki zakażenia koronawirusem
Władze Tadżykistanu poinformowały o wykryciu pierwszych 15 przypadków zakażenia nowym koronawirusem. Wcześniej tygodniami utrzymywały, że w kraju nie ma wirusa.
Jak podało tadżyckie ministerstwo zdrowia, koronawirusa stwierdzono u pięciu osób ze stolicy kraju Duszanbe oraz 10 w wilajecie (prowincji) sogdyjskim na północy kraju.
Choć Tadżykistan jeszcze w marcu zamknął granicę dla obcokrajowców, zakazał dużych zgromadzeń, a także umieścił 11 tys. osób w kwarantannie, dotychczas nie stwierdzono tam żadnego oficjalnego przypadku, mimo doniesień o nadzwyczajnie dużej liczbie zgonów pacjentów z zapaleniem płuc.
Tadżykistan był jednym z ostatnich trzech dużych krajów świata, gdzie nie było dotąd oficjalnie potwierdzonych przypadków. Pozostałe dwa to Korea Północna i Turkmenistan, obydwa zaliczane do najbardziej represyjnych reżimów na świecie.
Białoruś: 846 nowych przypadków koronawirusa, 5 zgonów w ciągu doby
846 nowych zakażeń SARS-CoV-2 w ciągu minionej doby odnotowano na Białorusi; zmarło pięć osób - poinformowało w czwartek w komunikacie ministerstwo zdrowia. Liczba zakażonych od początku epidemii przekroczyła już 14 tys.
Zarejestrowano 14 027 osób z dodatnim testem, co stanowi 7,9 proc. wszystkich przeprowadzonych testów
— podało ministerstwo.
Przyrost dobowy wyniósł 846 przypadków. To mniej niż podano w statystyce za poprzednią dobę, kiedy liczba infekcji wzrosła o rekordowe 973 przypadki.
Według oficjalnych danych w ciągu doby zmarło pięć osób z koronawirusem, a ogólna liczba przypadków śmiertelnych wzrosła do 89.
W sumie przeprowadzono 176,6 tys. testów. Od początku epidemii wyzdrowiało 2 386 pacjentów.
Portal tut.by podał, że na Białorusi każdego dnia wykrywane jest więcej przypadków infekcji na milion mieszkańców niż w sąsiednich krajach.
Na Białorusi nie wprowadzono szerokiej kwarantanny ani zakazu imprez masowych. 9 maja ma się odbyć defilada wojskowa z okazji rocznicy zwycięstwa ZSRR w II wojnie światowej.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wyraziła zaniepokojenie sytuacją na Białorusi i rekomendowała wprowadzenie w tym kraju bardziej zaawansowanych działań w ramach dystansowania społecznego, przede wszystkim odwołania wszystkich imprez masowych, przejścia na pracę i naukę zdalną, zamknięcia obiektów gospodarczych, które nie są kluczowe dla funkcjonowania państwa.
Iran: Liczba ofiar koronawirusa przekroczyła 6 tys.
W Iranie w ciągu ostatniej doby na Covid-19 zmarło kolejnych 71 osób, zwiększając bilans ofiar epidemii do 6 028; stwierdzono też prawie tysiąc nowych zakażeń, których łącznie wykryto dotąd ponad 94 tys. - poinformowało w czwartek ministerstwo zdrowia.
Od środy potwierdzono 983 nowe infekcje, tym samym ich łączna liczba wzrosła do 94 640 - przekazał w swoim codziennym telewizyjnym oświadczeniu rzecznik ministerstwa zdrowia Kijanusz Dżahanpur.
Dodał, że 2976 pacjentów znajduje się w stanie krytycznym. Przekazał, że do tej pory 75 103 chorych wyzdrowiało, co stanowi około 75 proc. wszystkich zakażonych.
W Iranie od początku epidemii przeprowadzono ponad 463 tys. testów na obecność koronawirusa - zakomunikował Dżahanpur.
Iran pozostaje jednym z najbardziej dotkniętych pandemią koronawirusa krajów Bliskiego Wschodu. Odnotowano tam najwięcej zgonów na Covid-19, a najwięcej potwierdzonych zakażeń w regionie stwierdzono w Turcji, której władze medyczne informowały w środę o ponad 117,5 tys. infekcji.
