Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką w sobotę późnym wieczorem czasu lokalnego przyleciał do Stanów Zjednoczonych. Prezydent weźmie udział w debacie generalnej 74. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, spotka się też m.in. z Prezydentem USA Donaldem Trumpem.
Andrzej Duda wizytę w USA rozpocznie od mszy św. w kościele Świętego Krzyża w miejscowości New Britain w stanie Connecticut, a następnie para prezydencka spotka się z przedstawicielami Katedry Polskiej w Central Connecticut State University.
Podczas późniejszej uroczystości w Parku Walnut Hill prezydent wręczy odznaczenia zasłużonym przedstawicielom Polonii. Planowane jest wystąpienie Andrzeja Dudy.
W poniedziałek, w przeddzień debaty generalnej tegorocznego 74. Zgromadzenie Ogólnego ONZ, polski przywódca spotka się z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Jak zaznaczył szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski, polska strona otrzymała od partnerów amerykańskich ponad tydzień temu propozycję zorganizowania takiego spotkania w poniedziałek 23 września.
Spotkanie odbędzie się na zaproszenie Donalda Trumpa, on jest jego gospodarzem. Prezydenci odbędą rozmowę +w cztery oczy+, następnie będą miały miejsce rozmowy delegacji
— poinformował Szczerski.
Jak dodał, polska strona dąży do tego, by w jego trakcie została podpisana deklaracja dotycząca szczegółów zwiększenia amerykańskiej obecności wojskowej w naszym kraju.
Taka była nasza propozycja, by tę deklarację w czasie tego spotkania podpisać
— powiedział szef gabinetu prezydenta RP.
Deklaracja miała być podpisana podczas planowanej na wrzesień wizyty Trumpa w Polsce; prezydent USA miał m.in. wziąć udział w obchodach 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Trump przełożył jednak wówczas swój przyjazd ze względu na nadciągający na Florydę huragan Dorian.
Według Szczerskiego, prezydenci poruszą także tematy związane z dwustronną współpracą energetyczną oraz współpracą w dziedzinie nowych technologii.
Wszystko odbywa się także w tym kontekście naszych starań, które pewnie niedługo będą ostatecznie domknięte, o zniesienie wiz amerykańskich dla Polaków. To też pewnie będzie jednym z tematów rozmów zarówno z prezydentem Trumpem, jak i z Polonią amerykańską
— zapowiedział Szczerski.
Objęcie kraju programem ruchu bezwizowego wymaga w świetle amerykańskiego prawa, by odsetek odmów przyznania wiz obywatelom danego państwa był mniejszy niż 3 proc. W przypadku Polski dotąd był on wyższy. Odsetek ten jest liczony corocznie na koniec września.
W poniedziałek, zanim dojdzie do spotkania z prezydentem Trumpem, polski przywódca weźmie udział w inauguracji Szczytu Klimatycznego zorganizowanego przez sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa. Następnie prezydent spotka się z mediami. Szczerski zaznaczył, że w trakcie szczytu prezydent zgłosi polskie propozycje działań na rzecz klimatu, które nasz kraj podjął w ostatnim czasie lub ma w planach podjąć.
Następnie prezydent otworzy polską salę w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Szef gabinetu prezydenta wyjaśnił, że zgodnie z tradycją kraje kończące niestałe członkostwo w RB ONZ - polskie dwuletnie członkostwo zakończy się 31 grudnia b.r. - przekazują upominki do siedziby ONZ. Polska zdecydowała się, by tym razem był to „polski pokój”. Jak mówił Szczerski, jedna z sal tuż przy sali obrad RB ONZ zostanie wyposażona w meble według polskiego projektu.
Następnie Andrzej Duda weźmie udział w spotkaniu wysokiego szczebla na temat wolności religijnej pod przewodnictwem prezydenta Stanów Zjednoczonych. Po tej debacie dojdzie do bilateralnego spotkania prezydentów Polski i USA, po którym Andrzej Duda spotka się też z prezydentem Finlandii Sauli Niinisto. Ostatnim punktem tego dnia będzie spotkania prezydenta z przedstawicielami mediów
We wtorek rano prezydent wysłucha wystąpienia Donalda Trumpa w czasie debaty generalnej 74. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Następnie spotka się mediami.
Kolejnym punktem wizyty w ONZ są dwa spotkania bilateralne prezydenta: z prezydent Estonii Kersti Kaljulaid oraz z prezydentem Kazachstanu Kasymem-Żomartem Tokajewem
Późnym popołudniem polski prezydent będzie miał wystąpienie podczas debaty generalnej Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Tegoroczne wystąpienie prezydenta będzie się koncentrowało wokół trzech wartości: pokoju, ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju
— poinformował szef gabinetu prezydenta RP.
Wieczorem polska para prezydencka weźmie udział w obiedzie wydanym przez prezydenta Stanów Zjednoczonych dla uczestników sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Według Szczerskiego będzie to kolejna okazja do rozmów kuluarowych i zapewne dojdzie wtedy do kolejnej rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem.
W środę rano prezydent będzie uczestniczył w spotkaniu poświęconym 30-leciu Konwencji Praw Dziecka, a także w debacie nt. intensyfikacji działań na rzecz wdrożenia celów zrównoważonego rozwoju.
Tego dnia prezydent odbędzie też bilateralna rozmowę z sekretarzem generalnym ONZ. Planowane jest też spotkanie pary prezydenckiej ze środowiskami żydowskimi na zaproszenie Konsula Generalnego RP w Nowym Jorku. Wylot pary prezydenckiej z Nowego Jorku do Warszawy planowany jest na środę wieczór.
