Poseł Alternative für Deutschland (Alternatywa dla Niemiec) Stephan Protschka jest jednym z fundatorów skandalicznej tablicy na cmentarzu w Bytomiu. W ten sposób upamiętniono niemieckich żołnierzy, którzy zginęli w czasie wojen światowych. Chodzi tu m.in. o freikorpserów i członków antypolskiego Selbstschutzu.
Pamięci żołnierzy niemieckich, poległych w I i II wojnie światowej, bojowników Selbstschutzu i Freikorpsów oraz zamordowanych i ciemiężonych Niemców ze Wschodu
– jest napisane na tablicy w Bytomiu.
Na działanie posła skrajnie prawicowej partii zareagowali niemieccy historycy.
Michael Wildt z Uniwersytetu Humboldtów w Berlinie oraz dyrektor Fundacji Miejsc Pamięci Dolnej Saksonii Jens-Christian Wagner zainicjowali list otwarty w tej sprawie. Podpisało się pod nim już 24 historyków.
W liście wskazano, że formacje Selbstschutzu, które podlegały w 1939 i 1940 roku dowódcom SS i policji, „były odpowiedzialne za mordy na tysiącach Polaków i Żydów”. „Na Górnym Śląsku Selbstschutz podlegał pod Oberfuehrera SS Fritza Katzmanna, który był jednym z największych masowych morderców podczas II wojny światowej” - piszą autorzy listu. Wskazują, że również w 1921 roku „Selbstschutz Oberschlesien”, razem ze skrajnie prawicowymi bandami Freikorpsów, prowadził brutalna walkę z polskimi powstańcami śląskimi. Należał do nich Freikorps Oberland, który w 1923 roku brał udział w puczu Hitlera w Monachium i częściowo wywodził się z bawarskiego SA
– czytamy na Deutsche Welle.
Autorzy listu przypominają zbrodniczą działalność upamiętnionych jednostek.
Ta tablica pamiątkowa jest niebywałą i skandaliczną gloryfikacją narodowosocjalistycznych i skrajnie prawicowych organizacji, jak również niedopuszczalnym afrontem wobec Polski
– piszą historycy.
Oczekują też, że poseł AfD zrezygnuje z zasiadania w niemieckim parlamencie.
Żądamy, by Stephan Protschka niezwłocznie złożył mandat posła do Bundestagu, aby zapobiec dalszym szkodom dla Republiki Federalnej Niemiec i stosunków polsko-niemieckich
– czytamy.
Na skandaliczną sytuację zareagował też Instytut Pamięci Narodowej.
Tego rodzaju działania w bulwersujący sposób godzą w pamięć milionów obywateli Rzeczypospolitej Polskiej – narodowości polskiej i żydowskiej – zamordowanych przez członków zbrodniczych formacji narodowo-socjalistycznych Niemiec
– przekonuje IPN.
mly/dw.com
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/474751-polityk-afd-sponsorowal-skandaliczna-tablice-w-bytomiu