WHO: wciąż nie wiemy, jaką rolę w transmisji koronawirusa mają dzieci
Eksperci europejskiego oddziału WHO w czwartek sceptycznie odnieśli się do badań sugerujących, że dzieci w mniejszym stopniu przenoszą koronawirusa i rzadziej ulegają infekcjom. WHO apeluje też do krajów, by nie zaniedbywały szczepienia dzieci z powodu pandemii.
Podczas wideokonferencji prasowej eksperci europejskiego biura WHO sceptycznie odpowiedzieli na pytanie o badania m.in. w Szwajcarii i w Holandii, których wyniki mogą sugerować, że małe dzieci znacznie rzadziej doznają infekcji koronawirusa i zakażają nim dorosłych. Na podstawie tych badań władze Szwajcarii zniosły rekomendacje odradzające kontakty między dziećmi i seniorami.
Prof. Adam Finn z WHO ocenił, że jest zdecydowanie za wcześnie, by wyciągać kategoryczne wnioski na podstawie pojedynczych badań, zwłaszcza w świetle sprzecznych sygnałów z różnych krajów.
Jedyne, co obecnie wiemy na pewno, to, że zdecydowana większość dzieci, z nielicznymi wyjątkami, przechodzi chorobę łagodnie. Wciąż nie wiemy jednak, jaką rolę odgrywają dzieci w transmisji wirusa
— wskazał Finn. Dodał, że istnieją wprawdzie badania prowadzone np. w Australii, które sugerują, że dzieci w mniejszym stopniu przenoszą wirusa na osoby dorosłe, jednak są to tylko „wstępne dane i (do tego) niezbyt przekonujące”.
Jak stwierdził Finn, państwa są zmuszone podejmować decyzje na temat ponownego otwarcia szkół w warunkach braku pewnej wiedzy na temat wirusa, dlatego powinny zachować daleko idącą ostrożność.
Według regionalnego dyrektora WHO w Europie Hansa Kluge około połowa krajów Europy zaczęła znoszenie restrykcji. Kluge zaapelował do państw, by jednym z głównych kryteriów przy podejmowaniu decyzji było zapewnienie, by system opieki zdrowotnej mógł funkcjonować na dwóch płaszczyznach, zapewniając opiekę nie tylko chorym na Covid-19, ale też cierpiącym na inne schorzenia.
Dyrektor WHO podkreślił wagę utrzymania normalnego terminarza szczepień. Jak dodał, z powodu zaniedbania kluczowych szczepień, około 6 tys. osób, głównie dzieci, zachorowało w Europie na odrę.
Czeski ekspert: Epidemia straciła na sile i jest pod kontrolą
Dyrektor czeskiego Instytutu Informacji i Statystyki Medycyny (UISZ) Ladislav Duszek powiedział w czwartek, że epidemia nowego koronawirusa jest w kraju pod kontrolą i straciła na sile. Minister zdrowia Czech Adam Vojtiech podkreślił, że rośnie liczba wyleczonych z Covid-19.
Wyleczeni stanowią 40 proc. wszystkich chorych na Covid-19. Od 1 marca, gdy w kraju zanotowano pierwszy przypadek infekcji koronawirusem, u 7581 osób potwierdzono jego obecność za pomocą testów laboratoryjnych, w tym u 77 w ciągu ostatniej doby.
Przedstawiając matematyczny model rozwoju epidemii, Duszek powiedział na wspólnej konferencji prasowej z ministrem zdrowia, że współczynnik reprodukcji koronawirusa wynosi aktualnie 0,7. Znaczy to, że jedna zakażona osoba zakaża średnio mniej niż jedną kolejną osobę. Jego zdaniem dowodzi to, że epidemia zastała stłumiona.
Eksperci UISZ przewidują, że w maju nowych zakażeń koronawirusem będzie przybywać w tempie około 15 przypadków dziennie. Od 23 kwietnia dobowe przyrosty nowych przypadków utrzymują się poniżej 100. W poniedziałek było ich 41 - najmniej od 13 marca. Najwięcej zakażonych jednego dnia zanotowano 27 marca – 373.
Duszek podkreślił, że spada także liczba hospitalizowanych osób z koronawirusem. Według danych ministerstwa zdrowia jest ich obecnie 348, w tym 68 osób jest w stanie ciężkim lub wymaga pobytu na oddziale intensywnej terapii. W związku z Covid-19 w Czechach zmarło dotąd 227 osób, w tym dwie w ciągu ostatnich 24 godzin.
