Niemal od początku epidemii Covid-19, a z pewnością od momentu, kiedy zaczęła ona zbierać swe tragiczne żniwo, w Europie trwają ożywione dyskusje na temat powodów zauważanych różnic w liczbie jej ofiar.
Trudno bowiem nie odnotować różnic w tym zakresie między krajami, bo na przykład Hiszpania notuje 342 zgony na milion obywateli, Włochy 312, a Niemcy i Austria sporo mniej, bo odpowiednio 31 i 25. Nie wspominając o krajach Europy Środkowej, które są relatywnie w najmniejszym stopniu dotknięte negatywnymi skutkami epidemii ze wskaźnikami na poziomie 5 (Polska), 11 (Czechy), 8 (Węgry) czy 0,4 (Słowacja). W całej Europie, Polski nie wyłączając krążą w tej materii nieprawdopodobne, a przynajmniej niepotwierdzone teorie. Jedna z nich mówi, że mniejsza liczba zakażeń oraz przypadków zgonów w wyniku infekcji tylko w części jest rezultatem odpowiednio szybkiej i stanowczej reakcji, większej dyscypliny społecznej czy wreszcie większej liczby łóżek szpitalnych w naszych krajach, a w istocie narody Europy Środkowej cechują się większą odpornością, bo za czasów komunistycznych i jeszcze kilka lat później podlegaliśmy obowiązkowym szczepieniom na gruźlicę, co ponoć zwiększa odporność też na wirus nowej pandemii. Co prawda Światowa Organizacja Zdrowia na swej stronie dezawuuje tę teorię, opatrując ja mianem jednego z mitów na temat epidemii. Ale nie zmienia to faktu, że światowe media już zaczynają pisać o pewnych zastanawiających różnicach. Dr. Denise Faustman dyrektor oddziału immunobiologii Massachusetts General Hospital i profesor medycyny na Uniwersytecie Harvard powiedział stacji telewizyjnej CNN, że znana już od stu lat szczepionka przeciw gruźlicza może być pomocna w walce z Covid-19. Co prawda dzisiejsza pandemia jest chorobą powodowaną przez wirusy, a gruźlicę wywołują bakterie, ale nie chodzi o bezpośrednie działanie, ale o, jak się wyraziła, „immunologiczne wzmocnienie organizmu”. Dr. Faustman, która przez lata prowadziła badania nad wpływem szczepień przeciwgruźliczych na to, jak funkcjonują pacjenci chorzy na cukrzycę powiedziała, że i w tym przypadku choć mechanizm działania nie jest zgłębiony, to zaobserwowała wzmocnienie systemu immunologicznego tych chorych którzy w dzieciństwie byli szczepieni w porównaniu z tymi, którzy tym zabiegom nie podlegali.
Badania na szeroką skalę
Takie kraje jak Holandia i Australia rozpoczęły już zakrojone na szersza skalę badania na temat związku między szczepieniami przeciwgruźliczymi a odpornością organizmu na infekcję Covid-19. Obecnie mamy dopiero dwa opracowania poświęcone temu zagadnieniu, które nie zostały nawet poddane ocenie środowiska naukowego, jednak konkluzje do jakich doszli autorzy, warte są przybliżenia. W artykule opublikowanym na portalu medRxiv, który specjalizuje się w publikowaniu wyników badań naukowych w dziedzinie medycyny klinicznej i nauk pokrewnych, zanim zostaną one zrecenzowane i dopuszczone do druku w czasopismach naukowych, grupa badaczy pisze, że odkryła pozytywna korelację między szczepieniami na gruźlicę a prawdopodobieństwem zachorowania na Covid-19. Kraje które nie wprowadziły obowiązkowych szczepień w tym zakresie, takie jak Włochy, Stany Zjednoczone czy Holandia mają większą liczbę zgonów w wyniku epidemii niźli te w których taki obowiązek istnieje od wielu lat. Ten ostatni czynnik ma szczególne znaczenie zważywszy na fakt, że największa grupę ryzyka stanowią osoby w zaawansowanym wieku. Korelację tę zdaje się też potwierdzać przykład Iranu, w którym obowiązkowe szczepienia wprowadzono w 1984, a zatem niedawno i gdzie wskaźnik liczby zgonów na milion mieszkańców jest w związku z tym wysoki. Podobne wnioski można wyciągnąć analizując przykład Hiszpanii, w której obowiązkowe szczepienia wprowadzono dopiero w roku 1965, a zatem zbyt późno aby mogli być nimi objęci ludzie będący dziś po siedemdziesiątce.
Przykład duński
Pouczający jest też przykład Danii, która ma niski wskaźnik zgonów na milion mieszkańców (43), zdaniem Autorów zapewne z tego powodu, że wprowadzone w tym kraju w 1946 roku szczepienia na gruźlicę kontynuowano przez 40 lat do roku 1986, kiedy ich zaniechano. W Chinach, gdzie obowiązkowe szczepienia wprowadzono po zwycięstwie komunistów na początku lat 50-tych, w czasie Rewolucji Kulturalnej lat 1966 – 1976 realizacja obowiązku szczepień przebiegała bardzo nierytmicznie, co zdaniem autorów opracowania mogło się przyczynić do większego wskaźnika w tych częściach kraju, które objęte były epidemią. Dwa dni temu, ukazał się na tej samej platformie artykuł innej grupy badaczy, którzy zbudowali szerszy panel, generalnie porównujący sytuację w krajach byłego obozu socjalistycznego, gdzie szczepienia były obowiązkowe z krajami zachodnimi. Mimo, że w grupie „szczepione” znalazły się państwa o słabo rozwiniętej medycynie i zaniedbaniach w służbie zdrowia takie jak Mołdawia czy Uzbekistan, to w ich przypadku wskaźnik liczby zgonów na milion mieszkańców jest znacząco niższy niż w państwach europejskich.
Eksperyment we Francji
Nie można oczywiście wykluczyć, że zauważone różnice spowodowane są innymi przyczynami, takimi jak choćby brak testów i klasyfikowanie śmierci z powodu pandemii jako wywołanych innymi przyczynami. Różnice te wymagają, zwłaszcza obecnie wyjaśnienia i dalszych badań. Może dlatego Francja rozpoczęła właśnie eksperyment polegający na poddaniu 500 osób z personelu medycznego szczepieniu przeciwgruźliczemu. Drugi panel, również złożony z 500 osób, otrzymał placebo. Naukowcy będą teraz porównywać reakcję organizmów obydwu grup, narażonych na podwyższone ryzyko, na ewentualną infekcję Covid-19. Niedługo możemy być zatem świadkami istotnego odkrycia pomagającego nie tylko w walce z pandemią ale zmieniającego nastawienie społeczne do szczepień obowiązkowych.
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/495376-szczepionki-na-gruzlice-pomagaja-w-walce-z-covid-19
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.