Parlament Węgier przyjął ustawę o ochronie przed koronawirusem, zgodnie z którą rząd będzie mógł w czasie stanu zagrożenia podejmować nadzwyczajne kroki w celu zagwarantowania życia i zdrowia obywateli. Komisja Europejska już zapowiada przyjrzenie się nowemu prawu.
Nadzwyczajne uprawnienia premiera i rządu
Projekt ustawy wniesiony przez minister sprawiedliwości Judit Vargę uchwalono w trybie pilnym 137 głosami za przy 53 głosach przeciw.
Ustawa przedłuża stan zagrożenia wprowadzony przez rząd Viktora Orbana 11 marca. Stanowi też, że rząd będzie mógł w czasie stanu zagrożenia „zawieszać stosowanie niektórych ustaw, odstępować od zapisów ustaw i podejmować inne nadzwyczajne kroki w celu zagwarantowania życia i zdrowia obywateli, bezpieczeństwa prawnego i stabilności gospodarki narodowej”.
Zakaz wyborów
Dopóki obowiązuje stan zagrożenia, nie będzie też można organizować wyborów uzupełniających ani referendów na szczeblu krajowym czy lokalnym.
Kary za łamanie kwarantanny
W ustawie przewidziano też m.in. kary do 8 lat więzienia za grupowe złamanie izolacji lub uniemożliwianie nadzoru podczas stanu zagrożenia, jeśli będzie to skutkowało czyjąś śmiercią, oraz do 5 lat za rozgłaszanie w trakcie stanu zagrożenia przed dużą grupą odbiorców nieprawdziwych faktów, które mogą obniżyć lub udaremnić skuteczność walki z koronawirusem.
Odrzucono poprawki zgłoszone przez opozycję, w tym zwłaszcza postulat dotyczący czasowego określenia przepisów o stanie zagrożenia. Sekretarz stanu w kancelarii premiera Orbana, Csaba Doemoetoer podkreślił podczas poniedziałkowej debaty, że w sytuacji epidemii trzeba zagwarantować możliwość szybkiego podejmowania decyzji, zaś określenie terminu obowiązywania stanu zagrożenia nie jest możliwe, bo „nie ma człowieka, który potrafiłby powiedzieć, na ile miesięcy walki musimy się przygotować”.
Sprzeciw opozycji
Tydzień temu opozycja zablokowała uchwalenie tej ustawy w przyspieszonej procedurze wiążącej się z odejściem od regulaminu, co wymagało większości czterech piątych głosów.
Szef komisji wolności obywatelskich (LIBE) Parlamentu Europejskiego, hiszpański europoseł Juan Fernando Lopez Aguilar z grupy Socjalistów i Demokratów (S&D), wyrażał w imieniu pozostałych eurodeputowanych obawę z powodu planowanego rozszerzenia środków dotyczących „stanu zagrożenia” na Węgrzech i zmian w węgierskim prawie karnym w związku z epidemią koronawirusa.
W odpowiedzi europosłowie węgierskich partii rządzących, Fideszu i Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Ludowej (KDNP), zarzucili LIBE udział w walkach partyjnych i uznali postępowanie LIBE za niedopuszczalne i nieodpowiedzialne.
Odpowiedź Komisji Europejskiej
Komisja Europejska zapowiedziała, że przeanalizuje węgierską ustawę o ochronie przed koronawirusem, zgodnie z którą rząd będzie mógł w czasie stanu zagrożenia podejmować nadzwyczajne kroki „w celu zagwarantowania życia i zdrowia obywateli”.
„Komisja Europejska oceni środki nadzwyczajne podjęte przez państwa członkowskie w odniesieniu do praw podstawowych. Dotyczy to w szczególności ustawy przyjętej dziś na Węgrzech w sprawie stanu wyjątkowego i nowych sankcji karnych za rozpowszechnianie fałszywych informacji”
— napisał na Twitterze unijny komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders.
Na Węgrzech stwierdzono dotąd 447 przypadków zarażenia koronawirusem. Piętnaście osób zmarło, a 34 uznano za wyleczone.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/493812-parlament-wegier-przyjal-ustawe-o-ochronie-przed-covid-19