Stany Zjednoczone, które mają już ponad 500 tys. chorych na Covid-19 oraz bez mała 19 tys. ofiar pandemii zaczynają publikować cząstkowe dane statystyczne, które skłaniają do refleksji a nawet ich interpretacja zainicjowała dyskusję, która najprawdopodobniej trwać jeszcze będzie dość długo. Przede wszystkim z tego powodu, że są dość intrygujące. Wskazują bowiem, iż w grupie osób zmarłych dość zdecydowanie dominują ludzie o ciemniejszej karnacji skóry. Nie chodzi wyłącznie o Afro-Amerykanów, ale rzeczywiście to oni stanowią statystycznie największą liczbę osób zmarłych ale również grupa to obejmuje osoby pochodzenia latynoskiego. Nie wiadomo jeszcze dlaczego oni częściej się zarażają Covid-19, wiadomo natomiast, że stanowią nadproporcjonalnie dużą grupę osób w gronie tych, którzy z powodu zarazy zmarli.
Niektóre amerykańskie stany zaczęły publikować szczegółowe dane epidemiologiczne i na ich podstawie dziennikarze Associated Press obliczyli 9 kwietnia, dysponując co prawda cząstkowymi raportami obejmującymi dane 3300 osób, na ogólną liczbę zgonów wynoszących kiedy zestawienia były publikowane 13 tys. osób, że 42% przypadków śmiertelnych dotyczy Afro-Amerykanów. Na Południu, ta nierównowaga zarysowała się w jeszcze większym stopniu – np. w Luizjanie i Missisipi 65% zmarłych to osoby z tej grupy.
Ale Południe nie jest tu wyjątkiem. W północnym Illinois, a tam zaraza szaleje przede wszystkim w aglomeracji Chicago, gdzie stwierdzono 16 422 przypadków infekcji Covid-19 28 % z nich to Afro-Amerykanie, ale jeśli spojrzymy na statystykę zgonów, to ich udział rośnie do 43 %. Z kolei w Michigan 40 % zmarłych w wyniku Covid-19 to ciemnoskórzy obywatele Stanów Zjednoczonych, podczas gdy stanowią oni jedynie 14 % populacji stanu.
Do podobnych wniosków dojść można czytając ostatni, wydawany co tydzień przez Centrum ds. Kontroli Epidemiologicznej i Przeciwdziałania Infekcjom Zakaźnym, raport w który znajdują się dane statystyczne dla 14 stanów za okres od 1 do 30 marca. Pokazują one, że 33 % hospitalizowanych to Afro-Amerykanie, którzy w populacji opisywanych stanów stanowią jedynie 18 %. Dysproporcja jest zatem wyraźna, mniej oczywiste jest odpowiedź na pytanie dlaczego tak się dzieje? W sferze pogłosek i plotek pozostają genetyczne, czy wręcz rasowe interpretacje tego zjawiska. Ich zwolennicy są zdania, że niektóre „rasy” są bardziej podatne na infekcję i śmierć w wyniku zarazy. Trzeba od razu napisać dwie rzeczy – po pierwsze nie ma jeszcze żadnych naukowych uzasadnień tej dość odważnej tezy. Po drugie w styczniu i na początku lutego podobne teoria funkcjonowała w odniesieniu do ludzi pochodzenia azjatyckiego i była częścią innej teorii spiskowej, w myśl której mamy do czynienia z wyprodukowanym przez człowieka wirusem, który selektywnie będzie eliminował niektóre grupy etniczne. Późniejsze wydarzenia, zwłaszcza skala pandemii w Europie i w Stanach Zjednoczonych obnażyły cały idiotyzm tego rodzaju interpretacji. Naukowcy, szukający przyczyn zaobserwowanych dysproporcji wskazują dziś na szereg możliwych powodów natury społecznej.
Pierwszym z możliwych jest styl życia tej części amerykańskiego społeczeństwa, zawody, które częściej niż pozostała populacja wykonują, czy warunki mieszkaniowe. Z pewnością amerykańscy Afro-Amerykanie częściej niż inni pracują w charakterze kierowców, kasjerek czy sanitariuszy oraz pielęgniarek, czyli w tych grupach, które uznane zostały za ważne z punktu widzenia normalnego funkcjonowania społeczeństwa i w związku z tym ich nie obejmują zasady lock down. Częściej wystawieni są na możliwość infekcji, częściej w efekcie na nią zapadają.
Sytuacja materialna tej grupy amerykańskich obywateli też może wpływać na możliwość infekcji. Jak obliczono 34 % tych, którzy pracują dojeżdża do swego miejsca zatrudnienia środkami komunikacji zbiorowej, podczas gdy w przypadku białej części populacji wskaźnik ten wynosi 14 %. Mają zatem z oczywistych powodów więcej okazji złapać wirus. 44 % Afro-Amerykanów ma swój dom, podczas gdy 77 % białej części populacji nimi dysponuje, co znów znakomicie zwiększa poziom ryzyka, bo większość ciemnoskórej populacji Stanów Zjednoczonych mieszka stłoczona w niewielkich mieszkaniach, często w rodzinach wielopokoleniowych.
Nad-proporcjonalnie duża liczba ciemnoskórych mieszkańców Stanów Zjednoczonych cierpi na rozmaite choroby określane zbiorczym mianem dolegliwości współtowarzyszących, takie jak cukrzyca, astma, choroby serca. 40 % całej populacji amerykańskich Afro-Amerykanów ma podwyższone ciśnienie krwi, co nota bene jest jednym z najwyższych wskaźników na świecie. Niektórzy naukowcy są zdania, że ma to związek z zamieszkiwaniem przez nich wydzielonych dzielnic miasta, w których spożycie narkotyków i alkoholu jest większa niźli gdzie indziej. Grupa naukowców w raporcie opublikowanym w 2017 roku a czasopiśmie naukowym JAMA InternalMedicine argumentowała, że przeprowadzka osób z tej grupy społecznej do „lepszej dzielnicy” powodowała zauważalny spadek ciśnienia tętniczego u badanych osób.
Kolejnym, z możliwych powodów, wyjaśniającym dostrzeżoną anomalię statystyczną, jest, tak przynajmniej sądzą badacze z tym, że w społeczności amerykańskich Afro-Amerykanów znacznie więcej jest osób ubogich. W tej grupie 20 % ludzi żyje poniżej poziomu ubóstwa, podczas gdy średnia dla całej populacji w Stanach Zjednoczonych wynosi 10 %. Większa ich część to ludzie nieubezpieczeni, a ci którzy mają opiekę lekarską wydają na ochronę zdrowia dwukrotnie więcej (proporcjonalnie do osiąganych dochodów) niż pozostała część społeczeństwa.
Większość wypowiadających się w amerykańskich mediach specjalistów w zakresie medycyny odrzuca możliwość genetycznych czy rasowych interpretacji zaobserwowanego zjawiska koncentrując się na szukaniu powodów społecznych. Jeżeli ich intuicja okaże się trafna, to wyłania się obraz ubogiej, wykonującej gorzej płatne zawody i zamieszkującej gęsto zaludnione ośrodki miejskie społeczności, która w większym stopniu jest zagrożona infekcją Covid-19. A to oznacza, że epidemia nie jest wcale zjawiskiem egalitarnym, ale dotyka przede wszystkim grup społecznie upośledzonych. Ta nauka i wypływające z niej wskazanie na temat tego o kogo winniśmy się troszczyć, jako społeczeństwo, w większym stopniu, zwłaszcza teraz, ma uniwersalny wymiar.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/495411-dlaczego-afro-amerykanie-czesciej-sa-ofiarami-covid-19
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.