Jak poinformował „Newsweek”, na czele Państwa Islamskiego stanął Abdullah Kardasz, który od pewnego czasu niejako z tylnego siedzenia kierował organizacją terrorystyczną.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Źródła w Iranie i Iraku: Lider Państwa Islamskiego został zabity. Abu Bakr al-Bagdadi miał zginąć w operacji sił USA w Syrii
Po śmierci Abu Bakr al-Bagdadiego ten były oficer w armii Saddama Husajna przejął funkcję oficjalnego lidera Państwa Islamskiego.
Bagdadi był tylko twarzą organizacji, nie był zaangażowany w planowanie. Wszystko co robił, to mówił „tak” lub „nie”
— powiedział przedstawiciel wywiadu w rozmowie z „Newsweekiem”.
Kardasz pochodzi ze znajdującego się na północnym zachodzie Iraku miasta Tall Afar. Studia skończył na uniwersytecie w Mosulu, następnie wstąpił do armii irackiej, w której służył w czasach reżimu Saddama Husajna.
Abu Bakra al-Bagdadiego poznał w Camp Bucca, amerykańskim więzieniu w Iraku. Możliwe, że to właśnie tam udało mu się zgromadzić swoich przyszłych zwolenników i rozpoczął tworzenie islamskiego kalifatu. Zanim przystąpił do Państwa Islamskiego, działał w Al-Kaidzie.
Prowadzone przez Kardasza rządy we wspomnianej organizacji były autorytarne i wyjątkowo brutalne. Odpowiadał za eliminowanie frakcji w Państwie Islamskim, które nie zgadzały się z wizją al-Bagdadiego. Zdaniem ekspertów cieszy się on jednak dużym autorytetem wśród islamskich terrorystów.
Eksperci obawiają się ponadto, że śmierć al-Bagdadiego może doprowadzić do nowej fali zamachów terrorystycznych. Podobną opinię wyrażają wysocy rangą oficerowie Syryjskich Sił Demokratycznych.
aw/RMF24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/470474-abdullah-kardasz-nowym-liderem-panstwa-islamskiego