Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier w opublikowanym w środę wywiadzie dla włoskiego dziennika „Corriere della Sera” oświadczył, że jest przeciwny prowadzeniu debaty na temat odszkodowań dla Polski za szkody poniesione przez nią podczas II wojny światowej.
Odpowiadając na pytanie dotyczące dyskusji w Polsce na temat odszkodowań od Niemiec, Steinmeier wyraził nadzieję, że oba kraje będą mogły „podążać drogą” pojednania zwróconą ku przyszłości, „nie zatracając się w debacie na temat reparacji, zwróconej wstecz”.
OBEJRZYJ KONIECZNIE: CZY NIEMCY BOJĄ SIĘ PRAWDY? Mularczyk: Oni nie chcą się rozliczyć z przeszłości - wolą chronić budżet
Steinmeier, który w czwartek będzie przebywał z wizytą we Włoszech, wyraził też opinię, że „nie ma pozytywnej przyszłości bez konfrontacji z przeszłością”.
Prezydent Niemiec podkreślił, że właśnie z tego powodu uczestniczy w tym okresie w uroczystościach upamiętniających 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej, w ramach których był pod koniec sierpnia w miejscu masakry ludności cywilnej dokonanej przez SS i Wehrmacht w Toskanii w sierpniu 1944 roku.
Chcę pokazać, że nasz udział we wspólnych uroczystościach jest dla mnie czymś więcej niż uznaniem winy niemieckiej. To przede wszystkim pragnienie zwrócenia ku przyszłości drogi pojednania, jaką kroczą wspólnie Niemcy i Włochy
— dodał Steinmeier w wywiadzie dla włoskiego dziennika.
Następnie stwierdził, że „to jest właściwy sposób zmierzenia się z przeszłością: nie postrzegać jej za zamkniętą, ale jako wspólną odpowiedzialność za lepszą przyszłość”.
Mam nadzieję, że będziemy mogli podążać tą drogą także z Polską, nie zatracając się w debacie na temat reparacji, zwróconej wstecz. To moje wielkie pragnienie i w tym duchu wypowiadałem się w przeszłości podczas moich rozmów w Polsce: podążać drogą pojednania podjętą z trudem i bólem przez pokolenia przed nami
— powiedział Steinmeier.
Niemiecki prezydent zastrzegł, że „nie oznacza to zapominania o przeszłości, ale przyznanie się do niemieckich win i świadomość odpowiedzialności”. Steinmeier zadeklarował też, że z Polską Niemcy chcą pracować nad wspólną przyszłością „w ramach relacji dobrego sąsiedztwa, zwłaszcza w optyce wspólnej europejskiej przyszłości”. Jego zdaniem uczyniono już „wiele postępów na tej drodze”.
Polskie władze wielokrotnie w ostatnim czasie zapowiadały, że będą się domagać od Niemiec reparacji wojennych, gdyż, jak wyjaśniano, sprawa ta nie została po II wojnie światowej w należyty sposób załatwiona. Niemiecki rząd stoi na stanowisku, że z punktu widzenia Berlina sprawa reparacji jest zamknięta.
Wypowiedź prezydenta Niemiec pozwala przypuszczać, że Niemcy będą starli się umiejętną dyplomacją uniknąć wypłaty odszkodowań.
CZYTAJ WIĘCEJ: Mularczyk ocenia raport Bundestagu ws. niemieckich reparacji wojennych: „Niemcy próbują wbić klin między Polskę i Grecję”
aw/PAP/Corriere della Sera/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/464385-prezydent-niemiec-nie-chce-debaty-na-temat-reparacji