W mediach społecznościowych i prasie rośnie krytyka podejścia władz do walki z koronawirusem. Internauci pod popularnym hashtagiem #oniwiedzieli zarzucają rządzącym ukrywanie skali zagrożenia i że sami poddawali się testom, których odmawiają obywatelom.
CZYTAJ TAKŻE:
Tym krytykom przeciwstawia się redakcyjny komentarz we wtorkowym „Le Monde”. Jego autorzy utrzymują, że „w światowej walce przeciw pandemii żaden rząd nie ma magicznej recepty” i że „wobec prędkości rozprzestrzeniania się epidemii władze mają tylko jedną pewność - kiedy wirus zaczyna uderzać, to sytuacja musi się pogorszyć”.
Jean Leonetti, mer miasta Antibes (Lazurowe Wybrzeże) i b. przewodniczący partii Republikanie, a z zawodu kardiolog, twierdzi we wtorkowym numerze dziennika „L’Opinion”, że „zdrowie jest ważnym elementem decyzji politycznej, ale nie może być elementem jedynym”.
Jego zdaniem, podczas kryzysu sanitarnego, takiego jak epidemia Covid-19, konieczne jest zachowanie spokoju, spójność deklaracji i koordynacja działań. Polityk zarzuca rządowi, że w jego posunięciach zabrakło tych trzech elementów.
Ponieważ medycyna i polityka, to nie są nauki ścisłe i naukowcy mają różnorodne opinie w sprawie postępowania z koronawirusem, politycy podejmować muszą decyzje, pamiętając, że będą one miały konsekwencje społeczne, ekonomiczne i prawne
— twierdzi dr Leonetti.
Iskierka starczyła, by buchnął niedogaszony ogień „żółtych kamizelek”
— komentuje z kolei Charles Sapin we wtorkowym dzienniku „Le Figaro”. Tą iskierką, a raczej „kanistrem benzyny”, był, według niego, zeszłotygodniowy wywiad b. minister zdrowia Agnes Buzyn, która wyznała, że już w styczniu uprzedziła prezydenta i premiera o rozmiarach zagrożenia, jakim jest epidemia koronawirusa.
„Francja plebejska” znów uznała, że w kraju istnieje przepaść społeczna, której przejawem jest „system opieki zdrowotnej o dwóch prędkościach”. System, w którym „elita, a w pierwszym rzędzie władze, mają dostęp do testów i do leczenia chlorochiną, czego odmawia się reszcie obywateli, a wśród nich personelowi medycznemu” – pisze dziennikarz „Le Figaro”.
Gdy sekretarz stanu ds. transformacji ekologicznej Emmanuelle Wargon została zbadana pozytywnie na koronawirusa, użytkownik portalu społecznościowego napisał pod #oniwiedzieli: „Pani ma prawo do testu, a Francuzi zdychają z rozdziawionymi ustami”.
Również politycy opozycyjni – z lewa i z prawa – oskarżani byli o korzystanie z „niezasłużonych przywilejów”, gdy zbadano ich na Covid-19.
Niektórzy odpierali te zarzuty twierdząc, że ich „jedynym przywilejem jest to, że mieszkają w Marsylii”. Szef tamtejszego szpitala uniwersyteckiego prof. Didier Raoult, wbrew centralnym dyrektywom testuje wszystkich zgłaszających się i udostępnia im chlorochinę. Jak podają media, profesor, nie zgadzając się z polityka władz, ustąpił we wtorek z doradczego komitetu naukowego przy prezydencie.
Cytowany w „Le Figaro” senator Zielonych Bernard Jomier twierdzi, że władze nie potrafią się przyznać do braku testów i masek i dlatego wymyślają słabo trzymające się argumenty, których echem w opinii publicznej jest przekonanie o przywilejach elit.
W zeszłym tygodniu dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wezwał wszystkie kraje do masowego przeprowadzania testów na koronawirusa. Francuski minister zdrowia Olivier Veran przyznał, że teraz Francja będzie musiała powiększyć możliwości wykrywania Covid-19.
Jednak, jak pisze komentator ekonomicznego dziennika „Les Echos”, w tym celu trzeba zwiększyć produkcję testów, a Francja zależna jest tu od importu odczynników z Chin i USA, państw, które obecnie nie chcą ich eksportować.
Ponad 1 tys. osób zmarło na COVID-19 we Francji
Francuski resort zdrowia poinformował we wtorek wieczorem, że w ciągu minionej doby liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa wzrosła o 240 - do 1100. Francja jest piątym krajem, w którym na Covid-19 zmarło już ponad 1 tys. osób.
Podczas codziennej konferencji prasowej dyrektor generalny w resorcie zdrowia i solidarności Jerome Salomon powiedział, że liczba pacjentów hospitalizowanych ze względu na Covid-19 wynosi 10176, a stan 2516 chorych jest bardzo ciężki i wymagają oni podtrzymywania funkcji życiowych.
