Stany Zjednoczone są silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej - powiedział we wtorek w swoim trzecim i ostatnim w obecnej kadencji orędziu o stanie państwa prezydent USA Donald Trump. Rozpoczął je od podkreślania dobrej, w jego ocenie, kondycji amerykańskiej gospodarki.
W wygłaszanym na wspólnym posiedzeniu Izby Reprezentantów i Senatu orędziu Trump stwierdził, że jego administracji udało się „zniszczyć mentalność amerykańskiego upadku”.
Na początku orędzia Trump koncentrował się na sprawach gospodarczych. Podkreślał niski poziom bezrobocia oraz mówił o „wielkim amerykańskim powrocie”.
Słów Trumpa słuchają w Kongresie m.in. parlamentarzyści Partii Demokratycznej, którzy w Izbie Reprezentantów pod koniec grudnia przegłosowali dwa artykuły impeachmentu prezydenta.
Parlamentarny proces Trumpa wkracza w końcową fazę w Senacie. Na środę zaplanowano głosowanie w sprawie ewentualnego usunięcia Trumpa z urzędu. Z uwagi na przewagę w tej izbie Republikanów niemal pewne jest uniewinnienie prezydenta.
Prezydent Donald Trump wezwał w swoim orędziu o stanie państwa do Amerykanów o „przyjęcie kolejnej granicy” w kosmosie. Zaapelował do Kongresu o pełne sfinansowanie programu Artemis, czyli programu amerykańskich załogowych lotów kosmicznych.
Potwierdzając nasze dziedzictwo wolnego kraju, musimy pamiętać, że Ameryka zawsze była krajem granicznym. Teraz musimy przyjąć nową granicę - amerykański +Manifest Destiny+ w gwiazdach
— powiedział Trump w orędziu o stanie państwa.
Wezwał przy tym Kongres do „pełnego sfinansowania programu Artemis”.
Celem tego programu ma być „zapewnienie, że kolejnym mężczyzną i pierwszą kobietą na Księżycu” będą Amerykanie, którzy - jak dodał Trump - użyją naturalnego satelitę Ziemi „jako wyrzutni, by zagwarantować, że USA będą pierwszym krajem, który umieści swoją flagę na Marsie”.
„Manifest Destiny” to idea sformułowana przez dziennikarza i polityka Johna L. O’Sullivana w 1845 roku. W jednym ze swoich artykułów stwierdził on, że prawo USA do przejęcie terytoriów Oregonu leży w „w Boskim Przeznaczeniu do rozprzestrzeniania i zajęcia całego kontynentu, który Opatrzność nam ofiarowała”.
W trakcie owacji po wygłoszeniu przez prezydenta Donalda Trumpa w Kongresie orędzia o stanie państwa stojąca za nim demokratyczna przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi podarła dokument z treścią jego przemówienia.
Trump przekazał dokument z treścią przemówienia Pelosi wchodząc na mównicę w Kongresie. Na powitanie Pelosi, będąca w istocie szefową Demokratów w Kongresie, wyciągnęła do niego rękę, ale prezydent nie przywitał się z nią.
Pod koniec orędzia Pelosi podarła na kawałki egzemplarz otrzymanego dokumentu. Pytana później przez dziennikarzy o ten gest stwierdziła, że było to „uprzejmą rzeczą do zrobienia w obliczu innego wyboru”.
Relacje między Partią Demokratyczną i Trumpem są napięte z uwagi na procedurę impeachmentu prezydenta. Kontrolowana przez Demokratów Izba Reprezentantów pod koniec grudnia przegłosowała dwa artykuły impeachmentu przywódcy USA.
O tym czy usunąć Trumpa z urzędu decydować będzie w środę Senat. Republikanie mają w tej izbie większość, więc uniewinnienie prezydenta uważa się za formalność.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/485562-goraco-w-kongresie-usa-pelosi-podarla-oswiadczenie-trumpa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.