Mufti Shifa al-Nima został zatrzymany przez iracki SWAT. Według policji, znany kaznodzieja szerzył ekstremizm w meczetach przeciwko siłom bezpieczeństwa i podżegał w imieniu Państwa Islamskiego. Okazało się jednak, że mufti jest tak otyły, że nie zmieścił się do radiowozu. Do aresztu dotarł na pace pick-upa, tuż obok karabinu maszynowego.
Muftiego wyciągnięto z kryjówki w trakcie czwartkowego nalotu przez członków elitarnego irackiego zespołu SWAT. „The Jerusalem Post” podkreśla, że jest to jedno z najważniejszych zatrzymań w ciągu ostatnich miesięcy.
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia, które pokazują, że mężczyzna jest tak duży, że nie zmieścił się do radiowozu.
Większość religijnych uzasadnień zniewolenia, gwałtów, tortur, czystek etnicznych i masakrowania Irakijczyków, Syryjczyków i innych dostarczanych ISIS pochodzi od tej nikczemnej bestii, która nawet nie może stanąć na własnych nogach
— napisał na Twitterze Maajid Nawaz, brytyjski aktywista.
To, że jest tak otyły, unieruchomiony i upokorzony, to kolejny cios dla głupców z Państwa Islamskiego, którzy myśleli, że Bóg jest z nimi. Nie lekceważcie psychologicznego ciosu, jakim jest dla Państwa Islamskiego widok aresztowania tego potwora. Obżarstwo nie jest mile widziane przez dżihadystów
— napisał Nawaz.
Zatrzymany mufti uważany jest za jednego z czołowych przywódców ISIS i był odpowiedzialny za wydawanie fatw - opinii wysokiego uczonego-teologa muzułmańskiego, które doprowadziły do morderstwa uczonych i duchownych - podała iracka policja. To właśnie on miał wydać fatwę, aby zbombardować grób proroka Yunusa w Mosulu. Świadkowie mówią także o tym, że miał być zwolennikiem niszczenia dziedzictwa regionu.
wkt/Polsat News/ „The Jerusalem Post”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/482635-zatrzymany-przywodca-isis-nie-zmiescil-sie-do-radiowozu