Merkel stawia na Rosję - tak zapowiada sobotnią wizytę niemieckiej kanclerz na Kremlu niemiecki dziennik „Tageszeitung”. Według gazety, szefowa niemieckiego rządu liczy, że to Władimir Putin przyczyni się do ustabilizowania sytuacji na Bliskim Wschodzie. Z kolei niemiecki dziennik „Die Welt” krytycznie ocenia zapowiedzianą na sobotę wizytę Angeli Merkel w Moskwie. Jego zdaniem jest to efekt mylnego przekonania, jakoby Rosja działała na Bliskim Wschodzie jako czynnik łagodzący.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Iran ostrzelał bazy USA w Iraku! Irańska TV: Zabito 80 „amerykańskich terrorystów”. Trump: „Wszystko w porządku!”. WIDEO
Robocza wizyta kanclerz Angeli Merkel w Moskwie w sobotę wydaje się pochopna i zaskakująca. W krytycznym momencie Niemcy i Rosja jednak potrzebują siebie nawzajem. Berlin zdaje sobie sprawę z wpływów Rosjan w Iranie, Moskwa ma nadzieję, że Niemcy wpłyną na Amerykanów
— pisze w piątek na stronie internetowej „Tageszeitung”, dodając, że Kreml dawno stał się ważnym graczem na Bliskim Wschodzie i - pomimo wszelkich różnic - wspólnie z Turcją na nowo układa stosunki w regionie.
Zdaniem dziennika Putin nigdy nie był strategiem - zawsze uważał, że siła militarna jest decydująca. Jako przykład podaje użycie lotnictwa w Syrii, co pozwoliło wyjść Rosji z międzynarodowej izolacji po aneksji Krymu i wywołaniu wojny na wschodzie Ukrainy.
Rosja wybombardowała sobie ścieżkę do stołów negocjacyjnych
— opisuje taktykę Kremla „Tageszeitung”.
W Syrii Moskwa (…) pokazała państwom Zatoki Perskiej, Stanom Zjednoczonym i UE granice ich władzy, a także spowodowała, że Ankara uznała Asada za władcę
— wylicza i stwierdza, że rosyjscy najemnicy - teoretycznie prywatni, ale działający na rzecz interesów Kremla - są też aktywni w Libii, kraju wyjątkowo ważnym dla Niemiec ze względu na przebiegające przez niego szlaki migracyjne.
Przede wszystkim jednak rozmowy z Putinem, w których będzie uczestniczyć także federalny minister spraw zagranicznych Heiko Maas, będą dotyczyć Iranu
— przewiduje gazeta.
Jak przypomina, kiedy Stany Zjednoczone wycofały się z porozumienia nuklearnego z Iranem, to Berlin, Paryż, Londyn i Moskwa nadal go przestrzegały. Również teraz zatem Merkel ma nadzieję, że Putin skłoni Teheran do deeskalacji. Zwłaszcza że Iran potrafiłby wykorzystać swoją silną pozycję w regionie - konkluduje dziennik.
Wizyta robocza kanclerz Angeli Merkel i ministra spraw zagranicznych Heiko Maasa w Moskwie w sobotę to podejrzany sygnał. Nasz własny sojusznik - USA, jest zaangażowany w gwałtowny konflikt z agresywnym autorytarnym i ekspansywnym reżimem Iranu. Tymczasem rząd niemiecki konsultuje się w tej sprawie z Rosją - głównym sojusznikiem Teheranu w regionie
— ubolewa „Die Welt” w analizie zamieszczonej w piątek na stronie internetowej.
Dodaje też, że Władimir Putin po raz kolejny skorzysta na legendzie, jakoby Rosja miała łagodzący wpływ na „reżim mułłów” i dlatego jest predestynowana do roli mediatora.
Zachód od lat kultywuje tę fikcję, która zapewnia mu trwałe alibi dla własnej bezczynności w wojnie syryjskiej. W rzeczywistości to jednak właśnie Rosja (Władimira) Putina jest główną osią napędową tego konfliktu (…)
— oskarża gazeta.
Jeśli jednak czołowi niemieccy politycy mówią, że Moskwa ma zostać zaangażowana jako „mocarstwo gwarantujące porządek” na Bliskim Wschodzie, to nie ma żadnej nadziei, że nasz rząd będzie w stanie przejrzeć manewry Putina, nie mówiąc już o tym, że będzie w stanie im przeciwdziałać. Należy raczej obawiać się, że dążenie do obłaskawienia Rosji na Bliskim Wschodzie skusi Berlin do jeszcze większych ustępstw wobec Putina na wschodniej Ukrainie
— alarmuje „Die Welt”.
Przypomina, że ostatnie spotkanie w formacie normandzkim (Ukraina, Rosja, Niemcy, Francja) w Paryżu na początku grudnia pokazało, że ton w „rzekomym procesie pokojowym” nadaje Kreml, a Paryż i Berlin na to przyzwalają.
Niemieckie starania o pokój, jakby prowadzone niewidzialną ręką, zawsze kończą się zbliżeniem z Moskwą. I tak kolejny raz chroniczny agresor jest namaszczany na męża opatrznościowego
— pesymistycznie podsumowuje berliński dziennik.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/481497-niesamowite-merkel-stawia-na-rosje-ws-bliskiego-wschodu