Amerykańskie sankcje przeciwko firmom związanym z budową rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2, ogłoszone w piątek przez Donalda Trumpa, uniemożliwiają innym krajom „rozwijanie gospodarki” - oświadczyła w sobotę na Facebooku rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa. Amerykańskie sankcje potępiła również Unia Europejska.
CZYTAJ WIĘCEJ: Trump podpisał rekordowy budżet Pentagonu. Uwzględnia on sankcje na Nord Stream 2 i deklarację współpracy wojskowej z Polską
Państwo z długiem publicznym na poziomie 22 bilionów dolarów zabrania wypłacalnym krajom rozwijania swojej gospodarki
—napisała Zacharowa na swoim koncie na Facebooku, potępiając - jak to ujęła - „amerykańską ideologię, (która) nie jest w stanie wytrzymać globalnej konkurencji”.
Za niedługo będą prosić, żebyśmy przestali oddychać
—dodała.
Unia Europejska potępiła w sobotę amerykańskie sankcje wobec firm zaangażowanych w budowę gazociągu Nord Stream 2. „Zasadniczo Unia Europejska sprzeciwia się nałożeniu sankcji na europejskie firmy prowadzącą legalną działalność” - oświadczył rzecznik KE Stefan de Keersmaecker.
Komisja analizuje obecnie potencjalny wpływ tych środków na przedsiębiorstwa europejskie
—przekazał PAP jej rzecznik. Jak zaznaczył, celem Komisji zawsze było zapewnienie, by Nord Stream 2 działał w sposób przejrzysty i niedyskryminacyjny przy zachowaniu odpowiedniego stopnia nadzoru regulacyjnego, zgodnie z kluczowymi zasadami międzynarodowego i unijnego prawa energetycznego.
Komisja przypomina, że od czasu wejścia w życie dyrektywy gazowej w maju 2019 r. UE ma jasne zasady dotyczące wszystkich rurociągów łączących europejski rynek gazu z państwami trzecimi. Zasady tych regulacji zostały również uznane w amerykańskiej ustawie o obronie narodowej
—podkreślił de Keersmaecker.
W piątek prezydent USA Donald Trump podpisał ustawę o budżecie Pentagonu na 2020 rok w rekordowej wysokości 738 mld USD. Wpisano w nią m.in. sankcje na firmy budujące gazociąg Nord Stream 2.
Sankcje wobec firm budujących gazociąg Nord Stream 2, a także rurociąg Turecki Potok dotyczą operatorów statków prowadzących prace na głębokościach 30 metrów poniżej poziomu morza i większych. Obejmują zakaz wjazdu na terytorium Stanów Zjednoczonych oraz zamrożenie środków. W konsultacji z resortem finansów Departament Stanu USA ma 60 dni na przedstawienie Kongresowi listy podmiotów, które obejmą sankcje.
Szwajcarsko-duńska firma Allseas, biorąca udział w budowie Nord Stream 2, zawiadomiła w nocy z piątku na sobotę, że wstrzymała prace przy budowie rurociągu po dnie Morza Bałtyckiego. W oświadczeniu stwierdzono, że firma oczekuje niezbędnych wyjaśnień prawnych, technicznych i dotyczących środowiska naturalnego od odpowiednich instytucji amerykańskich.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/478795-rosyjskie-msz-i-ue-potepiaja-amerykanskie-sankcje