Vojtiech poinformował także o nowej strategii w dalszym ograniczaniu szerzenia się nowego koronawirusa. Testom mają być poddawani wszyscy mieszkańcy nowych ognisk epidemii. Obecnie dotyczy to kilku miejscowości na zachodzie Czech, w pobliżu granicy z Niemcami.
Węgry: Szkoły zamknięte do końca maja, do 15 sierpnia bez dużych imprez
Szkoły na Węgrzech pozostaną zamknięte do końca maja, a do 15 sierpnia nie będzie można organizować wydarzeń z udziałem ponad 500 osób – poinformował w czwartek minister kierujący kancelarią premiera Węgier Gergely Gulyas na konferencji prasowej online.
W maju na pewno zostanie utrzymany cyfrowy tryb zdalnego nauczania. Z pewnością do końca maja nie będzie lekcji w klasach
— powiedział Gulyas, dodając, że decyzje odnośnie do czerwca zapadną od koniec maja.
Dodał, że od poniedziałku odbywać się będą matury, które w tym roku będą miały tylko formę pisemną.
Gulyas zaznaczył też, że pozostaną w mocy ograniczenia dotyczące imprez masowych i do 15 sierpnia nie będzie można organizować wydarzeń z udziałem więcej niż 500 osób. Oznacza to, że nie będzie się mogło odbyć wiele festiwali muzycznych, w tym największy – Sziget w Budapeszcie, który był zaplanowany na 5-11 sierpnia.
Premier Viktor Orban zapowiedział w środę zniesienie na prowincji niektórych restrykcji wprowadzonych w związku z pandemią koronawirusa. Od 4 maja będą mogły być otwarte bez ograniczeń sklepy oraz tarasy i ogródki restauracyjne i kawiarniane. Ograniczenia nadal będą jednak obowiązywać w Budapeszcie i niektórych okolicznych powiatach, gdzie koncentruje się 70 proc. zakażeń koronawirusem.
Na Węgrzech stwierdzono dotąd 2775 zakażeń koronawirusem, a 312 osób zmarło. Nadal rośnie liczba chorych leczonych w szpitalach – jest ich obecnie 998, przy czym 54 oddycha z pomocą respiratora. 581 osób uznano za wyleczone.
Hiszpania: Najmniejszy dobowy przyrost zakażeń i zgonów od ok. 6 tygodni
W ciągu ostatnich 24 godzin w Hiszpanii odnotowano najniższy dobowy przyrost zakażeń koronawirusem i zgonów zainfekowanych osób od prawie sześciu tygodni – poinformowało w czwartek ministerstwo zdrowia tego kraju.
Podczas ostatniej doby zmarło 268 osób zakażonych koronawirusem i tym samym liczba ofiar śmiertelnych od początku epidemii Covid-19 wzrosła w Hiszpanii do 24 543.
W środę poinformowano o 453 ofiarach śmiertelnych; bilans ten objął 325 zgonów zanotowanych od wtorku oraz zgony z poprzednich dni, które resort zdrowia uwzględnił w statystykach z opóźnieniem.
Jak sprecyzowało ministerstwo zdrowia, od początku epidemii w kraju zdiagnozowano 213 435 zakażeń; w ciągu ostatniej doby przybyło 518 nowych przypadków. To najmniej od kilku tygodni.
Służby sanitarne Hiszpanii odnotowały, że od środy za osoby wyleczone uznano kolejnych 3103 pacjentów, a łączna liczba osób, które pokonały już Covid-19, przekracza 112 tys. Wskazano jednak na wyhamowanie liczby wyzdrowień w stosunku do wcześniejszej doby, kiedy za wyleczone uznano prawie 6400 osób.
Resort zdrowia wskazał, że po raz pierwszy od ponad miesiąca na terenie trzech wspólnot autonomicznych kraju – Murcji, Kantabrii i Galicji – nie zanotowano w ciągu doby żadnego zgonu wskutek infekcji koronawirusem.
W czwartek hiszpańskie media cytują ministra nauki i innowacji Pedra Duque, który poinformował, że w Hiszpanii prowadzone są już cztery niezależne od siebie badania dotyczące opracowania szczepionki przeciwko SARS-CoV-2. Określił je mianem “interesujących”.
