Tysiące osób wzięły udział w centrum Madrytu w sobotę w manifestacji poparcia dla Juana Guaido, uznawanego przez ok. 50 państw, w tym USA, za prawowitego tymczasowego prezydenta Wenezueli. Na wiecu obok samego Guaido byli przedstawiciele władz miasta i regionu.
W trakcie manifestacji, na której mimo deszczu pojawiły się tysiące mieszkańców Madrytu oraz mieszkający w hiszpańskiej stolicy imigranci z Wenezueli, skandowano hasła poparcia dla Guaido. Polityk ten w styczniu 2019 r. ogłosił się prezydentem Wenezueli w następstwie uznanych przez opozycję za nieuczciwe wyborów prezydenckich, w których zwycięzcą ogłosił się dotychczasowy szef państwa Nicolas Maduro. W sobotę wznoszono też okrzyki przeciwko Maduro.
“Wolność dla Wenezueli!”, “Chcemy demokratycznych wyborów!”, “Dyktator musi odejść!” - skandowali manifestanci zgromadzeni na placu Puerta del Sol.
W sobotę wieczorem przewodnicząca rządu wspólnoty autonomicznej Madrytu Isabel Diaz Ayudo wręczyła Guaido medal przyznawany od 2017 r. przez regionalne władze obcokrajowcom za wybitne zasługi. Z kolei burmistrz Madrytu Jose Martinez-Almeida wręczył Wenezuelczykowi symboliczne złote klucze do miasta.
Guaido przybył do Hiszpanii w sobotę rano. Wcześniej przez kilka dni przebywał w innych krajach Europy, zabiegając o poparcie oraz apelując do europejskich przywódców o wymuszenie na Maduro ogłoszenia demokratycznych wyborów w Wenezueli. Guaido pojawił się m.in. na Światowym Forum Ekonomicznym w szwajcarskim Davos.
Pomimo czynionych zabiegów Guaido o spotkanie z premierem Hiszpanii Pedro Sanchezem szef rządu odmówił, wyznaczając w swoim zastępstwie szefową MSZ Aranchę Gonzalez Layę. Po rozmowach z minister spraw zagranicznych Guaido ocenił, że były one “owocne”.
Sanchez był w sobotę krytykowany przez polityków opozycji i komentatorów zarówno za odmowę spotkania z Guaido, jak i za poufne rozmowy prowadzone na lotnisku w Madrycie przez ministra transportu Jose Abalosa z zastępczynią Maduro, Delcy Rodriguez.
W piątek rano Abalos zaprzeczał, że takie rozmowy się odbyły, ale po kilku godzinach przyznał, że spotkanie miało miejsce, ale “było przypadkowe”. Tymczasem Sanchez, broniąc Abalosa, powiedział w sobotę, że “rozmowy ministra służyły uniknięciu kryzysu dyplomatycznego z Wenezuelą”.
W sobotę słowa Sancheza “ze zdziwieniem” przyjęła administracja prezydenta USA Donalda Trumpa, wskazując, że wysyłanie przez premiera Hiszpanii swoich ministrów na spotkanie z Rodriguez, która objęta jest zakazem wjazdu do UE, “szkodzi wspólnemu stanowisku europejskich sojuszników” i Stanów Zjednoczonych wobec reżimu w Caracas. Waszyngton przypomniał, że w 2019 r. państwa UE oraz USA uznały Guaido za tymczasowego prezydenta Wenezueli.
Carrie Filipetti z Departamentu Stanu USA wyraziła w sobotę dezaprobatę w związku z działaniami rządu Sancheza wobec władz Wenezueli. “Mamy wiele pytań i będziemy dążyć do uzyskania odpowiedzi na nie od hiszpańskiego rządu. W każdym razie nie podobają nam się takie sytuacje” - podkreśliła Filipetti.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/484042-tysiace-osob-w-madrycie-na-manifestacji-wsparcia-dla-guaido