Unia Europejska nie uznaje rosyjskiego dekretu, na mocy którego osoby nieposiadające obywatelstwa Rosji nie będą mogły posiadać ziemi na Krymie i w Sewastopolu - poinformował w środę rzecznik unijnej dyplomacji Peter Stano.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zełenski nie zamierza odpuścić Rosjanom Półwyspu Krymskiego: Krym nie będzie ceną za pokój w Donbasie
CZYTAJ TAKŻE: Czaputowicz: „Polska jest głęboko zaniepokojona sytuacją w zakresie praw człowieka na Krymie”. Padły mocne słowa o Rosji!
UE nie uznaje rosyjskiego dekretu
Ukraińcy dyplomaci apelowali do społeczności międzynarodowej o wywieranie presji na Moskwę w tej sprawie, w tym nałożenie nowych sankcji. Rząd w Kijowie zapowiedział, że zwróci się do sądów międzynarodowych w związku z wprowadzeniem przez Rosję zakazu posiadania ziemi przez obywateli Ukrainy na okupowanym przez Rosję Krymie.
Unia Europejska nie uznaje tego dekretu, który jest kolejną próbą przymusowej integracji nielegalnie zaanektowanego półwyspu z Rosją. Krym jest częścią Ukrainy
— oświadczył rzecznik Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych.
Jak zaznaczył, prezydencki dekret jest pogwałceniem międzynarodowego prawa humanitarnego, bo stanowi kolejny krok w kierunku narzucania rosyjskiego obywatelstwa mieszkańcom półwyspu. Zwrócił uwagę, że rosyjskie prawo może prowadzić do arbitralnego pozbawienia własności.
Murem za integralnością terytorialną Ukrainy
Stano przypomniał, że UE nie uznaje nielegalnej aneksji Krymu przez Rosję i uważa ją jako wyraźne naruszenie prawa międzynarodowego.
Unia Europejska nadal oczekuje od Rosji powstrzymania się od jakichkolwiek naruszeń prawa międzynarodowego na Półwyspie Krymskim. UE niezachwianie popiera niepodległość, suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy w granicach uznanych na arenie międzynarodowej
— zaznaczył Stano.
Co przewiduje dekret Putina? Chodzi o ziemię na okupowanym Krymie
Prezydent Rosji Władimir Putin poszerzył 20 marca listę terytoriów, na których cudzoziemcy nie mogą posiadać ziemi. Obejmuje ona większość obszarów na okupowanym Krymie.
W związku z aneksją półwyspu UE objęła sankcjami 175 osób i 44 firmy za działania podważające integralność Ukrainy. Są wśród nich rosyjscy politycy i wojskowi, w tym kilka osób z bliskiego otoczenia prezydenta Rosji, oraz ukraińscy separatyści. Sankcje te obowiązują od marca 2014 roku i są przedłużane co pół roku.
Wchodzący w skład Ukrainy Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku, po referendum uznanym przez władze Ukrainy i Zachód za nielegalne.
CZYTAJ WIĘCEJ:
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/493972-rosja-rozpycha-sie-na-krymie-ue-przeciw-dekretowi-putina