Prezydenci Andrzej Duda i Donald Trump budują stabilne fundamenty pod wieloletnią obecność sił USA w Polsce – powiedział szef BBN Paweł Soloch przed spodziewanym podpisaniem polsko-amerykańskiej deklaracji o współpracy obronnej.
Soloch podkreślił, że polsko-amerykańska współpraca obronna wpisuje się w działania podejmowane w ramach NATO. Deklaracja ma zostać podpisana w poniedziałek podczas wizyty prezydenta Dudy w USA, który weźmie udział w debacie generalnej na 74. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, ma się też spotkać z prezydentem Trumpem.
Spodziewamy się, że w poniedziałek prezydenci Polski i USA podpiszą deklarację o wzmocnieniu współpracy obronnej. Dokument będzie rozwinięciem deklaracji podpisanej przez prezydentów w czerwcu i wskaże m.in. konkretne lokalizacje dla amerykańskich wojsk oraz infrastruktury
— powiedział Soloch PAP. Dodał, że oficjalne zatwierdzenie lokalizacji „będzie ważnym krokiem w zwiększaniu obecności wojskowej USA w Polsce”.
Szef prezydenckiego BBN zwrócił uwagę, że będzie to drugie w ostatnich miesiącach porozumienie podpisane przez prezydentów Polski i Stanów Zjednoczonych dotyczące spraw bezpieczeństwa. „W mojej ocenie dynamika ta jest bardziej niż satysfakcjonująca i świadczy o doskonałych relacjach dwustronnych” – podkreślił.
Prezydenci Andrzej Duda i Donald Trump budują dziś możliwie stabilne fundamenty pod wieloletnią obecność sił USA w Polsce. To nie są działania doraźne
— zaznaczył Soloch.
Mamy do czynienia z procesem stwarzania warunków dla zwiększania tej obecności i nadawania jej stałego charakteru, rozwijania interoperacyjności polskich i amerykańskich sił zbrojnych oraz z budowaniem mechanizmów pozwalających na natychmiastowe przybycie sojuszniczego wsparcia w razie konieczności obrony na wschodniej flance
— dodał.
Wskazał też, że „polsko-amerykańska współpraca obronna – co zostanie mocno podkreślone w deklaracji – służy bezpieczeństwu i jest realizowana w ramach całego NATO”. „Polska staje się dziś centrum bezpieczeństwa na wschodniej flance i państwem centralnym dla amerykańskiej obecności w regionie” – ocenił.
Szef BBN zwrócił uwagę, że „chociaż dokument jest podpisywany na szczeblu prezydentów, podziękowania należą się również ministrom obrony Polski i USA, których resorty wzięły na siebie ciężar negocjacji”.
Spodziewam się, że o szczegółach naszej współpracy będę mógł rozmawiać podczas wizyty w Nowym Jorku z nowym doradcą prezydenta USA ds. bezpieczeństwa Robertem O’Brienem. Obok spraw stricte wojskowych pojawić się może także temat zainicjowanych pod koniec sierpnia w BBN w Warszawie konsultacji prezydenckich doradców ds. bezpieczeństwa z USA, Polski, Ukrainy oraz Białorusi, tzw. quadu
— zaznaczył Soloch.
Deklaracja o zacieśnieniu współpracy wojskowej między Polską a USA miała zostać podpisana na początku września w Warszawie, podczas planowanej wizyty Trumpa, która została przesunięta, z powodu huraganu nadciągającego na Florydę. Porozumienie ma być uszczegółowieniem deklaracji ogłoszonej w czerwcu podczas wizyty Dudy w USA. Czerwcowa deklaracja potwierdziła obecność 4,5 tys. żołnierzy amerykańskich i zapowiedź jej zwiększenia o tysiąc, sformowanie w Polsce amerykańskiego dowództwa szczebla dywizji, utworzenie w Polsce eskadry bezzałogowych statków powietrznych zdolnych przenosić aparaturę rozpoznawczą i uzbrojenie, zaplecza dla sił specjalnych USA w celu wsparcia operacji powietrznych, lądowych i morskich, a także budowę infrastruktury wspierającej obecność pancernej brygadowej grupy bojowej, lotniczej brygady bojowej i batalionu wsparcia logistycznego.
Dotychczas Amerykanie stacjonujący w Polsce na zasadzie trwałej rotacyjnej obecności – bez przerw między kolejnymi zmianami – przebywają w sześciu bazach. Polskie MON zaproponowało kolejną lokalizację.
Polska jest jednym z krajów wschodniej flanki NATO, dla której wzmocnienia Amerykanie rozpoczęli w 2014 r. operację Atlantic Resolve, by wesprzeć europejskich sojuszników wobec rosyjskiej agresji na Ukrainie. Obecnie w Polsce, Estonii, na Łotwie i Litwie, w Bułgarii, Rumunii i na Węgrzech ćwiczą żołnierze z jednostek zmechanizowanych i lotniczych 1. Dywizji Piechoty, których logistycznie wspierają rezerwiści i gwardziści. W Polsce siły operacji Atlantic Resolve stacjonują w Żaganiu, Skwierzynie, Świętoszowie, Bolesławcu i Drawsku Pomorskim. Amerykanie współtworzą też - jako tzw. państwo ramowe – batalionową grupę bojową NATO stacjonującą w Orzyszu. Pod amerykańskim dowództwem służą w niej także żołnierze brytyjscy, rumuńscy i chorwaccy.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/464882-prezydent-andrzej-duda-przybyl-do-stanow-zjednoczonych
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.