Coraz więcej wiadomo o kulisach Światowego Forum Holokaustu w Yad Vashem w Izraelu, którego głównym organizatorem jest rosyjski oligarcha Wiaczesław Mosze Kantor.

Według naszego źródła, zbliżonego do polskiej dyplomacji, „cała ta impreza jest skrojona pod Putina, i tak też należy ją czytać”. To przede wszystkim dlatego organizatorzy nie zgodzili się, by obok przywódców Wielkiej Czwórki oraz Niemiec wystąpił prezydent Polski Andrzej Duda. W tej sprawie interweniowały organizacje żydowskie oraz strona izraelska - na próżno. Swoje niezadowolenie z braku miejsca dla prezydenta Polski przekazali także Amerykanie.

Co ważne, w trakcie rozmów z przedstawicielami Polski organizatorzy wydarzenia wprost przyznawali, że Rosjanie stawiają jednoznaczne ultimatum: albo przemówienie Putina, albo prezydenta Dudy. Niedopuszczenie prezydenta Polski do mównicy było więc jednym z głównym celów strony rosyjskiej.

Prezydentowi Andrzejowi Dudzie zaproponowano co prawda wygłoszenie przemówienia na pierwszej sesji, nie tak prestiżowej, ale strona polska odmówiła, uznając, że oznaczałoby to zaakceptowanie niższego statusu Polski. Oznaczałoby także autoryzowanie rosyjskiej wersji historii.

Nie wchodząc w tę grę, rezygnując z wyjazdu, Polska odmówiła więc gry na cudzych warunkach, a jednocześnie wysłała ważny sygnał:

Jedno już nam się udało: wysłaliśmy silny impuls mówiący o tym, że to jest dziwna impreza, za którą stoją niejasne motywacje. Że to widzimy, i tego nie akceptujemy. Ten nasz punkt widzenia został przyjęty i zaakceptowany przez naszych sojuszników. Konsekwencje tego mogą być poważne -

— mówi nasz rozmówca.

Celem wydarzenia jest odbudowanie Wielkiej Czwórki, a więc grona państw, które zostały uznane za zwycięzców II wojny światowej: USA, ZSRR, Wielkiej Brytanii i Francji; w Jerozolimie mają wystąpić w roli tych, którzy przerwali mordowanie Żydów . Do tego grona zostały dołączone Niemcy - jako sprawca Holocaustu. Taka koncepcja w oczywisty sposób oznacza korzystną dla Rosji próbę odbudowy „koncertu mocarstw”, w którym nie ma miejsca na podmiotową rolę takich państw jak Polska. To także koncepcja, która stawia Rosję po stronie sił dobra, i narzuca wszystkim innym rosyjską optykę II wojny światowej, pomijając m. in. jej rolę w pierwszym okresie konfliktu (pakt Hitler-Stalin oraz agresja na Polskę, państwa bałtyckie, Rumunię i Finlandię).

Światowe Forum Holokaustu było więc w istocie również pułapką zastawioną na Polskę przez Kreml. W tym ujęciu każdy atak na prezydenta Dudę - który zdecydował się nie autoryzować tego wydarzenia swoją obecnością - jest grą w scenariuszu rosyjskim.

Pur