Duque zastrzegł, że z uwagi na konieczność przeprowadzenia licznych testów skuteczności pierwszej bezpiecznej szczepionki można się spodziewać dopiero w 2021 r.
Wskazał, że w innych miejscach na świecie prowadzonych jest już siedem badań na ludziach nad skutecznością działania szczepionki przeciwko koronawirusowi.
Któryś z tych projektów na pewno przyniesie rozwiązanie problemu (epidemii – PAP)
— ocenił Duque.
Chińskie MSZ: Sprzeciwiamy się śledztwu ws. pandemii, które zakłada naszą winę
Chiny stanowczo sprzeciwiają się międzynarodowemu śledztwu w sprawie pandemii koronawirusa, które z góry zakładałoby, że są one odpowiedzialne za jej wybuch – oświadczył wiceszef chińskiego MSZ Le Yucheng, cytowany w czwartek na stronie resortu.
Kwestia odpowiedzialności za wybuch pandemii stała się kolejnym punktem zapalnym w pogarszających się relacjach na linii Waszyngton-Pekin.
Krytycy na arenie międzynarodowej, szczególnie w USA, zarzucają władzom ChRL ukrywanie danych i spóźnioną reakcję na kryzys, który wybuchł pod koniec 2019 roku w chińskim mieście Wuhan. Wiceminister Le odrzucił te oskarżenia w wywiadzie z amerykańską stacją NBC, którego zapis opublikowano w czwartek na stronie chińskiego resortu.
Pociąganie Chin do odpowiedzialności za rozprzestrzenianie się Covid-19, a nawet żądanie od Chin odszkodowań, to niedorzeczna polityczna farsa. Nie ma żadnych podstaw prawnych
— powiedział Le. Ocenił, że Chiny są ofiarą pandemii, a nie jej sprawcą.
Odniósł się również do propozycji przeprowadzenia niezależnego międzynarodowego śledztwa w sprawie początku pandemii. Oświadczył, że Chiny są „szczere i otwarte”, ale sprzeciwiają się „bezpodstawnym oskarżeniom”.
Nikt nie powinien najpierw oskarżać Chin, a potem prowadzić tak zwanych międzynarodowych śledztw tylko po to, by sfabrykować dowody. To jest arbitralne śledztwo oparte na domniemaniu winy (…) Sprzeciwiamy się motywowanemu politycznie śledztwu służącemu stygmatyzacji Chin
— powiedział.
Wiceminister odrzucił również oskarżenia o manipulowanie danymi dotyczącymi skali pandemii w Chinach. Takie zarzuty miały się według agencji Bloomberga znaleźć w tajnym raporcie wywiadu USA. Le zapewnił, że oficjalne liczby podawane przez chińskie władze są prawdziwe.
Poruszył również temat teorii spiskowych, sugerujących, że koronawirus pochodzi z laboratorium w Wuhanie. Przypomniał o wspólnym oświadczeniu opublikowanym w czasopiśmie medycznym „Lancet”, w którym 27 naukowców potępiło teorie spiskowe o nienaturalnym pochodzeniu patogenu.
Wiceminister bronił jednak chińskich dyplomatów i państwowe chińskie media, które rozpowszechniały teorię spiskową sugerującą, że koronawirusa przywiozła do Wuhanu amerykańska armia. Le ocenił, że to „niektórzy amerykańcy politycy używają Covid-19 do pomawiania Chin”, a chińscy urzędnicy i inni obywatele „mają prawo wyrażać swoje uczucia oraz kwestionować i odrzucać te oszczerstwa różnymi metodami”.
W Rosji zmarło już ponad tysiąc pacjentów z Covid-19
W Rosji liczba zgonów spowodowanych koronawirusem sięgnęła w czwartek 1 073, gdy 101 pacjentów zmarło w ciągu ostatniej doby. W całym kraju wykryto od środy 7 099 nowych zakażeń i ich łączna liczba przekroczyła 100 tys.; obecnie wynosi 106 498.
Dobowy przyrost zachorowań, o ponad 7 tys., jest najwyższy od początku pandemii. Ok. 40 proc. nowych infekcji wykryto o osób, które nie miały symptomów - podał w czwartek sztab rządowy.
Rośnie liczba wyleczonych pacjentów. W ciągu ostatniej doby szpitale w Rosji opuściły 1 333 osoby, a od początku pandemii - 11 619.