Podkreślił, że bilans ofiar śmiertelnych może być niepełny, ponieważ dotyczy on tylko osób przyjętych do szpitali, podczas gdy niepokojąco rośnie liczba zgonów w domach opieki dla seniorów. W najbliższych dniach ma zostać wdrożony system monitorowania takich placówek.
Salomon dodał, że liczba infekcji koronawirusem wzrosła we Francji w ciągu doby o 12 proc. - do 22300 przypadków.
We wtorek w południe wszedł w życie nakaz pozostawania w domu, który ma obowiązywać przez co najmniej dwa tygodnie.
Jednak powołana przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona specjalna rada naukowców, która doradza rządowi w sprawach dotyczących pandemii, ogłosiła we wtorek, że należy rozważyć przedłużenie okresu restrykcji „do co najmniej sześciu tygodni”.
Rada rekomenduje też wprowadzenie bardziej rygorystycznych ograniczeń dotyczących wychodzenia z domu i poruszania się, na wzór niemal całkowitej kwarantanny, wprowadzonej przez władze Chin w regionach najbardziej dotkniętych epidemią.
Minister zdrowia Olivier Veran powiedział jednak, że na razie są to tylko propozycje naukowców, a stan wyjątkowy potrwa „tyle, ile będzie musiał trwać”.
Przed Francją liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa przekroczyła próg 1 tys. w Chinach, we Włoszech, Iranie i Hiszpanii.
Siedziba festiwalu w Cannes otwarta dla bezdomnych
Pałac festiwalu filmowego w Cannes, który został odłożony ze względu na pandemię koronawirusa, został tymczasowo przekształcony na ośrodek dla bezdomnych, w którym znalazło się też miejsce dla ich psów
— poinformowała przedstawicielka władz miasta Dominique Aude-Lasset.
Przy wejściu do Palais des Festivals wchodzącym mierzy się temperaturę. Osobom bezdomnym, które się tam zgłaszają, udostępniono jadalnię, wspólne pomieszczenie z telewizorami i grami komputerowymi, a także prysznice. W piwnicach budynku zaaranżowano przestrzeń sypialną.
Są też cztery pomieszczenia z klatkami dla psów.
Wiemy jak ważne są psy dla ludzi, którzy żyją na ulicy
— powiedziała Aude-Lasset.
Mamy tu od 50 do 70 osób każdej nocy
— dodała.
Festiwal filmowy w Cannes miał się rozpocząć 13 maja i potrwać do 23 maja, ale w ubiegłym tygodniu został odwołany.
Organizatorzy festiwalu wydali w czwartek komunikat, w którym napisali: „Rozważane są różne opcje, jedną z nich jest po prostu odłożenie Festiwalu w Cannes do końca czerwca lub początku lipca”
Minister zachęca do podjęcia pracy na roli
Minister rolnictwa Didier Guillaume wystosował we wtorek apel do rodaków, którzy nie mają zajęcia z powodu epidemię Covid-19, do podjęcia pracy na roli. W rolnictwie brakuje 200 tys. pracowników
— szacuje Guillaume.
„Musimy produkować, aby wyżywić Francuzów” - oświadczył minister w stacji BFM TV, podkreślając, że pracownicy sektora usług; barów, restauracji, jak również studenci powinni wesprzeć francuskie rolnictwo.
Apeluję do kobiet i mężczyzn, którzy nie pracują, są zamknięci w swoich domach; kelnerzy w restauracjach, hostessy w hotelach, fryzjerzy w mojej okolicy, którzy nie są już aktywni - mówię wam: wesprzyjcie rolnictwo
— powiedział Guillaume.
Francuscy rolnicy od momentu zamknięcia granic i odcięcie od francuskiego rynku pracowników sezonowych z Europy Wschodniej, w tym Polski, Portugalii i Afryki Północnej, wyrażają obawy o tegoroczne zbiory.
Minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire zaapelował z kolei do hurtowników o „patriotyzm gospodarczy” i kupowania produktów żywnościowych od francuskich rolników.
Aby poradzić sobie z kryzysem gospodarczym, wywołanym przez koronawirusa, trzeba wykazać się solidarnością narodową
-– oznajmił Le Maire w radiu France Info.
Na falach radia France Inter prezes Narodowej Federacji Związków Handlowców Monique Rubin mówiła natomiast o „katastrofie gospodarczej wszystkich kupców, rzemieślników, producentów i rolników”. Rubin wyraziła obawy o sprzedaż płodów rolnych w związku z zamknięciem rynków i targów, które premier Edouard Philippe ogłosił w poniedziałek wieczorem.
Władze zamknęły targi żywności na świeżym powietrzu z pewnymi wyjątkami od wtorku. Zakaz może zostać zniesiony w niektórych gminach, gdy takie targowisko jest - jak powiedział Philippe - „czasami jedynym (miejscem) zapewniającym dostęp do świeżych produktów”.
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/492767-prasa-krytykuje-francuskie-wladze-za-sposob-walki-z-covid-19
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.