Aż 10 000 wielbłądów ma zostać odstrzelonych w związku z pożarami w Australii. Zadania tego mają podjąć się profesjonalni myśliwi, którzy będą strzelać do zwierząt ze śmigłowców.
CZYTAJ TAKŻE: Australia w ogniu. Strażacy ostrzegają przed nowymi, niebezpiecznymi skutkami pożarów
Powodem, dla którego podjęto decyzję o odstrzale zwierząt, jest fakt, że piją zbyt dużo wody, która z kolei jest potrzebna do gaszenia pożarów. Wielbłądy, poszukując wody, zaczęły w ostatnim czasie demolować domy.
Jest też jeszcze jeden powód, dlaczego w ciągu pięciu dni ma dojść do odstrzału 10 tys. wielbłądów - zwierzęta produkują olbrzymią ilość CO2. Milion wielbłądów (w Australii ma ich żyć ok. 1,2 mln) produkuje rocznie tonę CO2, a zatem tyle, ile emituje w tym czasie 400 000 samochodów.
tkwl/rmf24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/481009-10-000-australijskich-wielbladow-zostanie-odstrzelonych