Tak jak dotąd najwięcej nowych infekcji odnotowano w Moskwie - 3 093 i liczba zakażeń wzrosła tam do 53 739. Nadal więc na kilkunastomilionową stolicę przypada ponad połowa wszystkich zakażeń w kraju. Mer Moskwy Siergiej Sobianin zapowiedział w środę przygotowanie tymczasowych szpitali mogących przyjąć łącznie 10 tysięcy pacjentów.
Na drugim miejscu pod względem liczby zachorowań jest przyległy obwód moskiewski. Za nim plasuje się Petersburg, drugie co do wielkości miasto Rosji, gdzie wykryto dotąd ponad 3 tys. infekcji. W siedmiu regionach Federacji Rosyjskiej liczba zakażeń przekracza obecnie 1000.
Ministerstwo obrony Rosji poinformowało, że liczba zakażeń w strukturach armii przekroczyła 2 600. Ogółem 1 044 zakażeń zarejestrowano wśród wojskowych, 1 352 - na uczelniach podległych resortowi obrony, 279 - wśród cywilnych pracowników armii. Nie informowano dotąd o przypadkach śmiertelnych.
Napłynęły w ciągu ostatniej doby doniesienia o nowych przypadkach infekcji w placówkach medycznych i socjalnych. W szpitalu w Iżewsku wykryto dotąd 82 zakażenia wśród pacjentów i lekarzy, w Samarze zdiagnozowano wirus u 38 pensjonariuszy placówki opieki dla osób niepełnosprawnych. Zachorował szef departamentu zdrowia we władzach obwodu tulskiego.
O pozytywnym teście na obecność koronawirusa poinformował biznesmen Konstantin Małofiejew, nazywany „prawosławnym oligarchą”, właściciel kanału telewizyjnego Cargrad o profilu religijnym. Małofiejew nie ukrywał, że podczas kryzysu ukraińskiego wspierał finansowo prorosyjskich separatystów w Donbasie.
Nie wykryto dotąd zakażeń koronawirusem na wyborach w Korei Południowej
Władze Korei Płd. nie zgłosiły dotąd żadnego przypadku zakażenia koronawirusem w czasie wyborów parlamentarnych 15 kwietnia, określanych jako pierwsze w tym kraju ogólnonarodowe głosowanie w czasie poważnej epidemii – poinformowała w czwartek agencja Yonhap.
Swoje głosy w wyborach oddało ponad 29 mln Koreańczyków, co przełożyło się na frekwencję 66,2 proc. - najwyższą odnotowaną w Korei Południowej od 28 lat.
W czasie wyborów stosowano nadzwyczajne środki ostrożności. Lokale wyborcze były dezynfekowane, a wyborcy musieli nosić maseczki ochronne, poddawać się pomiarowi temperatury, odkażać ręce i zakładać plastikowe rękawiczki przed głosowaniem.
Osoby z podwyższoną temperaturą ciała kierowane były do osobnych stanowisk, które dezynfekowano po każdym użyciu. Dla osób zakażonych koronawirusem przewidziano możliwość głosowania z miejsc, w których przebywają, lub w wyznaczonych lokalach wyborczych.
CZYTAJ TAKŻE:
Ponad 10 tys. zakażonych na Ukrainie
540 przypadków zakażenia koronawirusem potwierdzono na Ukrainie w ciągu minionej doby, kolejnych 11 osób chorych na Covid-19 zmarło - podał w czwartek ukraiński resort ochrony zdrowia. Bilans wykrytych infekcji wzrósł do 10 406, a zgonów do 261.
1 238 osób ogółem uznano za wyzdrowiałe. Infekcję wykryto łączenie u 717 dzieci i 2 063 pracowników medycznych.
Najwyższą śmiertelność odnotowano wśród osób w grupie wiekowej 80-89 lat (18,5 proc.) - podało Centrum Zdrowia Publicznego.
Najwięcej infekcji wykryto dotychczas w obwodzie czerniowieckim (1 571), w Kijowie (1 401) i w obwodzie iwano-frankowskim (862). W tym ostatnim jest też najwięcej zgonów - 50. W obwodzie czerniowieckim zmarło 36 osób, a w Kijowie 24.
