Brytyjska policja przeszukała dwie nieruchomości w ramach prowadzonego śledztwa po ataku terrorystycznym, do którego doszło w niedzielę w południowym Londynie - podano w poniedziałek. Jego sprawca ranił nożem dwie osoby, po czym został zastrzelony przez policję.
Jedną z przeszukanych nieruchomości był hostel w Streatham, gdzie mieszkał Amman.
Nie miałem z nim zbyt wiele do czynienia. Każdy ma tutaj własny pokój. Ostatni raz widziałem go w piątek, jak grzebał przy grzejniku, podkręcając ogrzewanie. Nie mówił zbyt wiele
— zeznał zarządca budynku.
20-letni Sudesh Amman pod koniec stycznia został wypuszczony z więzienia po odbyciu połowy z kary trzech lat i czterech miesięcy. Przed sądem przyznał się do sześciu zarzutów posiadania materiałów o charakterze terrorystycznym i siedmiu zarzutów rozpowszechniania takich materiałów. Jednym z posiadanych przez niego materiałów był podręcznik do walki z użyciem noży. Po wyjściu z więzienia Amman znajdował się pod obserwacją policji.
W niedzielę wczesnym popołudniem działający z pobudek islamistycznych, uzbrojony w nóż Amman wszedł do jednego ze sklepów przy ulicy handlowej w Streatham w południowym Londynie, gdzie zaczął atakować przypadkowych ludzi, raniąc dwoje z nich. Chwilę później po wyjściu ze sklepu został zastrzelony przez policjantów. Przy napastniku znaleziono atrapę materiałów wybuchowych.
Amman dźgnął nożem dwie osoby, kobietę w wieku pięćdziesięciu kilku lat i mężczyznę w wieku czterdziestu kilku lat. Mężczyzna początkowo znajdował się w stanie zagrażającym życiu, ale niebezpieczeństwo już minęło, a kobieta została już wypisana ze szpitala. W tracie ataku drobne obrażenia odniosła także młoda kobieta, która prawdopodobnie została raniona odłamkami szkła rozbitego wskutek strzałów.
Jak poinformowała policja, jedna z przeszukanych w ramach śledztwa nieruchomości znajduje się w południowym Londynie, a druga w Bishop’s Stortford w hrabstwie Hertfordshire. Jak na razie nie dokonano żadnych aresztowań w związku z tą sprawą.
Po ataku premier Boris Johnson zapowiedział, że rząd przedstawi działania, które pozwolą skończyć z praktyką przedterminowego wypuszczania z więzień osób skazanych za terroryzm. Również poprzedni atak terrorystyczny w Londynie, który miał miejsce pod koniec listopada 2019 r., został przeprowadzony przez przedterminowo zwolnionego z więzienia terrorystę. Usman Khan zaatakował nożem uczestników seminarium na temat reintegracji skazanych, zabijając dwie osoby. Później został zastrzelony przez policję na Moście Londyńskim.
Tymczasem pod koniec zeszłego roku ujawniono, że w trybie warunkowym zwolnionych z więzień zostało 74 skazanych za terroryzm. Z danych brytyjskiego MSW wynika, że między czerwcem 2012 a czerwcem 2019 roku z więzień wypuszczono 353 kryminalistów odpowiedzialnych za prowadzenie działalności terrorystycznej oraz podejrzanych o terroryzm, z czego 245 zostało wcześniej skazanych.
MI5 poinformowało w 2017 roku, że w Wielkiej Brytanii mieszka około 25 tys. islamskich ekstremistów, z czego zaledwie 3 tys. znajdują się pod ścisłą obserwacją.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
aw/PAP/DailyMail/BBC
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/485291-sledztwo-po-ataku-w-londynie-policja-dokonala-przeszukan