Ministrowie spraw zagranicznych i finansów Niemiec przyznali, że „w tej strasznej pandemii na początku UE nie była wystarczająca przygotowana we wszystkich aspektach i w pierwszym momencie nie udzieliła przekonującej europejskiej odpowiedzi na każdy problem”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Takie jest przesłanie ministrów Heiko Maasa i Olafa Scholza zawarte w liście opublikowanym w poniedziałek przez włoski dziennik „La Stampa”.
Teraz to, co się liczy to udzielenie kompleksowej europejskiej odpowiedzi w duchu solidarności. Każdy z naszych krajów wyjdzie wzmocniony z kryzysu tylko, jeśli Unia wyjdzie z niego silna i zjednoczona
— stwierdzili szefowie dwóch niemieckich resortów.
Wyrazili przekonanie, że „olbrzymie restrykcje” wprowadzone w prawie wszystkich krajach europejskich są słuszne. Ale zarazem, dodali, „powodują głębokie rany w naszych narodowych gospodarkach”. Teraz potrzebny jest według ministrów „jasny sygnał solidarności w czasach pandemii koronawirusa„.
Niemcy są gotowe go dać
— zapewnili.
Propozycja wspólnych gwarancji płynności finansowej
W ocenie ministrów spraw zagranicznych i finansów potrzebny jest następny krok. Przedstawili propozycję wspólnego pilnego zagwarantowania płynności finansowej we wszystkich krajach UE po to, aby „ochrona miejsc pracy nie zależała od humoru spekulantów”.
Zdaniem Maasa i Scholza Europejski Mechanizm Stabilności już teraz oferuje to, aby państwa strefy euro otrzymały kapitał na tych samych warunkach finansowych.
Dla Włoch to oznaczałoby 39 miliardów euro - wyjaśnili. Wskazali, że kwotę tę można by wydać na wszystkie konieczne wydatki w ramach walki z koronawirusem.
Podkreślili jednocześnie, że w takim przypadku nie są potrzebne żadne kontrole na przykład ze strony zespołu złożonego z Komisji Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Powstanie „Paneuropejski fundusz gwarancyjny”?
Kolejna propozycja w liście ministrów to „Paneuropejski fundusz gwarancyjny”, który może zapewnić kredyty małym i średnim firmom.
Do napięć wewnątrz Unii Europejskiej doszło po nieudanym unijnym szczycie 26 marca. M.in. Włochy domagały się wyemitowania unijnych obligacji na walkę z pandemią. Pomysłowi sprzeciwiły się zdecydowanie Niemcy i KE. Premier Włoch Giuseppe Conte na łamach dziennika „Il Sole-24 Ore” powiedział, że „Jeśli UE nie stanie na wysokości zadania w tym epokowym wyzwaniu całej europejskiej konstrukcji grozi to, że w oczach naszych obywateli straci swój sens istnienia”.
aw/PAP
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/494596-szefowie-msz-i-finansow-niemiec-pisza-do-wlochow