Obie części Cypru ogłaszają stopniowe łagodzenie ograniczeń
*Zarówno Republika Cypryjska (RC), jak i uznawana tylko przez Ankarę Turecka Republika Cypru Północnego (TRCP) ogłosiły stopniowe znoszenie ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa.
W przemówieniu telewizyjnym w środę wieczorem prezydent RC Nikos Anastasiadis ogłosił, że łagodzenie ograniczeń nastąpi w dwóch fazach. Podkreślił, że sukces tego planu zależy od zachowania społeczeństwa.
Niebezpieczeństwo nie zniknęło. Koronawirus będzie z nami przez długi czas
— powiedział.
Według ogłoszonego planu od 4 maja Grecy cypryjscy będą mogli wystąpić drogą elektroniczną o trzy zezwolenia na opuszczenie domu na dobę. Do tej pory mogli wychodzić z domu tylko raz dziennie.
Ćwiczenia na świeżym powietrzu będą dozwolone pod warunkiem, że będą w nich brały maksymalnie dwie osoby.
Wszystkie sklepy, oprócz dużych centrów handlowych, zostaną otwarte. To samo dotyczy biur podróży i turystycznych, przemysłu budowlanego, a także całego sektora publicznego.
Wznowione zostaną też msze w kościołach, ale uczestniczyć w nich będzie mogło być najwyżej 10 osób. W dalszym ciągu będzie obowiązywać godzina policyjna między godz. 22 wieczorem a godz. 6 rano.
12 osób z Covid-19 zmarło, 48 nowych zakażeń na Węgrzech
Dwanaście osób chorych na Covid-19 zmarło w ciągu ostatniej doby na Węgrzech i wykryto 48 nowych zakażeń koronawirusem – poinformowano w czwartek na rządowej stronie poświęconej koronawirusowi.
Liczba zmarłych na Covid-19 wzrosła tym samym do 312, a wszystkich stwierdzonych zakażeń do 2 775.
Nadal rośnie liczba chorych leczonych w szpitalach – jest ich obecnie 998, przy czym 54 oddycha z pomocą respiratora. 581 osób uznano za wyleczone. Na domowej kwarantannie przebywa ponad 10 tys. osób.
W środę premier Viktor Orban zapowiedział rozluźnienie restrykcji na prowincji. Od poniedziałku mają być otwarte sklepy oraz tarasy i ogródki restauracyjne i kawiarniane. Dotychczasowe ograniczenia nadal będą natomiast obowiązywać w Budapeszcie i okolicach. Na stolicę przypada prawie połowa wszystkich zakażeń koronawirusem.
Wykonano 1 mln 39 tys. testów w USA
60 853 osoby zmarły od początku epidemii w Stanach Zjednoczonych - wynika z bilansu Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore. W ciągu doby bilans ofiar śmiertelnych w USA wzrósł o 2502.
Poprzedni dzienny bilans informował o 2207 zgonach.
W USA wykonano dotychczas ok. 1 mln 39 tys. testów na koronawirusa z wynikiem pozytywnym. W ciągu doby liczba ta zwiększyła się o ok. 25 tys. Łącznie w Stanach Zjednoczonych przeprowadzono ponad 6 milionów testów.
Od początku epidemii w USA najwięcej osób zmarło w stanie Nowy Jork (23447). Następnie w New Jersey (6771), Michigan (3670) oraz Massachusetts (3405).
Najnowsze dobowe dane obejmują 24 godziny od godz. 2:30 czasu polskiego w nocy z wtorku na środę.
1478 nowych przypadków zakażeń w Niemczech
Instytut im. Roberta Kocha w Berlinie podał w czwartek, że w ciągu minionej doby w Niemczech przybyło 1478 nowych przypadków Covid-19 i zmarły 173 zakażone osoby. Łączny bilans epidemii to 159 119 wykrytych zakażeń i 6288 ofiar śmiertelnych.
Połowa kanadyjskich firm straciła ponad 20 proc. przychodów
Kanadyjska gospodarka gwałtownie zmieniła się w marcu w związku z COVID-19, ponad połowa firm odnotowała spadek przychodów o jedną piątą lub więcej – wynika z opublikowanych w środę danych kanadyjskiego urzędu statystycznego.
32,3 proc. firm informowało o 40 proc. spadku przychodów – lub wyższym - w pierwszym kwartale br. w porównaniu do pierwszego kwartałem ub.r.
