Niemcy wytną 92 ha lasu w Brandenburgii, aby postawić pierwszą w Europie fabrykę aut elektrycznych amerykańskiej firmy Tesla. Niemiecki sąd właśnie uchylił zakaz wycinki drzew na działce w Berlinie. Co na to ekolodzy?
CZYTAJ TAKŻE: Wycinka drzew w Dolinie Środkowej Wisły. Aktywiści zapowiadają protest: „Zapalmy świeczki wyciętym drzewom”
Sąd ignoruje protesty ekologów i mieszkańców
Przeciwko wycince protestowało stowarzyszenie Zielona Liga Brandenburgii. Przekonywała ona, że budowa wywoła problemy z dostawami wody dla lokalnych społeczności oraz zwierząt. Przeciwko budowie protestowali również mieszkańcy Brandenburgii. Decyzja sądu o zniesieniu zakazu nie podlega zaskarżeniu.
Zaskoczenia protestami nie ukrywali niemieccy politycy, którzy z entuzjazmem przyjęli decyzję o tej inwestycji. Dzięki inwestycji Elona Muska na europejskich autach Tesli może się pojawić oznaczenie „Made in Germany”. Od kilku lat na rzeczach produkowanych w Niemczech widniał napis „Made in EU”.
Gra o miliardy euro
Inwestycja Muska to gra o miliardy euro i możliwość otworzenia kilku tysięcy wysoko płatnych miejsc pracy.
Rząd w Berlinie niejednokrotnie pokazał już, że w walce o własne interesy na nic się nie ogląda. Trudno przypuszczać, że tym razem będzie inaczej. Razi tylko, gdy Berlin poucza innych, gdy chodzi o dbanie o środowisko.
kk/”Gazeta Wyborcza”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/488108-niemcy-wytna-92-ha-lasu-sad-odrzucil-skargi-ekologow