Kanclerz Merkel winna klęski CDU w Turyngii? Merz: Powodem porażki jest jej styl rządzenia i brak politycznego przywództwa

Zdaniem cytowanego przez „Deutsche Welle” byłego szefa CDU Friedricha Merza kanclerz Angela Merkel jest głównym winowajcą porażki partii w wyborach w Turyngii, gdzie uzyskała ona najgorszy wynik w historii (21,8 proc. głosów czyli o 11,7 pkt proc. mniej niż w poprzednich wyborach).

To silne wotum nieufności wobec wielkiej koalicji w Berlinie

— ocenił Merz w rozmowie z telewizją ZDF.

W CDU trwają obecnie analizy przyczyn klęski wyborczej oraz rozliczanie winnych, co w sposób istotny przyczynia się do zaostrzenia walki o władzę we frakcji.

Zdaniem Merza straty w wyborach w Turyngii stanowią bezpośrednią konsekwencję braku „politycznego przywództwa” i „jasnego przesłania” ze strony kanclerz Angeli Merkel. Wskazuje on, że rząd federalny ma „fatalny wizerunek” i został przez to ukarany podczas wyborów w Turyngii.

Jesteśmy w dość trudnej sytuacji. Moim zdaniem związane jest to z tym, że od lat nad tym krajem, niczym mgła, zalega bezczynność i brak przywództwa ze strony kanclerz federalnej

— powiedział Merz.

To główny punkt krytyki, którą słychać i którą ja podzielam. Tak dalej być nie może. I nie mogę sobie wyobrazić, że ten sposób rządzenia w Niemczech potrwa jeszcze dwa lata do wyborów w 2021 roku. Niemcy, ale i Europa nie mogą sobie na to pozwolić

— podkreślał polityk, który niegdyś uchodził za jednego z najważniejszych rywali Merkel w CDU

Słowa krytyki pod adresem obecnej kanclerz popłynęły również ze strony byłego premiera Hesji Rolanda Kocha. Jak informuje „Deutsche Welle”, w najnowszym wydaniu miesięcznika „Cicero”, który trafi do kiosków w środę, ukaże się jego artykuł, w którym zarzuca on niemieckiej kanclerz podejmowanie decyzji politycznych pod presją sondaży.

Gdyby Helmut Kohl, który doprowadził do zjednoczenia Niemiec, kierował się sondażami, niczego by nie zdziałał

— ocenia Koch, cytowany przez „DW”.

W ocenie wielu niemieckich komentatorów odpowiedzialność i konsekwencje za porażkę wyborczą poniesie obecna szefowa CDU Annegret Kramp-Karrenbauer, która w zeszłym roku zastąpiła Merkel na czele ugrupowania, a która postrzegana jest jako pretendentka do fotela kanclerskiego po wyborach w 2021 roku.

aw/DW