O spadku przychodów między 20 a 40 proc informowało 21,2 proc. firm. Dane pochodzą z partnerskiego programu Statistics Canada i Canadian Chamber of Commerce (Kanadyjska Izba Handlowa), która udostępniła bazy danych o członkach Izby. Statystycy przeprowadzili w kwietniu sondaż wśród ponad 12,6 tys. firm.
Sektory najciężej dotknięte ograniczeniami prowadzenia biznesu i spadkiem przychodów o ponad 20 proc. to restauracje i hotele (72,6 proc.), sektor rozrywki, wypoczynku i szeroko rozumiana sztuka (66,7 proc.) oraz sprzedaż detaliczna (60,3 proc.). Były jednak firmy, które wskazywały brak zmian lub nawet wzrost przychodów: informowało o tym ponad 40 proc. firm działających w rolnictwie, leśnictwie, rybołówstwie, polowaniach, a także usługodawcy tacy jak dostawcy wody, gazu i elektryczności.
Rząd Kanady analizuje nowe możliwości monitorowania sytuacji COVID-19
W Kanadzie trwa dyskusja nad wykorzystaniem danych z telefonii komórkowej do analizowania sytuacji epidemiologicznej. Przy zbierania danych z telefonów komórkowych będzie zapewniona ochrona prywatności – zapewnił premier Kanady Justin Trudeau.
Liczba zarażonych przekroczyła już w Kanadzie 50 tys. i w środę przed południem wynosiła 50373, zmarły 2904 osoby – według danych resortu zdrowia. Częściej aktualizowana strona publicznego nadawcy CBC odnotowywała w środę po południu 51231 przypadków zachorowań i 3055 zgonów. Tymczasem kolejne prowincje przedstawiają plany przywrócenia działalności gospodarczej w maju.
Trudeau podczas środowej konferencji prasowej powiedział, że analiza nowych możliwości monitorowania sytuacji trwa, jest wiele propozycji i modeli, ale „wielu Kanadyjczyków zada pytanie gdzie jest linia, której przekroczyć nie można”.
Kanadyjczycy bardzo wysoko sobie cenią swoją prywatność i bezpieczeństwo danych
— podkreślił Trudeau, zobowiązując się do ochrony tych wartości.
W publicznej przestrzeni debata pojawiła się 23 marca, gdy burmistrz Toronto John Tory powiedział w trakcie wideokonferencji, że miasto otrzymuje dane od operatorów telefonii komórkowej, by monitorować duże zgromadzenia ludności. Tę wypowiedź zacytował portal Thelogic.co. Jednak następnego dnia służby prasowe Toronto wyjaśniały, że Tory odniósł się do oferty przekazania całkowicie anonimowych danych, a „miasto nie ma takich danych i nie będzie ich pozyskiwać”.
Niemniej Trudeau został wówczas zapytany, czy Kanada będzie używać danych operatorów do śledzenia miejsca pobytu osób chorych. Premier nie wykluczył działań nadzwyczajnych. W mediach społecznościowych ripostowała Ann Cavoukian, była komisarz ds. prywatności Ontario, która napisała, że „będzie to początek rosnącego nadzoru, który ograniczy naszą wolność, a temu mówimy nie” – przypomniał portal Itworldcanada.com. W środę Cavoukian wskazała na Twitterze, że są rozwiązania pozwalające monitorować kontakty bez identyfikacji osób i ich miejsca przebywania.
W mediach pojawił się ostatnio przykład monitoringu opracowanego przez torontoński start-up softwarowy BlueDot, którego założyciel dr Kamran Khan prowadził wcześniej badania na Uniwersytecie Toronto (UofT). Firma stała się szerzej znana dzięki materiałowi amerykańskiej CBS, a UofT zamieścił w poniedziałek komunikat, że BlueDot była pierwszym źródłem ostrzeżeń przed nowym zagrożeniem, sześć dni przed amerykańskim Centers for Disease Control.
W ostatni dzień ub. roku przekazała swoim klientom komunikat o tajemniczej chorobie, która pojawiła się w Wuhan, w Chinach (…) platforma była w stanie przewidzieć kolejnych 11 miast, gdzie zaatakuje nowy koronawirus.
gah//wkt/kb/PAP
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/498099-raport-wywiad-usa-koronawirusa-nie-stworzyl-czlowiek