Czy zanieczyszczenie powietrza może wpływać na tempo rozprzestrzeniania się zarazy Covid-19? Kwestia ta ma nie tylko związek z tradycyjnym rozumieniem zarazy jako morowego powietrza, ale jest również poważnie traktowana i testowana przez naukowców, zwłaszcza, że jak wiadomo wirus rozprzestrzenia się droga kropelkową, a do grup powiększonego ryzyka zalicza się ludzi cierpiących na chroniczne choroby górnych dróg oddechowych.
Zależność między epidemią a zanieczyszczeniem
Amerykańscy i kanadyjscy naukowcy już kilka lat temu badali zależność między słynną epidemią hiszpanki z 1918 roku a zanieczyszczeniem powietrza w Stanach Zjednoczonych i doszli do wniosku, że w tych miastach, które intensywniej wykorzystywały w celach grzewczych i w przemyśle węgiel, istnieje statystycznie uchwytna większa skala rozprzestrzenienia się ówczesnej epidemii i odnotowano też wyższą śmiertelność. W podsumowaniu artykułu opublikowanego w grudniu 2018 roku w Journal of Economic History piszą oni, że „istnieje silna zależność między uzależnieniem od węgla kamiennego a śmiertelnością niemowląt w wyniku pandemii”. W 1918 roku była ona w miastach o wysokim zanieczyszczeniu powietrza o 11 % wyższa niźli w tych, które w mniejszym stopniu uzależnione były od węgla. Ale nie tylko. Podobnie było w innych grupach wiekowych, i dla całej populacji w miastach „węglowych” odnotowano o 9,6 % wyższą śmiertelność niż w ośrodkach gdzie powietrze było czyste.
Inne badania, prowadzone przez amerykańskich naukowców w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia wskazują na współzależność zanieczyszczenia powietrza i chronicznych chorób górnych dróg oddechowych, takich jak np. astma dziecięca. Jej częstotliwość w nowojorskim Harlemie była czterokrotnie większa niż średnio w całym kraju.
Profesor Leonardo Setti Uniwersytetu w Bolonii, specjalista w zakresie chemii molekularnej twierdzi, że znalazł odpowiedź na pytanie o przyczyny tak szybkiego rozprzestrzenienia się Covid 19 w Lombardii. W opublikowanym właśnie artykule, dowodzi, że powoduje to zanieczyszczenie powietrza, zwłaszcza pyłem zawieszonym Pm 10. Badania, które jego zespół przeprowadził w dniach 10-29 lutego, skłoniły go do wyciągnięcia wniosku, że wysokie zanieczyszczenie powietrza, które w tym czasie było odnotowane zwłaszcza w Dolinie Padu, a którego nie obserwowano w innych regionach Północnych Włoch, stało się czymś w rodzaju katalizatora przyspieszającego rozwój epidemii, bo wirusy Covid-19, użyły znajdujące się w powietrzu drobiny pyłów jako swoistego rodzaju „środka transportu”. Wnioski profesora Setti i jego zespołu, które nie zostały poddane normalnym procedurom weryfikacyjnym, znajdują pośrednie potwierdzenie w przeprowadzonych w poprzednich latach badaniach w Chinach. W 2016 i 2017 roku chińscy naukowcy przebadali 81 459 przypadków grypy w prowincji Jinan poszukując zależności między zanieczyszczeniem powietrza a ogniskami choroby. Wnioski do jakich doszli nie budzą wątpliwości „zanieczyszczenie powietrza - piszą w podsumowaniu raportu - szczególnie pyłów PM 2.5, PM 10, tlenku węgla i tlenku siarki, mogą zwiększać ryzyko infekcji wirusem grypy”.
Ciekawe wnioski naukowców ws. SARS
Podobnie zresztą naukowcy z kalifornijskiego UCLA i chińskiego uniwersytetu w Fu Dan, badając w 2002 roku epidemię SARS w Chinach stwierdzili istnienie „bezpośredniego związku między liczbą zgonów na danym obszarze a stopniem zanieczyszczenia atmosfery.”
Wnioski zespołu profesora Setti pewnym sensie potwierdza prowadzony stale przez europejskie agendy monitoring zanieczyszczenia powietrza w którym Lombardia należała zawsze do regionów o największym poziomie zapylenia. Jednak nawet pobieżna obserwacja map obrazujące ilość pyłów zawieszonych w atmosferze pokazuje, że Polska była i jest również w gronie krajów o podwyższonym ryzyku. Jeśli wnioski wyciągane przez badaczy są uprawnione, to znaczy, że mieliśmy wszelkie szanse na to aby druga Lombardia powtórzyła się na Mazowszu czy w Małopolsce. Winno nas to skłaniać nie tylko do zwiększenia wysiłków w walce z niską emisją, czyli smogiem, ale również do refleksji czego mogliśmy doświadczyć a uniknęliśmy w wyniku odpowiednio szybko podjętych działań.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/493987-wraca-teoria-morowego-powietrza